Heban

Okładka książki Heban
Ryszard Kapuściński Wydawnictwo: Czytelnik reportaż
343 str. 5 godz. 43 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
343
Czas czytania
5 godz. 43 min.
Język:
polski
ISBN:
9788307031002
Tagi:
Afryka reportaż trzeci świat konflikty rasowe postkolonializm

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
2959 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
634
8

Na półkach:

"Poranek i zmierzch - to najprzyjemniejsze godziny w Afryce. Słońce jeszcze nie pali albo już nie doskwiera - daje istnieć, daje żyć."

Nie miałam w planach pisać recenzji "Hebanu" , uważając , że jest to najbardziej znana książka Ryszarda Kapuścińskiego, popularnego polskiego reportażysty i nie ma potrzeby przybliżać jej czytelnikowi.
Kiedy jednak zaczęłam czytać reportaże opowiadające o Afryce nie mogłam się powstrzymać, by nie napisać kilka słów. Podzielić się emocjami, które wywołał "Heban".

Tym razem nie będzie opowieść o szczęśliwej Afryce. Kontynencie pełnym bogactwa, życia, radości, ciszy, o której opowiadali wcześniej poznani pisarze - Karen Blixen i Jean Marie Gustave Le Clèzio. Zamiast spokojnego przebywania na farmie kawy zostaniemy wrzuceni w sam środek wielkich wydarzeń ubiegłego wieku, o którym współczesny Europejczyk nie wie, nie chce wiedzieć, bo tak prościej - bez wysiłku, bez wyrzutów.

A początek tej swoistej apokalipsy jest tak szczęśliwy - wyzwolenie, dekolonizacja. Zależni od wielkiej polityki wielkich mocarstw Europy i Ameryki kraje afrykańskie odzyskują niepodległość. Zaczyna się pełna nadziei i obietnic epoka lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Dominuje pogląd, że wolność automatycznie przyniesie polepszenie warunków, zamieni dawną biedę w krainę mlekiem i miodem płynącą.

Jednak tak się nie dzieje. Ster władzy dostaje się w ręce najmniej do tego odpowiednich ludzi, zaognione zostają wiekowe już konflikty plemienne i etniczne. Wzrasta siła armii, która to często dokonuje przewrotów w państwie.
Władza znajduje się w rękach warlordów - "panów wojny", których jedynym celem jest zabijanie i bogacenie się.

Wstrząsnęły mną szczególnie dwie rzeczy w tym całym oceanie zła. Po pierwsze : broń. Rzecz, która w Afryce jest bardziej powszechna niż jakikolwiek inny przedmiot użytku codziennego w Europie:

"Przed nami, jak okiem sięgnąć, aż po daleki i przymglony horyzont, ciągnie się płaska i bezdrzewna równina. Jest ona cała gęsto zastawiona sprzętem wojskowym. Kilometrami ciągną się pola armat różnego kalibru, niekończące się aleje średnich i wielkich czołgów, kwartały zastawione lasem dział przeciwlotniczych i moździerzy, setki wozów pancernych, tankietek, ruchomych radiostacji i amfibii"

Tą bronią "ku budowy lepszego świata" walczą dzieci. Dzieci nafaszerowane narkotykami, zachowujące się jak swoiści kamikadze, bez leku, bez strachu przed śmiercią. Idealni żołnierze.

Po drugie: prośba dziecka murzyńskiego ; nie o cukierka, czy jakąkolwiek inną rzecz do jedzenia, mimo, że jest bardzo głodne. Prośba o rysik. Rysik, dzięki któremu będzie mógł pisać w szkole. Szkoła to dla nich miejsce nadziei, szansy, przyszłości.

Kapuściński pisze pięknym językiem, pełnym życia i ekspresji o sprawach tak trudnych, odległych, niezrozumianych. Jak zrozumieć "zaklęty krąg ubóstwa" na bogatej, afrykańskiej ziemi? Jak zrozumieć tamtejszą mentalność? Jak wytłumaczyć postępowanie świata, obojętnego nawet na największą wojnę, gdy dzieje się ona w zapomnianej części naszego globu?

Ja nie umiem. A Ty?


Wszystkie cytaty pochodzą z książki R.Kapuścińskiego "Heban", Wyd. "Czytelnik", Warszawa 1998

"Poranek i zmierzch - to najprzyjemniejsze godziny w Afryce. Słońce jeszcze nie pali albo już nie doskwiera - daje istnieć, daje żyć."

Nie miałam w planach pisać recenzji "Hebanu" , uważając , że jest to najbardziej znana książka Ryszarda Kapuścińskiego, popularnego polskiego reportażysty i nie ma potrzeby przybliżać jej czytelnikowi.
Kiedy jednak zaczęłam czytać reportaże...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 311
  • Chcę przeczytać
    4 525
  • Posiadam
    1 617
  • Ulubione
    374
  • Teraz czytam
    192
  • Reportaż
    125
  • Chcę w prezencie
    63
  • Literatura faktu
    62
  • Afryka
    62
  • Literatura polska
    59

Cytaty

Więcej
Ryszard Kapuściński Heban Zobacz więcej
Ryszard Kapuściński Heban Zobacz więcej
Ryszard Kapuściński Heban Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także