Nie sposób jednoznacznie udzielić odpowiedzi na pytanie: o czym jest „Lord Jim”? Wielowymiarowość tej powieści jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Można zatem odczytywać ją jako historię przygód młodego oficera marynarki handlowej, który raz w życiu zbłądził. Można odczytywać powieść jako historię trudnej przyjaźni Jima i Marlowa. Można też odczytać tekst jako przypowieść o „zbrodni i karze”, o przestępstwie i zadośćuczynieniu. Można widzieć ją wreszcie jako dzieje prób odzyskania utraconego honoru.
Jednakże dla mnie osobiście „Lord Jim” to przede wszystkim głęboki moralitet,
w którym Autor szuka odpowiedzi na wielkie pytania moralne. Czy honor ważniejszy jest niż samo życie? Czy człowiek poznać może samego siebie? Kto z nas wie, jak zachowałby się w sytuacji Jima na „Patnie”? Jeżeli (załóżmy) nawet Boga nie ma, czy wszystko jest dozwolone, a człowiek może naruszać wszelkie etyczne normy? Te i inne pytania są nadal aktualne dla nas - współczesnego czytelnika, który dawno zostawił za sobą epokę żaglowców i który żyje w epoce komputerów i internetu.
Od pierwszych kart, „Lord Jim” przykuwa uwagę literacko-artystycznym kunsztem, który przejawia się troską Autora o każde słowo, umiejętnością doboru fraz i słów, dbałością o jasność treści i realia, nawet te najdrobniejsze. Dla koneserów wysmakowanej prozy to prawdziwa literacka uczta!

Nie sposób jednoznacznie udzielić odpowiedzi na pytanie: o czym jest „Lord Jim”? Wielowymiarowość tej powieści jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Można zatem odczytywać ją jako historię przygód młodego oficera marynarki handlowej, który raz w życiu zbłądził. Można odczytywać powieść jako historię trudnej przyjaźni Jima i Marlowa. Można też odczytać tekst jako przypowieść o...