Autorka powieści odważyła się poruszyć bardzo trudny temat jakim jest choroba na tle psychicznym... Główna bohaterka Trina cierpi na depresję dubiegunową co prowadzi do wielu trudnych sytuacji. Komplikuje relacje córki z matką i powoduje, że dwie bliskie, kochające się osoby nagle stają się dla siebie poniekąd obce. Tylko dzięki sile i miłości matki walka o córkę nie okazuje się przegrana. Książka w bardzo piękny sposób opisuje uczucia, wątpliwości, walkę z samym sobą na tle choroby, z którą nie do końca można walczyć i tym samym wygrać... Powieść mnie porwała zarówno przedstawianym problemem jak i techniką opisów. Dzięki takim pozycjom na rynku chociaż trochę człowiek może poznać życie ludzi chorych psychicznie jak i ludzi, którzy są obok tych chorych i robią wszystko żeby im pomóc a jednocześnie ich nie stracić. Przerażające okazuje się, co choroba może zrobić z ukochaną osobą i jak wpływać na jej myślenie skoro do ukochanej matki krzyczy się, że nie jest jej matką, że ją ukradła i że jest suką..... Bardzo bolesne słowa a mimo to matka dalej walczy o ukochaną córkę.... Warto przeczytać i chwilę się zastanowić nad poruszanym tematem. Mnie cała książka jak i jej bohaterowie urzekła i wzruszyła...

Autorka powieści odważyła się poruszyć bardzo trudny temat jakim jest choroba na tle psychicznym... Główna bohaterka Trina cierpi na depresję dubiegunową co prowadzi do wielu trudnych sytuacji. Komplikuje relacje córki z matką i powoduje, że dwie bliskie, kochające się osoby nagle stają się dla siebie poniekąd obce. Tylko dzięki sile i miłości matki walka o córkę nie...