"Nic oprócz milczenia" to drugi tom kryminalnej serii z Anną Lindholm w roli głównej. Tym razem akcja książki toczy się w Wenecji, której klimat, blaski i cienie, autorka bardzo plastycznie rozrysowuje przed czytelnikiem.

Akcja toczy się wartko, zahaczając o przeszłość, która dopomina się rozliczenia w teraźniejszości - w czasie weneckiego karnawału dochodzi do dwóch morderstw, które okazują się powiązane z wydarzeniami sprzed lat. Pozornie przypadkowy zbieg okoliczności sprawia, że Anna współpracuje przy tropieniu zabójcy z włoskim commissario Antonio Vallim, a ich związek wydaje się czymś naturalnym nie tylko na gruncie zawodowym, ale i prywatnym. Z przyjemnością śledziłam tą relację rozwijającą się w swoim tempie ze strony na stronę.

Niekwestionowanym plusem powieści są literackie, muzyczne oraz filmowe odniesienia, jak również pokłady humoru, wybijające się w błyskotliwych dialogach między bohaterami. Co ważne - w porównaniu do pierwszej części - Anna jest bardziej zadaniowa i mniej koncentruje się na wewnętrznych rozterkach i roztrząsaniu swoich stanów emocjonalnych. Chwała Vallemu, że stanął na jej drodze ;)

Generalnie, nie mogę już doczekać się finałowej części, którą najchętniej przeczytałabym już dziś.

"Nic oprócz milczenia" to drugi tom kryminalnej serii z Anną Lindholm w roli głównej. Tym razem akcja książki toczy się w Wenecji, której klimat, blaski i cienie, autorka bardzo plastycznie rozrysowuje przed czytelnikiem.

Akcja toczy się wartko, zahaczając o przeszłość, która dopomina się rozliczenia w teraźniejszości - w czasie weneckiego karnawału dochodzi do dwóch...