rozwiń zwiń

Bracia Karamazow

Okładka książki Bracia Karamazow
Fiodor Dostojewski Wydawnictwo: Znak klasyka
962 str. 16 godz. 2 min.
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Bratja Karamazowy
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
962
Czas czytania
16 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324012633
Tłumacz:
Adam Pomorski
Tagi:
powieść rosyjska literatura rosyjska Wielki Inkwizytor starzec Zosima klasyka nowy przekład
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
2500 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
830
671

Na półkach: , ,

Namiętności...
To właśnie one rządzą naszymi emocjami. Praktycznie tylko one mają nad nami władzę...
miłość, pycha, zazdrość, chciwość...

Co bylibyście w stanie zrobić w imię miłości? Czy potraficie kochać tak po ludzku, a może obsesyjnie?

Zawsze ciężko jest mi sobie wyobrazić sytuacje, w której przykładowo mężczyzna owładnięty fascynacją jakąś kobietą, gotowy jest dla niej na wszystko. Jest zdolny kraść, zabijać, spełniać największe zachcianki. Może nie tyle nie jestem sobie tego w stanie wyobrazić, ale dziwi mnie to strasznie. Ktoś kto jest do tego skłonny, on tak na prawdę nie kocha. On ma obsesje, jak to mówią, że ma na punkcie takiej osoby "fioła"..., ale z miłością to moim zdaniem nie ma nic wspólnego. Przekreślać swoje życie, ryzykować jego zagładę tylko dla jednej osoby. Nie ma sensu, tutaj wyszczególniać płeć, bowiem i męska i żeńska jest podatna na takie namiętności. Jedyna różnica tkwi w tym, że każda rządzi się innymi prawami. Nie zmienia się tylko poziom zaślepienia i brak zdolności do prawidłowej oceny zaistniałej sytuacji w relacjach takowych.
Rozumiem, że ktoś komuś może się podobać, ktoś ocenia urodę, cechy charakteru. Lecz po co decydować się na tak skrajne zachowanie, pozbawione zdrowego rozsądku, jakiejś rozwagi. Nigdy bym nie zniszczył w ten sposób swoim namiętnościom poczucia wolności. Już trochę siebie znam i wiem, że tak daleko nigdy bym nie zabrną. W pewnym momencie powiedziałbym sobie stop, w dalsze relacje nie zamierzam się wdawać.
Zresztą jest takie powiedzenie: "Tego kwiatu pół światu"..., a drugą część tej znanej myśli sobie daruję...

Dostojewski zarówno w "Zbrodni i karze", jak i tutaj w "Braciach Karamazow" poucza swojego czytelnika. Uczy go właściwego spojrzenia na świat, ówcześnie panujący, kreśli schemat moralności w różnych apektach rzeczywistości. Wygłasza swoje poglądy na temat wiary, polityki, rozmaitych problemów społecznych, jak chociażby relacje na linii ojcic-syn...
Przy okazji szerokiego omawiania tego zagadnienia uczy o szacunku dla swych rodziców, dla matki, ojca. Lecz dzięki przykładowi ojca jakim jest Fiodor Karamazow, bardzo ciekawie i prawdziwie pokazał drugą stronę medalu tych relacji ojcowsko-synowskich...Fiodor Karamazow nie jest przykładem ojca, którego można sobie wymarzyć. Wręcz przeciwnie, to najgorszy typ ojca, jaki w ogóle może istnieć. Dzięki niemu autor właśnie zwraca uwagę, na to, że ojciec nie powinien drażnić i prowokować swoje dzieci. Musi dać im dobry przykład, by w pełnie mogli okazać jemu należyty szacunek. Skoro ojciec nie ma szacunku dla własnych dzieci, jak one mogą okazać szacunek jemu. Nawet nie będę tego potrafić. To będzie poza ich zasięgiem.
Nie będę się wdawał głębiej w fabułę, bo nie ma takiej potrzeby. Bardziej wnikliwych odsyłam do samej książki. Poznają wówczas w pełni temat jaki poruszylem...

Ta powieść jest tak wielowątkowa, mówi o tak wielu sprawach, że nawet nie sposób sporządzić od ręki jakiejś konkretnej listy. Wartość samej książki nie podlega żadnej dyskusji. Lecz żeby być w zgodzie ze sobą, by przekazać innych swoje szczere wrażenie z czytania, muszę powiedzieć prawdę i wyjaśnić w skrócie, skąd u mnie tak niska i słaba ocena, tak uznanego przez wszystkich dzieła.
Głównym powodem tak słabej oceny jest strasznie męcząca narracja. Wymęczyła mnie trochę ta książka. Nigdy chyba nie czytałem książki tak długo. Co prawda w proces samego czytania wmieszała się trochę cała saga "Mrocznej Wieży" Kinga i być może skończył bym ją czytać nie co wcześnie, ale nie zamierzam tego analizować. Bądź co bądź, czytałem "Braci Karamazow" bardzo długo.
Oprócz tej męczącej narrarcji, w mojej świadomości rzuciło mi się coś jeszcze w oczy...
A mianowicie histeryczne, pełne paranoi, patetyczne dialogi, które były domeną każdej postaci. Przecież to absurdalne. Nie dało się odczuć żadnego charakteru danej postaci. Każda była pełna histerii i namiętności, która siała zamęt w umysłach. To moim zdaniem nie jest w ogóle autentyczne.
Do tego mogę jeszcze dodać jedynie to, że przy ogromnym uznaniu dla czytania rzeczywistości przez Dostojewskiego, nie czułem, że autor wkłada w swoją książkę, swoje emocje. Cały czas miałem wrażenie, że on tylko kreśli rys tamtej rzeczywistość, ocenia poszczególne problemy, ale jest właśnie uodporniony na emocje. W moim odczuciu, wcale nie przeżywał tego, o czym pisał. Jakby emocje jego były pełne obojętności.

Zdaje sobie sprawę, że wiele osób może być zdumiona, tak słabą oceną, ale to już ich problem. Nigdy nie będzie tak, że każdy ze wszystkim musi się zgodzić. Tak jak mi nie musi się podobać ta książka, tak inni mają prawo do tego, by moją recenzję ocenić również słabo.
Jednak dla mnie najważniejsze są moje własne odczucia i wrażenia z czytania, więc na tym zamierzam się głównie skupiać.
Nie wiem czy spróbuję jeszcze jakiejś książki Dostojewskiego. Furtki jeszcze nie zamykam, lecz najbliższej przyszłości nie zamierzam sięgać po jego książki. Może za parę lat, a może wcale..., nie mam pojęcia. Do tej pory przeczytałem dwie jego powieści. Jednak i druga była napisana w podobnym stylu i klimacie. Więc z pewnością coś podobnego, znajdę także w innych jego książkach....
Także na razie Dostojewskiemu mówię dowiedzenia...

Namiętności...
To właśnie one rządzą naszymi emocjami. Praktycznie tylko one mają nad nami władzę...
miłość, pycha, zazdrość, chciwość...

Co bylibyście w stanie zrobić w imię miłości? Czy potraficie kochać tak po ludzku, a może obsesyjnie?

Zawsze ciężko jest mi sobie wyobrazić sytuacje, w której przykładowo mężczyzna owładnięty fascynacją jakąś kobietą, gotowy jest dla...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    16 385
  • Przeczytane
    10 651
  • Posiadam
    2 276
  • Teraz czytam
    778
  • Ulubione
    744
  • Chcę w prezencie
    278
  • Klasyka
    204
  • Literatura rosyjska
    164
  • Literatura rosyjska
    52
  • Rosja
    41

Cytaty

Więcej
Fiodor Dostojewski Bracia Karamazow Zobacz więcej
Fiodor Dostojewski Bracia Karamazow Zobacz więcej
Fiodor Dostojewski Bracia Karamazow Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także