Wiek żelaza
Wydawnictwo: Znak literatura piękna
216 str. 3 godz. 36 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Age of Iron
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8324004645
- Tłumacz:
- Anna Mysłowska
- Tagi:
- literatura południowoafrykańska Nagroda Nobla
Umierająca kobieta pisze list do córki. Dokonuje w nim rozliczenia z własnym życiem oraz z rzeczywistością, w której nie ma miejsca dla ludzi starych i pokrzywdzonych. Z każdą linijką narasta rozczarowanie osoby pragnącej czegoś więcej niż dogorywanie u boku kalekiego kloszarda. Matka pozostawia córce bolesne świadectwo ludzi wykluczonych. "Wiek żelaza" jest dogasającym wołaniem o miłość. To powieść śmiertelnie prawdziwa.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 663
- 481
- 116
- 26
- 9
- 9
- 8
- 7
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Chcialabym mieć dla tej książki więcej czasu. Myślę, że wrócę nie tylko do autora, ale również do tej konkretnej lektury.
Monika Karolina
https://www.instagram.com/malinowe_historie/
Chcialabym mieć dla tej książki więcej czasu. Myślę, że wrócę nie tylko do autora, ale również do tej konkretnej lektury.
Pokaż mimo toMonika Karolina
https://www.instagram.com/malinowe_historie/
Coetzee staje się moim ulubionym pisarzem. Jak on składa słowa! Choć akurat Wiek żelaza to nie będzie moja najulubieńsza książka.
RPA, lata ’80. Starsza kobieta opisuje swoje życie w formie listu do dawno niewidzianej córki, która wyniosła się na inny kontynent. Pisze o codzienności w tym niebezpiecznym kraju, tym co widzi w telewizji, jak ją denerwują politycy i to co się dzieje dookoła.
🌍Czasy apartheidu
Rzeczywistość w RPA dla białych osadników nie jest jakoś wybitnie przyjemna. Bezimienna bohaterka opisuje m.in. włamanie do jej domu. Rabusie zabrali ile mogli, a całą resztę zwyczajnie zniszczyli. Oto sprawiedliwość społeczna w ich rozumieniu. Ale biali nie są lepsi, ciężko pracowali na nienawiść wśród czarnoskórej ludności.
Kobieta przypadkiem jest także świadkiem nieuzasadnionych ataków skrajnej agresji na czarnoskórych. To wszystko doprowadza ją do skrajnych emocji. Czuje bezsilność, złość, chęć pomocy, osamotnienie… Dodatkowo ważny jest fakt, że narratorka wie, że umiera na raka. Jest słaba i samotna, nie licząc włóczęgi, którego właściwie przygarnęła.
Wiek żelaza nie jest to historia, którą czyta się wygodnie. Rozkminy starszej, umierającej kobiety są przytłaczające i tchną bezradnością wobec brutalności otaczającego świata.
🌍 Quo vadis świecie?
Ale to nie jest książka tylko o rozliczaniu starej kobiety ze swoim życiem. W moim odczuciu Coetzee zadaje przez nią pytanie, dokąd zaprowadzi nas dzisiejsza rzeczywistość. Wiek żelaza to czas, w którym ludzie muszą być bezwzględni, twardzi jak żelazo. To też wiek, w którym dzieci przejmują pałeczkę walki o lepsze od swoich rodziców i robią to umierając. Szczególnie w RPA.
Niestety dzieci jeszcze nie wiedzą, co będzie na dłuższą metę dobre. Uzbrajają się w okrucieństwo i bezwzględność. Nie liczą się z niczym, a już najbardziej nie liczą się z osobami starszymi. Martwi to główną bohaterkę, bo skoro nie szanują doświadczenia innych, to czy będą w stanie szanować cokolwiek?
🌍 Sprawiedliwość społeczna
Jest tu też wątek niezbyt zawoalowanej nienawiści obydwu stron. Czarnoskórzy zachowują się wyzywająco w stosunku do starej białej kobiety, będącej idealnym celem do zemsty za ich bezradność wobec rzeczywistości – okrutnej polityki Afrykanerów, którzy każą policji strzelać nawet do dzieci.
Bohaterka słusznie czuje się wykorzystywana. Ci którzy to robią, czują, że mają do tego prawo w imię sprawiedliwości społecznej. Oskarżają staruszkę, jakby to ona była winna, albo jakby mogła jakoś naprawić ten świat. Nikt nie chce wnikać w to, co jest słuszne i sprawiedliwe. Ludźmi rządzi gniew i strach.
Wiek żelaza to nie jest ani ładna ani łatwa książka. Wiele tu przemyśleń na temat problemów społecznych południowej Afryki. Podejrzewam, że niektóre są wciąż aktualne, mimo że Coetzee napisał ją w latach ‘80.
Na pewno aktualne są te, które dotyczą “brzemienia białego człowieka” i jego skutków jaskrawo widocznych w krajach jak RPA. Warto jednak po to sięgnąć, bo autor jest mistrzem słowa. Nie ma wielu pisarzy, którzy umieją tak pisać o niezwykle skomplikowanych i delikatnych problemach.
Coetzee staje się moim ulubionym pisarzem. Jak on składa słowa! Choć akurat Wiek żelaza to nie będzie moja najulubieńsza książka.
więcej Pokaż mimo toRPA, lata ’80. Starsza kobieta opisuje swoje życie w formie listu do dawno niewidzianej córki, która wyniosła się na inny kontynent. Pisze o codzienności w tym niebezpiecznym kraju, tym co widzi w telewizji, jak ją denerwują politycy i to co...
Wraz z wyzwaniem książkowym Book Trotter zawędrowaliśmy do południowej Afryki, najbardziej znanym pisarzem z RPA jest J. M. Coetzee, zainteresowałem się książką "Wiek żelaza". W tej książce zawarta jest to historia starej kobiety, która przeżywa ostatnie tygodnie godziny życia i jest świadoma tego co jest nieuchronne. Jest to swego rodzaju literacki pamiętnik.
Właściwie gdyby nie opisana pewna lokalna specyfika, gdzie mamy trochę opisów biedy, i w ogóle duże rozwarstwieniu majątkowym, chorakteryzujące RPA m. in. sama narratorka żyje raczej w przyzwoitym standardzie. Dalej jest mowa o rozmowach w języku africans, o problemach rasowych kraju, o apartheidzie, o polityce, to właściwie, akcja tej książki mogłaby się dziać wszędzie. Ponieważ było nie było problem starzenia się, samotności, reakcji organizmu na procedury medyczne, na duże ilości lekarstw jest po prostu uniwersalny. Pojawiają się typowo nostalgiczne motywy, w stylu kiedyś to było i wspominanie całego życia, zapewne lepsza pamięć co do tego jak się było młodym, niż co było, parę dni temu, itp. Dużo czasu bohaterka i narratorka jednocześnie opowiada o relacjach z córką, która w Stanach mieszka, i wcale się nie odzywa.
Na pewno te opisy sytuacji i bolączek starszej osoby są ciekawe i wiarygodnie opisane przez autora. Tytuł sugeruje również "Wiek żelaza", przypominam, to opisana specyfika XX/XXI wieku, czyli rozwój technologiczny i pędząca prędkość życia, jeszcze większa zmian, zmienia się też nasza mentalność itp. Książka jest ciekawa, warto przeczytać. Polecam.
Wraz z wyzwaniem książkowym Book Trotter zawędrowaliśmy do południowej Afryki, najbardziej znanym pisarzem z RPA jest J. M. Coetzee, zainteresowałem się książką "Wiek żelaza". W tej książce zawarta jest to historia starej kobiety, która przeżywa ostatnie tygodnie godziny życia i jest świadoma tego co jest nieuchronne. Jest to swego rodzaju literacki pamiętnik.
więcej Pokaż mimo toWłaściwie...
Każdy powinien tą książkę przeczytać. Obojętność ludzi wobec starych lub chorych Wobec słabych. Izolacja , wygodnictwo i egoizm młodych, którzy są obojętnie wobec rodziców. I miłość matki do dziecka która wszystko potrafi usprawiedliwić, wybaczyć i cierpieć, by nie być ciężarem w najmniejszym nawet stopniu dla dziecka. Gdzie miłość w rodzinie?
Każdy powinien tą książkę przeczytać. Obojętność ludzi wobec starych lub chorych Wobec słabych. Izolacja , wygodnictwo i egoizm młodych, którzy są obojętnie wobec rodziców. I miłość matki do dziecka która wszystko potrafi usprawiedliwić, wybaczyć i cierpieć, by nie być ciężarem w najmniejszym nawet stopniu dla dziecka. Gdzie miłość w rodzinie?
Pokaż mimo toNajbardziej mnie zaciekawiła postać Vercueila, który zdaje się być aniołem śmierci towarzyszącym bohaterce. Coetzee gra również z czytelnikiem, który musi się zastanawiać nad rasą Vercueila, bo chociaż jest to książka o apartheidzie, w której rasa odgrywa wielką rolę (rasa główej bohaterki, rasa jej córki, rasa Florence, rasa syna Florence i jego kolegi),to autor postanowił zataić przed nami, czy Vercueil jest czarnoskóry, czy biały. Ostatecznie sami łapiemy się na schematycznym myśleniu, kiedy próbujemy to odgadnąć. Genialne.
Wspomnę jeszcze, że Coetzee jest jednym z niewielu autorów, który potrafi tworzyć zarówno wiarygodne postaci kobiece jak i męskie. Są autorzy, którzy piszą w sposób typowo męski, są autorki, które piszą w sposób typowo kobiecy, są autorzy i autorki, którzy piszą w sposób neutralny, a Coetzee potrafi pisać w każdy możliwy sposób.
Najbardziej mnie zaciekawiła postać Vercueila, który zdaje się być aniołem śmierci towarzyszącym bohaterce. Coetzee gra również z czytelnikiem, który musi się zastanawiać nad rasą Vercueila, bo chociaż jest to książka o apartheidzie, w której rasa odgrywa wielką rolę (rasa główej bohaterki, rasa jej córki, rasa Florence, rasa syna Florence i jego kolegi),to autor...
więcej Pokaż mimo toTo powieść ciężka, ale bardzo ważna. O starości, samotności i cierpieniu, ale też o zawiedzeniu się na innych i na sobie. To książka filozofująca, nieco bardziej niż większość powieści Noblisty. Polecam, choć nie koniecznie jesienią...
To powieść ciężka, ale bardzo ważna. O starości, samotności i cierpieniu, ale też o zawiedzeniu się na innych i na sobie. To książka filozofująca, nieco bardziej niż większość powieści Noblisty. Polecam, choć nie koniecznie jesienią...
Pokaż mimo toPoruszająca opowieść o samotnej staruszce chorującej na raka. Książka bardzo dobrze napisana, przemyślenia autora bywają zaskakujące. Polecam
Poruszająca opowieść o samotnej staruszce chorującej na raka. Książka bardzo dobrze napisana, przemyślenia autora bywają zaskakujące. Polecam
Pokaż mimo toPrzeważnie czytam horrory, kryminały itp, gdy dostałam ta książkę bardzo sceptycznie podeszłam do tego czy w ogole mi się spodoba, czy dam rade przeczytać. I... ksiażka niesamowita, przejmująca, jak dla mnie przerażająca wręcz wstrząsająca. Autor świetnie pokazuje ludzi mieszkających w Południowej Afryce. Za raz po niej przeczytałam Hańbę ale o niej już w innej opini.
Przeważnie czytam horrory, kryminały itp, gdy dostałam ta książkę bardzo sceptycznie podeszłam do tego czy w ogole mi się spodoba, czy dam rade przeczytać. I... ksiażka niesamowita, przejmująca, jak dla mnie przerażająca wręcz wstrząsająca. Autor świetnie pokazuje ludzi mieszkających w Południowej Afryce. Za raz po niej przeczytałam Hańbę ale o niej już w innej opini.
Pokaż mimo to1986, RPA. Zamieszki, podpalenia, mordy. Na ich tle śmierć białej, starej kobiety. Cywilizacja i barbarzyństwo. Miłosierdzie i okrucieństwo. Białe i czarne. Bogate i nędzne.
Narracja pierwszoosobowa, epistolarna.
1986, RPA. Zamieszki, podpalenia, mordy. Na ich tle śmierć białej, starej kobiety. Cywilizacja i barbarzyństwo. Miłosierdzie i okrucieństwo. Białe i czarne. Bogate i nędzne.
Pokaż mimo toNarracja pierwszoosobowa, epistolarna.
Jestem zachwycona, poruszona, zaciekawiona kolejnymi książkami autora. Kobiecy monolog w formie listu porywający odzwierciedlający głębokie obawy o przemijaniu, samotności, bliskości godzeniu się ze sobą. Pochłonęło mnie i wystraszyło.
Jestem zachwycona, poruszona, zaciekawiona kolejnymi książkami autora. Kobiecy monolog w formie listu porywający odzwierciedlający głębokie obawy o przemijaniu, samotności, bliskości godzeniu się ze sobą. Pochłonęło mnie i wystraszyło.
Pokaż mimo to