November 9
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- November 9
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2016-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-09
- Data 1. wydania:
- 2015-11-10
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375151435
- Tłumacz:
- Piotr Grzegorzewski
„Kryminał kończy się, gdy zabójca zostaje schwytany. Biografię wieńczy ostatnie słowo o opisywanym życiu. Historia miłosna powinna połączyć zakochanych, prawda? W takim razie to chyba nie jest opowieść o miłości...“
9 listopada to data, która zaważyła na losach Fallon i Bena. Tego dnia spotkali się przypadkiem i od tej chwili zaczynają tworzyć dwie historie: jedna to ich życie, drugą pisze Ben zauroczony swoją nową muzą. Choć los postanawia ich rozdzielić, to wzajemna fascynacja jest na tyle silna, że nie może pokonać jej ani czas, ani odległość. Co roku 9 listopada rozpoczyna kolejny rozdział historii - tej realnej i tej fikcyjnej. Gdy nieubłaganie zbliża się koniec powieści, szczęśliwe zakończenie wydaje się jedynie mrzonką, bo historia na papierze zaczyna różnić się od tej, w którą wierzy Fallon…
„Zagubiliśmy się między fikcją a rzeczywistością. Nieważne, jaką wersję poznacie. Nieważne, który z ostatnich rozdziałów okaże się tym prawdziwym. Ważne jest tylko jedno: zawsze będę ją kochał“.
Nowa książka Colleen Hoover to opowieść o młodym pisarzu, jego niezwykłej muzie i przeznaczeniu, które ukrywa między wierszami coś więcej niż miłość.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Do zobaczenia za rok o tej samej porze
Colleen Hoover to autorka książek o miłości, która ma wielki talent do wymyślania wyjątkowo chwytających za serce historii. W powieściach tej pisarki wszystko jest takie żywe, namacalne, wyjątkowe i prawdziwe. Wykreowani bohaterowie padają ofiarami strzał Amora, a życie rzuca im pod nogi różne przeszkody z którymi muszą sobie radzić. W tytułach Hoover nic nie jest przewidywalne, nie ma możliwości odgadnięcia zakończenia a emocje sięgają zenitu. Dlatego po kolejne jej publikacje sięgają coraz liczniejsze rzesze fanów, a nakłady rozchodzą się w błyskawicznym tempie. Osobiście uzależniłam się od pióra tej autorki i z przyjemnością zagłębiłam się w „November 9”. Oczekiwałam po lekturze bardzo wiele, nastawiłam się na książkę z górnej półki i oczywiście się nie rozczarowałam. Ba, było o wiele, wiele lepiej niż sobie założyłam, że będzie.
Główni bohaterowie spotykają się przypadkiem w restauracji. Ona prowadzi burzliwą wymianę zdań z ojcem, który zamiast wpierać córkę podcina jej skrzydła. On przysłuchuje się tej rozmowie i wkracza w środek rodzinnej dyskusji przedstawiając się jako chłopak Fallon. Dziewczyna w pierwszym momencie jest zaskoczona, ale błyskawicznie podejmuję grę na zasadach jakie proponuje Ben. Oboje są sobą zauroczeni i zafascynowani od pierwszego wejrzenia. Ona ma jednak w planach wyprowadzkę do Nowego Jorku, on postanawia nie rezygnować z tej znajomości i proponuje Fallon coroczne randki w dniu, w którym się poznali – 9 listopada. Ta data ma być dla nich wyjątkowa i ma zmazać smutne wspomnienia z pożaru jaki przeżyła dziewczyna, a jaki oszpecił jej ciało bliznami. Czy to początek wielkiej miłości? Czy to prolog związku na całe życie czy może tylko młodzieńcze zauroczenie? Czy te spotkania zakończą się happy endem czy rozstaniem?
Ta powieść to przepiękna książka o młodych ludziach, którzy u progu dorosłości dostają od losu prezent. Ich drogi się krzyżują, a tym samym mogą oni odkryć piękno uczucia. Zyskują na tym także czytelnicy, którym dane jest przeżyć niezwykłe emocje. Ta historia od samego początku przyciąga uwagę i otula niczym jesienna mgła. Realny świat wokół blednie i szarzeje, odpływa w dal, a liczy się tylko to, co rozgrywa się na kartach powieści. Tym uczuciem się żyje i oddycha. Łzy płyną z oczu, a serce bije mocno. Czyta się ją z wypiekami na twarzy, a treść uwodzi. Wrażliwy czytelnik nawet nie wie kiedy ta historia odsuwa od rzeczywistości i zabiera do świata, w którym króluje emocjonalny rollercoaster. Takiej lektury się nie zapomina.
Próżno szukać w niej słabszych stron, bo jest doskonała, przemyślana i dopracowana w każdym calu. Nie dziwią zatem wysokie oceny i pozytywne opinie. Przy lekturze przydatne będą chusteczki do ocierania łez i krótkie przerwy na zaczerpnięcie oddechu. Tę powieść musicie przeczytać, jeśli kochacie prozę Colleen Hoover, ten tytuł musicie poznać jeśli nigdy nie sięgnęliście po publikacje tej autorki. Jestem pewna, że będziecie zadowoleni z wyboru właśnie tej książki. Z całego serca i duszy polecam.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 10 257
- 5 545
- 1 698
- 943
- 136
- 135
- 108
- 90
- 73
- 70
Opinia
"Bo kiedy kogoś kochasz, to musisz pomóc mu być najlepszą wersją siebie, jaka może być."
Po przeczytaniu tej powieści siedziałam przez kilka godzin, zastanawiając się co mogłabym o niej napisać.
I po tych kilku godzinach, nadal nie wiem. Mam w głowie tyle myśli, że ciężko mi je jakoś uporządkować i ubrać w słowa.
Niemniej jednak postaram się, ponieważ ta książka nie zasługuje na to, by przejść obok niej bez poświęcenia jej chociażby kilku zdań.
Więc... Zacznijmy od początku.
Kiedy Ben i Fallon się poznają, mają po osiemnaście lat. Jednak mimo młodego wieku, oboje przeżyli więcej niż niejeden dorosły.
Fallon, mając 16 lat ledwie uniknęła śmierci w pożarze. Od tamtego momentu jej ciało i duszę pokrywają blizny.
Dziewczyna, będąc młodszą, występowała w popularnym serialu i była świetnie zapowiadającą się aktorką. Niestety, po wypadku anulowano jej kontrakt, a jej kariera aktorska się skończyła.
Można się więc domyślić, że na tym wszystkim ucierpiała również jej pewność siebie i poczucie własnej wartości.
Z kolei Ben - stracił oboje rodziców. Tatę - kiedy miał zaledwie trzy lata, a mamę, kiedy był szesnastolatkiem. Od tamtej pory jest sam z braćmi.
Jednak jest to dopiero wierzchołek góry lodowej. Aby dowiedzieć się więcej, trzeba przeczytać książkę, ponieważ nie można powiedzieć wiele bez zbytniego spoiler'owania. ;)
Tytułowy 9 listopada jest szczególną datą zarówno dla Bena jak i dla Fallon. Oboje, gdyby mogli, najchętniej wymazaliby ją z kalendarza.
9 listopada jest również dniem, w którym nasi bohaterowie spotykają się po raz pierwszy. Niestety nie mają dla siebie dużo czasu, ponieważ Fallon przeprowadza się z L.A do Nowego Jorku. Mimo to postanawiają spędzić ze sobą ten dzień. Kiedy nadchodzi czas pożegnania się, Ben wpada na pomysł jak sprawić, by od teraz mogli czekać na tę datę z niecierpliwością. Postanawia, że będą spotykać się co roku, tego samego dnia, przez pięć lat. Jednak w międzyczasie nie mogą się ze sobą kontaktować. Ich zasada brzmi "9 listopada albo nic".
Ich umowa przewiduje również, że Ben spisze wszystko w formie książki.
Szczerze mówiąc, nie wiem czego spodziewałam się po "November 9", ale na pewno nie tego, co otrzymałam.
Czytanie tej książki to był istny "rollercoaster" emocjonalny.
Historia Bena i Fallon łamała moje serce tyle razy, że nie jestem w stanie tego zliczyć.
Kiedy już myślałam, że wszystko będzie dobrze, działo się coś, czego kompletnie się nie spodziewałam i naprawdę niepokoiłam się o losy głównych bohaterów.
Nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej czytałam książkę, której zakończenie byłoby dla mnie tak wielką zagadką.
A tak na koniec, podsumowując krótko... Była to po prostu przepiękna opowieść. Ciekawa, zaskakująca, wzruszająca, a momentami zabawna.
Cudowne było też to, że pierwszy raz, czytając jakąś historię - zastanawiałam się, czy wydarzyła się ona naprawdę. Tak bardzo mnie pochłonęła. Tak bardzo utożsamiałam się z bohaterami.
Tak bardzo tę historię pokochałam.
"Jedną z rzeczy, o których zawsze staram się sobie przypominać, jest to, że każdy ma blizny. – mówi – Wielu z nich ma gorsze ode mnie. Jedyną różnicą jest to, że moje są widoczne, a większości ludzi nie."
"November 9" jest drugą - zaraz po "Hopeless" - przeczytaną przeze mnie książką spod pióra Pani Hoover, a już jestem w stanie stwierdzić, że należy ona do moich ulubionych autorek.
"Bo kiedy kogoś kochasz, to musisz pomóc mu być najlepszą wersją siebie, jaka może być."
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu tej powieści siedziałam przez kilka godzin, zastanawiając się co mogłabym o niej napisać.
I po tych kilku godzinach, nadal nie wiem. Mam w głowie tyle myśli, że ciężko mi je jakoś uporządkować i ubrać w słowa.
Niemniej jednak postaram się, ponieważ ta książka nie...