Emma

Okładka książki Emma
Jane Austen Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Ekranizacje: Emma (1996) Seria: Klasyka filmowa klasyka
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
klasyka
Seria:
Klasyka filmowa
Tytuł oryginału:
Emma
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2008-08-07
Data 1. wyd. pol.:
2008-08-07
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374698276
Tłumacz:
Jadwiga Dmochowska
Ekranizacje:
Emma (1996)
Tagi:
miłość ideał uczucie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
3122 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
765
333

Na półkach: ,

Nie znam twórczości Jane Austen za dobrze, „Emma” to druga jej powieść, którą czytałam. Po „Opactwie Northanger” miałam pewne obiekcje, czy dam się wciągnąć w świat przedstawiany przez autorkę, ale „Emma” pochłonęła mnie bez reszty!

„Emma” zachwyciła mnie z kilku względów. Po pierwsze, bohaterowie powieści są tak wyraziści i dopracowani, że nic tylko chylić czoła przed wspaniałą „robotą” autorki. Każdy bohater stworzony i przemyślany jest od początku do końca, wszystko w każdym z nich „gra”, ich cechy są spójne i konsekwentnie podtrzymywane przez całą powieść. Nie oznacza to wcale, że każdego bohatera da się lubić, o nie, nie. Właściwie to całkiem spora ich liczba działała mi na nerwy, ale nie przeszkadzało mi to w docenieniu kunsztu Austen przy tworzeniu tychże postaci.

Po drugie, bohaterowie ci, nie tylko są wyraziści, ale też ponadczasowi. Czyż nie znajdziemy wokół siebie jednej czy drugiej Emmy, swatającej towarzystwo, wojującej feministki, dopóki jej strzała Amora nie trafi? A ileż to wokół uszczypliwych i złośliwych pań Elton? Albo gaduł à la panna Bates? To naprawdę niesamowite, że choć zmieniają się czasy, zwyczaje towarzyskie, styl życia i bycia, to charaktery ludzi i ich typy, pozostają w gruncie rzeczy bez większych zmian. Spójrzcie, jak zmieniło się towarzyskie obycie – zniknęły spotkania, gdzie konieczny był osobny pokój do gry w karty, bo inaczej nie wypada; do nowopoznanej osoby w naszym wieku zwracamy się po imieniu, a nie jak bohaterowie „Emmy” per „panno” i „panie” aż do samego ślubu; praca zarobkowa kobiety nie jest już tylko przykrą konsekwencją staropanieństwa. Na każdej płaszczyźnie życie uległo zmianie,
a charaktery z „Emmy” z łatwością odnajdziemy w tej naszej zmienionej już rzeczywistości.

Czy samą Emmę polubiłam? W zasadzie tak, choć momentami ta młoda, rozpuszczona kobietka bywała irytująca. Zwłaszcza wtedy, gdy wcale nie kryła się z chęcią manipulowania innymi i zbytnio uzurpowała sobie prawo do decydowania o życiu innych. Z innych bohaterów, to oczywiście wścibska i uszczypliwa pani Elton była ciężkostrawna. Panna Bates, gadała tyle, że miałam ochotę wyjść z pokoju, jak „słyszałam” jej wywody, no ale cóż, a moim przypadku panna Bates, skryta na stronach książki, podążała za mną ;) Jeszcze bardziej irytujący był pan Woodhouse… Swoją niesamowitą bojaźliwością i użalaniem się nad nieszczęściem, jakie spotkało pannę Taylor (czyli jej zamianą w panią Weston, w wyniku zamążpójścia) nie zaskarbił sobie mojej sympatii.
Polubiłam za to bardzo pana Knightley’a oraz głos rozsądku – panią Weston.

Och, jak ja lubię czasy z „Emmy”! XIX wiek jawi się w mej wyobraźni naprawdę sielsko.
Gdybym tylko mogła zabrać ze sobą Kindla i dostęp raz na jakiś czas do internetu, to chętnie przeniosłabym się w tamte czasy! ;)

Nie znam twórczości Jane Austen za dobrze, „Emma” to druga jej powieść, którą czytałam. Po „Opactwie Northanger” miałam pewne obiekcje, czy dam się wciągnąć w świat przedstawiany przez autorkę, ale „Emma” pochłonęła mnie bez reszty!

„Emma” zachwyciła mnie z kilku względów. Po pierwsze, bohaterowie powieści są tak wyraziści i dopracowani, że nic tylko chylić czoła przed...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    9 410
  • Chcę przeczytać
    6 062
  • Posiadam
    2 451
  • Ulubione
    469
  • Teraz czytam
    221
  • Klasyka
    213
  • Chcę w prezencie
    136
  • 100 książek BBC
    107
  • 2021
    75
  • Literatura angielska
    68

Cytaty

Więcej
Jane Austen Emma Zobacz więcej
Jane Austen Emma Zobacz więcej
Jane Austen Emma Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także