Tytus, Romek i A’Tomek poznają historię hymnu Polski z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Z wyobrazni Papcia Chmiela (tom 7)
- Seria:
- Tytus, Romek i A'Tomek
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2016-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-13
- Liczba stron:
- 64
- Czas czytania
- 1 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380694712
- Tagi:
- Tytus Romek i A’Tomek literatura polska komiks
Kolejny album historyczny z przygodami Tytusa, Romka i A’Tomka.
Baczność! Czapki z głów!
Zdejm perukę lub kapelusz dziś jest hymnu jubileusz! – dodał Tytus. Słusznie, bo w 2017 roku mija 90 lat od urzędowego zatwierdzenia „Mazurka Dąbrowskiego” jako hymnu narodowego Polski i 220 lat od jego powstania.
W roku 1797, po rozbiorach, przy wojskach Bonapartego powstały Legiony Polskie we Włoszech, których celem było odzyskanie niepodległości ojczyzny. Józef Wybicki, współorganizator Legionów, pod wrażeniem maszerujących żołnierzy, w natchnieniu poetyckim napisał w lipcu 1797 roku sześciozwrotkowy tekst pt. „Pieśń Legionów Polskich we Włoszech”, pod znaną ówcześnie melodię ludową mazurka. Aktualne wówczas słowa i łatwa melodia przyjęły się do śpiewania dla całego narodu pod nazwą „Mazurka Dąbrowskiego”.
Nie każdy Polak potrafi zaśpiewać wszystkie cztery zwrotki i refren, które stały się hymnem narodowym, a jeszcze mniej osób zna historię powstania hymnu.
Korzystając z popularności komiksu „Tytus, Romek i A’Tomek”, Papcio wykorzystał swoich bohaterów do spopularyzowania hymnu. Melodia utworu jest atrakcyjna, ale tekst może niezbyt już pasujący do dzisiejszych wydarzeń. Może należałoby go zmienić, uwspółcześnić. Ale co poradzić – historia, zabytek, choć z usterkami, ma swoje prawa. Więc śpiewajmy dalej na uroczystościach państwowych i szkolnych, wesoło i patriotycznie, o zapłakanym ojcu, jego Basi i o wojakach bijących w tarabany.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 14
- 9
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Tytus, Romek i A’Tomek poznają historię hymnu Polski z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Wielki albumowym komiks Jerzego Chmielewskiego nosi tytuł
"Tytus, Romek i A'Tomek poznają historię hymnu Polski z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani".
Początek jest poważny.
Dalej kreską Papcia Chmiela, z jego poczuciem humoru, opowieść o historii hymnu polskiego.
Rysunki z dymkami oczywiście, trochę opisów, trochę wyjaśnień historycznych.
Córki książka nie porwała. Przeczytała, skoro jej kupiłam i podsunęłam.
Twierdzi, że więcej tu Tytusa niż historii, że zbyt abstracyjne.
- Abstrakcyjne!? - zapytałam.
- Mam na myśli, że trochę ta małpa tu nie pasuje. Całość jest jakby... - zawiesiła głos.
- Naciągana?
- No właśnie. Trochę na siłę ten Tytus...
Hm...
https://bajdocja.blogspot.com/2016/12/tytus-historia-polskiego-hymnu.html
Wielki albumowym komiks Jerzego Chmielewskiego nosi tytuł
więcej Pokaż mimo to"Tytus, Romek i A'Tomek poznają historię hymnu Polski z wyobraźni Papcia Chmiela narysowani".
Początek jest poważny.
Dalej kreską Papcia Chmiela, z jego poczuciem humoru, opowieść o historii hymnu polskiego.
Rysunki z dymkami oczywiście, trochę opisów, trochę wyjaśnień historycznych.
Córki książka nie porwała....
Historię powstania hymnu Papcio Chmiel zdecydował się opowiedzieć w księdze albumowej wyglądającej jak matejkowskie obrazy (wszakże "ukomiksowionej") z właściwą opowieścią obok ilustracji. Zaczyna się od powstania kościuszkowskiego, w którym chłopcy - niezłomni patrioci - biorą udział. Później los, jak wielu żołnierzy polskich w tamtej epoce, rzuca ich do Włoch, gdzie biorą udział w narodzinach obecnego polskiego hymnu, właściwie to oni go napisali...
A jaka w powstaniu hymnu byłą rola Józefa Wybickiego, uważanego za właściwego autora? Otóż wiedział, kiedy powiedzieć stop! Tytus był gotów stworzyć kilkaset zwrotek. A tak skończyło się na sześciu, z których do dziś śpiewamy cztery, zresztą z drobnymi zmianami.
Mnie najbardziej urzekła plansza, kiedy to powstaje szósta zwrotka (obecnie nieużywana) ze słowami: "Mamy racławickie kosy/ Kościuszkę Bóg pozwoli!". Na te słowa Bóg wygląda zza chmurki i woła: "Nie pozwalam!".
Historię powstania hymnu Papcio Chmiel zdecydował się opowiedzieć w księdze albumowej wyglądającej jak matejkowskie obrazy (wszakże "ukomiksowionej") z właściwą opowieścią obok ilustracji. Zaczyna się od powstania kościuszkowskiego, w którym chłopcy - niezłomni patrioci - biorą udział. Później los, jak wielu żołnierzy polskich w tamtej epoce, rzuca ich do Włoch, gdzie biorą...
więcej Pokaż mimo toTYTUS DO HYMNU!
Seria „Tytus, Romek i A’Tomek” to absolutna klasyka polskiego komiksu, która jest z nami już od prawie 60 lat (pierwszy odcinek ich przygód pojawił się w „Świecie Młodych” 25 października 1957 roku). Co ważne, chociaż jej autor Jerzy Chmielewski liczy już sobie 93 wiosny, nadal pozostaje aktywny, prezentując nam kolejne tomy. Najnowszy, przybliżający historię powstania Hymnu Polski kilka dni temu trafił na księgarskie półki i trzeba przyznać, że prezentuje się naprawdę ciekawie.
Tym razem w swoich historycznych wojażach Tytus, Romek i A’Tomek zawędrowują do roku 1794, kiedy to sytuacja w Polsce znów jest bardzo trudna. Kościuszko, który przed laty wrócił do kraju po pomocy Amerykanom w wojnie o wolność ich kraju, teraz to Polaków wzywa do zrywu. Do powstania przeciw Prusakom, Moskalom i Austriakom, którzy chcą rozszarpać kraj. Na tle walk i niebezpiecznych zdarzeń powoli rodzi się zainspirowana widokiem maszerujących wojsk Pieśń Legionów Polskich we Włoszech. Pieśń śpiewana do rytmu mazurka, która z czasem zdobędzie sławę jako hymn Rzeczypospolitej – Mazurek Dąbrowskiego…
Od kilku lat, dokładnie od roku 2009, Papcio Chmiel wydaje serię publikacji, których bohaterami są Tytus i jego dwaj przyjaciele, różniącą się jednak od głównego cyklu pod wieloma względami. To już nie niewielkie zeszyty, a solidnych wymiarów pełnoprawne albumy, znakomite edytorsko (choć lepiej byłoby gdyby ilustracje były drukowane na obu stronach plansz) i zdecydowanie mające mniej wspólnego z komiksowymi korzeniami, niż mogłoby się to wydawać. Nie są więc kontynuacją tego, co przez lata robił Chmiel, a samodzielnymi, historycznymi opowieściami osadzonymi za sprawą bohaterów w tym samym uniwersum (że tak je nazwę). Czy to coś zmienia? Absolutnie nie, w końcu dawny „Tytus, Romek i A’Tomek” nie był ani spójny, ani ciągły logicznie, więc równie dobrze „Hymn…”, jak i pozostałe albumy z tej serii mogłyby mieć przypisane numery kolejnych ksiąg.
Co dostajemy w przypadku tego najnowszego? Dużo humoru, naukę historii poprzez zabawę i bardzo przyjemną, choć prostą przecież, kolorową stronę graficzną. Jak jednak wspominałem nie jest to komiks w czystym tego słowa znaczeniu. Treść opowiadają nie rysunki, a tekst znajdujący się poza rysowanymi stronami. Ilustracje obrazują jedynie wybrane jego fragmenty, z humorem komentując także zmiany, które wnosi do historycznych faktów obecność Tytusa, Romka i A’Tomka. Nie zmienia to jednak odbioru, bo całość czyta się miło, lekko i przyjemnie, a w głowie pozostają pewne fakty, daty i ogół wiedzy.
Dlatego też polecam niniejszą pozycję Waszej uwadze. Dzieciom, jako przyjemną lekcję historii i dorosłym, którzy na Tytusie się wychowali i mają do niego sentyment. Niezależnie od formy, przygody uczłowieczonej małpy zawsze bawią w mądry sposób, trafiając do czytelników tak dużych, jak i małych.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/10/17/tytus-romek-i-atomek-poznaja-historie-hymnu-polski-z-wyobrazni-papcia-chmiela-narysowani-henryk-jerzy-chmielewski/
TYTUS DO HYMNU!
więcej Pokaż mimo toSeria „Tytus, Romek i A’Tomek” to absolutna klasyka polskiego komiksu, która jest z nami już od prawie 60 lat (pierwszy odcinek ich przygód pojawił się w „Świecie Młodych” 25 października 1957 roku). Co ważne, chociaż jej autor Jerzy Chmielewski liczy już sobie 93 wiosny, nadal pozostaje aktywny, prezentując nam kolejne tomy. Najnowszy, przybliżający...