Spotkalismy sie za wcześnie
Wydawnictwo: Wydawnictwo Bernardinum Sp. z o.o.- data wydania
- 2016 (data przybliżona)
- ISBN
- 9788378236986
- liczba stron
- 382
- kategoria
- literatura współczesna
- język
- polski
- dodała
- Stokrotka
Niesamowita i wyjątkowa opowieść o miłości. Przekonaj się sam, co dzieje się, gdy dasz się zaskoczyć Bogu. „Spotkaliśmy się za wcześnie” to zupełnie inna, niesamowita i wyjątkowa opowieść o miłości. Znajdziesz tutaj wszystko, do czego tęskni każde ludzkie serce. Pospacerujesz po mazurskich lasach, usłyszysz śpiew ptaków i poznasz poezję malowaną na płótnie. I będzie On – niepoprawny...
„Spotkaliśmy się za wcześnie” to zupełnie inna, niesamowita i wyjątkowa opowieść o miłości. Znajdziesz tutaj wszystko, do czego tęskni każde ludzkie serce. Pospacerujesz po mazurskich lasach, usłyszysz śpiew ptaków i poznasz poezję malowaną na płótnie. I będzie On – niepoprawny marzyciel. Ona - kobieta z duszą artystki. Będziesz mógł razem z bohaterami napić się herbaty o wyśmienitym smaku, posłuchać wierszy albo znaleźć je na poduszce. Będzie można zanurzyć się w świecie niby tak bardzo znanym, ale odkryć go zupełnie na nowo; popatrzeć na swoje relacje w innym świetle. Autor bardzo chciał, by była to ewangeliczna historia o miłości dwóch serc, które spotykają się za wcześnie, za późno, a czasem w tej samej wyczekiwanej chwili. Pragnął, by była to opowieść bliska życiu, w którym zgodzić się trzeba na szukanie i odnajdywanie; na smutek i radość; na nadzieję i strach przed jej brakiem. Chciał również, byś mógł się na chwilę zatrzymać; przypatrzeć się swoim relacjom z oddali; pobyć ze sobą. Zaprasza na miękki fotel z nocną lampką i małym stolikiem, z zaparzoną świeżo herbatą z malinowym sokiem. Zaprasza, by zanurzyć się w tym wygodnym fotelu, wziąć do ręki „Spotkaliśmy się za wcześnie” i czytać. Gdy słowa popłyną, spotkać będzie można i Kingę, i Konrada, gdy odnaleźli się na leśnej drodze; poczuć na skórze zapach deszczu czy iść na spacer po pięknym mazurskim lesie. Każdy szczegół w tej powieści ma jakieś znaczenie. A wszystkie one prowadzą do najważniejszego spotkania – spotkania Miłości, spotkania Boga i drugiego człowieka. I tego autor chciałby najbardziej – by słowa napisane prowadziły do Największej Miłości – do Boga. Wtedy wszystko w naszym życiu nabiera sensu.
źródło opisu: http://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Spotkali...(?)
źródło okładki: http://www.swiatksiazki.pl/ksiazki/spotkalismy-sie...»

Opinie czytelników (10)
Ta książka o miłości jest zupełnie inna, niż dotychczas przeczytane. Bardzo dużo rozmyślań, poezji, niedopowiedzeń, może też niedzisiejszego romantyzmu...
Historia Kingi /narzeczonej Mateusza/ i Konrada. Dziewczyny malującej obrazy do wierszy, zwiedzanych miejsc i piszącego wiersze z każdego momentu spotkań z Kingą. Może trochę przydługa, rozwleczona treść, ale przecież można nieraz przenieść się w inne klimaty. Czy bohaterzy powieści przezwyciężą trudności i będą razem, a może zwycięży rozsądek i realizm życia? Ile razy można kochać, czy można kogoś zastąpić kimś innym? Czy życie jest przewidywalne? A może rządzi nami tylko przypadek. Uważam, że i takie książki warto poznać, bo autor pisze we wstępie: "Świat nie uwierzy, że miłość może być piękna tylko wtedy, gdy zapisana jest w sercu Boga. Świat nie uwierzy, ale uwierzyć w to i zrozumieć może każde wrażliwe ludzkie serce. I na to właśnie liczę (...)Na dobre i piękne serca, na chwilę zatrzymania, zadumania, a czasem...
Nie oceniaj książki po tytule. Ja tak zrobiłam, niestety. Mając tę książkę w ręce myślałam że książka będzie zupełnie o czym innym niż się spodziewałam. Po tytule stwierdziłam, że będzie to smutna historia okazało się zupełnie inaczej. Polecam, treść książki zaskakująca.
Jak wiele może się zdarzyć gdy damy zaskoczyć się Bogu. Co prawda historia głównego bohatera trochę zaczęła mnie denerwować. Ale może właśnie tak miało być. Bóg daje nam często wybór i to od nas zależy czy chcemy przyjąć to co nam w danej chwili oferuje. Myślę tutaj o Kindze....
Daj się zaskoczyć Bogu i zobacz co z tego wyniknie. :)