Monsieur, albo Książę Ciemności

Okładka książki Monsieur, albo Książę Ciemności Lawrence Durrell
Okładka książki Monsieur, albo Książę Ciemności
Lawrence Durrell Wydawnictwo: Noir sur Blanc Cykl: Kwintet awinioński (tom 1) literatura piękna
257 str. 4 godz. 17 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Kwintet awinioński (tom 1)
Tytuł oryginału:
Monsieur or the Prince of Darkness
Wydawnictwo:
Noir sur Blanc
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
257
Czas czytania
4 godz. 17 min.
Język:
polski
ISBN:
9788388459719
Tłumacz:
Anna Kołyszko
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
43
36

Na półkach:

„W obecnej dobie rzeczywistość jest zbyt staroświecka jak na użytek pisarza. Trzeba liczyć na to, że sztuka odrodzi ją i uwspółcześni.” Te słowa, wyjęte z jednej z pierwszych stron, świetnie podsumowują „Monsieur…” (a może i całą twórczość Durrella? Dowiemy się tego w swoim czasie!).

Pierwszy tom „Kwintetu Awiniońskiego” to pięcioczęściowy wielogłos, w którym kolejni narratorzy rozwijają przed nami historię osobliwego ménage à trois – dyplomaty Piersa, jego siostry Sylvie i ich przyjaciela/kochanka Bruce’a, a także grona ich znajomych, mniej lub bardziej uwikłanych w gnostycką sektę o egipskiej proweniencji. Ta wspaniała gromadka zajada się mumiowym jerky na pustyni, na zamku w Awinionie śledzi historię upadku Templariuszy, a wszystkie ich poczynania opisane są z niemal przesadną misternością i godną pozazdroszczenia erudycją. I tu zaczynają się schody. 

Chciałabym móc napisać, że „Monsieur…” to po prostu książka w książce, bliżej jej jednak do matrioszki w gabinecie luster. Każda kolejna laleczka ma zupełnie inną twarz i okazuje się być twórczynią poprzednich, a wszystkie one jednocześnie przenikają się i pojawiają znienacka we własnych życiowych historiach. Gnostyckie idee (rozpacz rzeczywistości, śmierć ego, a wreszcie i fizyczna, samobójcza śmierć) parzą się tu z psychoanalizą (wujaszka Freuda parafrazuje jeden z „autorów” historii, Sutcliffe, dając jednocześnie popis strumienia, a raczej mazi świadomości),razem występując przeciwko dualizmom pierwowzór/kopia, prawda/fałsz. Nawet kategoria dobra/zła, tak precyzyjnie wyłożona w doktrynie sekty, rozszczepia się, jeśli ją chwilę poobracać w myślach.

A Monsieur? Monsieur to Bóg-uzurpator, który sprowadza świat na manowce, ale i Diabeł w szczegółach, który łypie na nas spomiędzy stron jako, być może, ostateczny twórca tej pomieszanej książki. Skusił mnie on jak diabli, nie mogę już doczekać się lektury kolejnego tomu, zwłaszcza że na jednej z ostatnich stron dostajemy zajawkę tego, co z naszymi awiniońskimi przyjaciółmi może się zdarzyć: „Zastanawiał się, czyby w następnej książce o tych ludziach nie rozkroić jednej czy drugiej warstwy, aby ukazać te niewidoczne formy larwalne, odsłonić korzenie, które doprowadziły go do tych projekcji?”. Aż w głowie się kręci!

„W obecnej dobie rzeczywistość jest zbyt staroświecka jak na użytek pisarza. Trzeba liczyć na to, że sztuka odrodzi ją i uwspółcześni.” Te słowa, wyjęte z jednej z pierwszych stron, świetnie podsumowują „Monsieur…” (a może i całą twórczość Durrella? Dowiemy się tego w swoim czasie!).

Pierwszy tom „Kwintetu Awiniońskiego” to pięcioczęściowy wielogłos, w którym kolejni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
226

Na półkach: ,

Magia i zaczarowanie. Książka, która wciąga i sprawia, że tracisz poczucie czasu, rzeczywistości, bo niepostrzeżenie stajesz się częścią tej historii, obrazów i namiętności. To jak magiczny portal do innego świata. Opowieści przetykane perłami, diamentami, zdaniami które same w sobie są samodzielnymi bytami. Historia o kochance przyłapanej przez partnera z kufrem lalek. Jej nagłe przepoczwarzenie, po ich dramatycznej utracie. Cóż za majstersztyk! Pensjonarka jedząca lody wykwintnie jak kot. Historia szaleńca przykutego przez lata do pala, który od nadmiaru cierpień nareszcie stał się człowiekiem szczęśliwym. A do tego Awinion, Egipt, przedziwne gnostyckie obrzędy połączone z recytacją koptyjskich ksiąg i spożywaniem ciała mumii, templariusze, miłość i pożądanie, krajobrazy Prowansji i uczucie radości, bo to dopiero pierwszy tom tego dzieła.

Magia i zaczarowanie. Książka, która wciąga i sprawia, że tracisz poczucie czasu, rzeczywistości, bo niepostrzeżenie stajesz się częścią tej historii, obrazów i namiętności. To jak magiczny portal do innego świata. Opowieści przetykane perłami, diamentami, zdaniami które same w sobie są samodzielnymi bytami. Historia o kochance przyłapanej przez partnera z kufrem lalek. Jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
290
88

Na półkach:

Pokręcona jak diabli, ale warto przeczytać.

Pokręcona jak diabli, ale warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
385
250

Na półkach: , ,

Monsieur, albo Książę Ciemności to książka tajemnicza, fascynująca, czasami mroczna, pełna pięknych, poetyckich opisów. Fikcja miesza się w niej z rzeczywistością, akcja płynnie przenosi się z miejsca na miejsce, a czytelnik w ogóle tego nie odczuwa. Gorąco polecam.

Monsieur, albo Książę Ciemności to książka tajemnicza, fascynująca, czasami mroczna, pełna pięknych, poetyckich opisów. Fikcja miesza się w niej z rzeczywistością, akcja płynnie przenosi się z miejsca na miejsce, a czytelnik w ogóle tego nie odczuwa. Gorąco polecam.

Pokaż mimo to

avatar
90
82

Na półkach:

Durrella odnalazłem w mojej szkolnej bibliotece i zachęcony faktem, iż wydało go Noir Sur Blanc, na którego koncie są także powieści mego ulubionego włoskiego pisarza - Umberta Eca - wypożyczyłem.

Lektura dłużyła mi się niemiłosiernie, co nie znaczy wcale, iż była tak okropna - po prostu jest to trudna, majestatyczna literatura. Czytelnik nie dość, że musi zmagać się z rozbudowanymi zdaniami i opisami, ma do przełknięcia solidny kawał gnostyckiej filozofii i powikłaną fabułę.

"Monsiur..." należy bez wątpienia do książek niepoślednich. Już choćby sam kaliber, jaki sobą prezentuje, do czego dochodzi ów niezwykły, mistyczny klimat no i rzecz jasna szkatułkowa struktura, w którą autor zamyka bohaterów i czytelnika.

Zalecam Durrella czytelnikom ambitnym, choć i dla tych mniej zaprawionych w bojach może to być ciekawe wyzwanie.

Durrella odnalazłem w mojej szkolnej bibliotece i zachęcony faktem, iż wydało go Noir Sur Blanc, na którego koncie są także powieści mego ulubionego włoskiego pisarza - Umberta Eca - wypożyczyłem.

Lektura dłużyła mi się niemiłosiernie, co nie znaczy wcale, iż była tak okropna - po prostu jest to trudna, majestatyczna literatura. Czytelnik nie dość, że musi zmagać się z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    101
  • Przeczytane
    40
  • Posiadam
    12
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2023
    2
  • Literatura angielska
    1
  • Literatura
    1
  • Kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Monsieur, albo Książę Ciemności


Podobne książki

Przeczytaj także