Jednoroczna wdowa

Okładka książki Jednoroczna wdowa
John Irving Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
720 str. 12 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
A Widow for One Year
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2016-10-27
Data 1. wyd. pol.:
1998-01-01
Liczba stron:
720
Czas czytania
12 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380694781
Tłumacz:
Maciej Świerkocki
Tagi:
Maciej Świerkocki

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1362 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , , , , , , , , ,

I jak tu nie rozpływać się w irvingowskim stylu bycia, w tej jego czarnej mazii... czarnego humoru, ironii, ludzkich karykatur, sarkazmu, szyderstwa i uszczypliwości z człowieczych ułomności. To zwierciadło ludzkich dziwactw, porąbanych nawyków, fetyszy...
Czy znajdzie ktoś w tej książce kawałek siebie, swojego własnego odbicia pośród tych wszystkich osobliwych bohaterów...? Trzeba się przekonać na własnej skórze...

Irving ma niesamowitą zdolność rzeźbienia dziwnych, charyzmatycznych postaci, których osobliwości i wszelkie swoistości wypełniają ich umysły po same brzegi...

Samą książkę czytałem dość długo, ale nie dlatego, że była nudna i nieciekawa. O nie, nie, nie... Wręcz przeciwnie, po prostu się nie spieszyłem, delektując się leniwie, tak inteligentnie napisaną powieścią...
Przebywając tak mnóstwo czasu z tymi wszystkimi kolorowymi, barwnymi, szajbniętymi ludźmi poznałem ich naprawdę dobrze, zżyłem się z nimi. To nie było spotkanie na kilka dni, gdzie się zanim zacznie, to już trzeba kończyć.
...przeczytałem, zapamiętałem, na spokojnie, nieśpiesznie...
Tak chyba trzeba czytać Irvinga, stoickim, harmonijnie wolnym tempem..., by zostało w naszej świadomości, z tych jego opowieści jak najwięcej...

W przypadku Irvinga bezcennym doznaniem jest łapczywe karmienie się treścią jego przemyśleń, gdy swoich bohaterów wrzuca w otchłań pisarstwa ( a robi to dość często, co wcale nie znaczy , że nie daje im oryginalności, wręcz przeciwnie...) wszystkiego tego, co wokół tego się kręci...
Niezmiernie mnie ciekawi, jak to jest być pisarzem, jak to wszystko wygląda, co dzieje się za kulisami świata fikcji i wyobraźni, rzeźbienia papierowych postaci, które często zastępują nam prawdziwych ludzi, przyjaciół, znajomych, bratnie dusze... Móc usłyszeć to z perspektywy prawdziwego pisarza, czyli tak naprawdę z pierwszej ręki, to wielka, ( dla mnie osobista ) przyjemność...
Cieszę się zawsze na powieści pisarzy z pisarstwem w fabule. Przed Irvingiem bohaterów pisarzy spotykałem jedynie u Kinga, jak sobie dobrze przypominam...

Nie ma co bawić się w mówienie o czym ta książka jest. Jak to u Irvinga, pełna emocji, wzlotów i upadków, dramatów i radości opowieść o nas samych, o tym, co w nas ludziach siedzi, piszczy i krzyczy. Każdy w tej książce znajdzie kawałek samego siebie, każdemu ta książka w jakiś sposób pomoże i ulży, bądź rozświetli jakieś niejasności.

Mnie samego urzekło to, jak Irving za pomocą swoich postaci snuje własne rozważania na temat wyobraźni, tego ile jest jej w danej historii, a ile jest wątków wziętych z jego życia, własnych przeżyć. Stawia przed czytelnikami i sobą samym całe mnóstwo pytań, dzięki którym stara się dowieść czy dobrym pisarzem jest ten, kto rzeźbi swoje opowieści na bazie własnych doświadczeń..., i czy jest on gorszy od tego, który w swej fantazji, kreatywności i abstrakcji tworzy wspaniałe opowieści, który potrafi stworzyć coś z niczego i nie potrzebuje wplątywać swojej codzienności, by o czymś ważnym powiedzieć.
Jak myślicie, jak wiele jest prawdziwego Irvinga w tej powieści i jak dużo samych siebie wrzucają w swoje powieści inni pisarze? Oto jest pytanie. Lecz przeczytajcie, by wyciągnąć własne wnioski.
Jednym zdaniem mówiąc, ta książka była warta mojego czasu, tak cennego, tak szybko przepływającego nam przez palce...

I jak tu nie rozpływać się w irvingowskim stylu bycia, w tej jego czarnej mazii... czarnego humoru, ironii, ludzkich karykatur, sarkazmu, szyderstwa i uszczypliwości z człowieczych ułomności. To zwierciadło ludzkich dziwactw, porąbanych nawyków, fetyszy...
Czy znajdzie ktoś w tej książce kawałek siebie, swojego własnego odbicia pośród tych wszystkich osobliwych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 887
  • Chcę przeczytać
    815
  • Posiadam
    428
  • Ulubione
    79
  • Teraz czytam
    37
  • Chcę w prezencie
    10
  • Literatura amerykańska
    10
  • John Irving
    10
  • 2012
    6
  • 2013
    6

Cytaty

Więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
John Irving Jednoroczna wdowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także