Eragon/2CD MP3/czyta Janusz Sztyber

Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
891
60

Na półkach: , ,

Mówili: nie czytaj tego? Mówili. Ostrzegali, że się rozczarujesz? Ostrzegali. Uprzedzali, że to będzie poniżej twoich oczekiwań? A no ostrzegali. Ale shamanka i tak wiedziała swoje, zabrała się pełna entuzjazmu za „Eragona” i jest teraz sama sobie winna.

Początek mnie specjalnie nie zachęcił, ale utrzymywał jeszcze jakiś poziom. A może myślę tak dlatego, że środek był koszmarny, a koniec- jeszcze gorszy! No, ale po kolei. Po pierwsze język- nie wiem czy w oryginale też wyszła taka masakra, czy to wina tłumacza. Nie lubię takiego pompatycznego, topornego języka; miałam wrażenie, że Paolini nad każdym zdaniem ślęczał minutami i je mozolnie dopracowywał upychając jak najwięcej „mądrych” słów, co zaowocowało żałośnie komicznym brzmieniem. Nieraz parskałam śmiechem na sformułowaniach typu „krwisty, księżycowy blask księżyca”- jak blask może być krwisty? O! albo: „bezrozumny rytm kroków” moja reakcja: O.o. Nie mogę się powstrzymać przed przytoczeniem kilku „świetnych” cytatów, przepraszam, ale moje palce same to robią.
Cytacik pierwszy „Próbował wezwać Saphirę i ze zgrozą odkrył, że jej nie wyczuwa. Poczuł natomiast wilczy głód. Zjadł zatem gulasz.”- dopiero co był przerażony, nie wie co się dzieje, a tu sobie nagle żarełko w najlepsze wcina, pełny chilloucik.
Drugi: „Gdy skończył, uznał, że czas się zdrzemnąć. Ostatecznie siedział na łóżku, co innego mógł robić?”- nie wiem, czy mam to traktować jako pytanie na inteligencję, jeśli to mógł, no nie wiem… skakać, medytować, śpiewać, myśleć o różowych jednorożcach?
Trzeci: „Biada wam!- huknął Eragon- Jestem Jeźdźcem!-(...) Uciekajcie, jeśli życie wam miłe!”-chyba nie musze komentować prawda? Niestety, takich wspaniałych wypowiedzi jest w ów „powieści” bez liku.
Czwarty: „Tak-odparła(…)-Ale zatrzymaj łuk. Musimy ufać tym ludziom, nie traćmy jednak głowy. –Wiem-odparł poruszony.” – co, ja przepraszam, go tak poruszyło? Wrażliwiec, jakich mało z tego Eragona nie ma co…
To tylko kilka przykładów genialności Paoliniego, jakbym chciała wypisać wszystko, to bym musiała cała książkę przepisać, a to ciut problematyczne i czasochłonne. Dodatkowo denerwował mnie wymyślony język, skąd autor go wziął? Przypadkowe literki na klawiaturze wstukał? Bo ja miałam takie wrażenie.

Szybkość akcji powala na kolana, potem do pozycji leżącej, tak że czytelnik zasypia. Dobra, dobra, już nie ironizuję. Ale sam Eragon w przeciągu 30 stron zasnął 3 razy... sam się swoją historia znudził. No a końcowa bitwa mnie prawie do płaczu doprowadziła. Zero dynamiki, zero! Za długie opisy, nudna gadanina i nic niepotrzebne informacje. Jak się nie umie pisać scen walki to się ich nie pisze, noo!

Eragon był tak głupi, ze wszyscy dookoła niego musieli być super mądrzy i odpowiedzialni, tak dla równowagi. I normalnie ten chłopak ma talent do wszystkiego: włada mieczem niczym bohater uciśnionych, a nigdy go w dłoni nie miał, magia też mu przychodzi jakoś łatwiej i szybciej niż innym. Pomagają mu nawet ci, którzy nie pomagają nikomu. Nie wiem, może ma ładne oczy? Dopiero co był zwykłym, biednym chłopem, a nagle wielka legenda i wzór cnót doskonałych. I ta jego niewyjaśniona więź z eflką. Czemu niewyjaśniona, co? Autorowi się ruszyć głową nie chciało, a trzeba było wcisnąć watek miłosny to stworzył jakąś chora wieź? Ugh, nie znoszę takich niedopracowań, naprawdę! A sama Arya to postać prawie tak „fascynująca” jak nasz Eragon.

Emocji podczas czytania nie czułam żadnych.. to tak jak Eragon w sumie. Jedyna rzecz, w której się z nim utożsamiłam. Ktoś ginie, ktoś ich porywa, ktoś się gubi, dowiaduje się niemożliwych rzeczy- wszystko na luzie. No litości. Zero ekspresyjności i życia w tym kolesiu. A ja czułam tylko irytacje, ze muszę z nim przebywać, ale i upór, żeby się z nim wreszcie pożegnać.

Mogłabym tak narzekać wieeele godzin, nie wylałam jeszcze połowy swoich żali, ale nie ma sensu, co najważniejsze, to powiedziałam. A nie! Czy były jakieś plusy? Polubiłam bardzo Saphirę, ona jedyna została świetnie wykreowana. Chociaż Brom tez był niczego sobie. Historia ogólnie była dobra! Naprawdę była dobra i sama w sobie ciekawa, no ale wykonanie wszystko zniszczyło. Świat w książce był unikatowy i realistyczny. Ale co to daje przy ten całej rzezi, która wychodzi na pierwszy plan?

Przykro mi to pisać, ale „Eragona” nie polecam. Nie chcę nikogo obrażać moimi słowami, ale ja po prostu tego nie poczułam. Dla mnie był to źle zagospodarowany czas i żałuję, że nie poświeciłam go innej książce. Ale ulga po skończeniu- cóż za oczyszczające uczucie!

Mówili: nie czytaj tego? Mówili. Ostrzegali, że się rozczarujesz? Ostrzegali. Uprzedzali, że to będzie poniżej twoich oczekiwań? A no ostrzegali. Ale shamanka i tak wiedziała swoje, zabrała się pełna entuzjazmu za „Eragona” i jest teraz sama sobie winna.

Początek mnie specjalnie nie zachęcił, ale utrzymywał jeszcze jakiś poziom. A może myślę tak dlatego, że środek był...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    24 359
  • Posiadam
    5 599
  • Chcę przeczytać
    4 538
  • Ulubione
    1 446
  • Fantastyka
    491
  • Fantasy
    331
  • Teraz czytam
    249
  • Chcę w prezencie
    224
  • 2012
    61
  • Z biblioteki
    59

Cytaty

Więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Christopher Paolini Eragon Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także