rozwińzwiń

Europejka

Okładka książki Europejka Manuela Gretkowska
Okładka książki Europejka
Manuela Gretkowska Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
354 str. 5 godz. 54 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
354
Czas czytania
5 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
83-89291-92-4
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
720 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
635
635

Na półkach:

Książka jest niby-pamiętnikiem pisarki, który obejmuje rok poprzedzający wstąpienie Polski do Unii. Z tego tytułu znajdziemy w niej sporo komentarzy do ówczesnych wydarzeń politycznych i społecznych. Niektóre z tych opinii lekko zwietrzały przez te kilkanaście lat, ale są też takie, które nic nie straciły na swojej aktualności. Niestety dla nas, bo zdecydowana większość jest negatywna….
Tak się akurat składa, że w wielu kwestiach moje poglądy są zbieżne z tymi prezentowanymi w książce więc naprawdę miło było mi przeczytać moje własne myśli ubrane w słowa. Zdarzały się też takie akapity, z którymi zgodzić się nie mogłam, no ale tak to już jest z prywatnymi opiniami: każdy ma prawo do swojej.
Z perspektywy czasu rozbawiło mnie tylko to, że niektóre wydarzenia, które przed laty wydawały się super istotne, były przedmiotem zażartych dyskusji w mediach, skłócały i dzieliły, przepadły w mrokach niepamięci i mało kto dzisiaj byłby w stanie cokolwiek o nich powiedzieć. Ot, taka dygresja w stylu: „jak bardzo powinien się człowiek przejmować większością szumu medialnego”….
Trochę szkoda, że zabrakło w książce miejsca na jakieś pozytywy wynikające z mieszkania w kraju nad Wisłą. Jakby nie było, chęć powrotu do Polski z czegoś wynikała, o tym jednak pisarka nawet się nie zająknęła…
Czas ten był również okresem intensywnych zmian w życiu autorki, stąd też mnóstwo odnośników do elementów codziennego życia, takich jak wychowywanie dziecka, zakup domu, remonty, przeprowadzka, sprzedaż samochodu itp. I tutaj jak na sztandarową skandalistkę kraju znajdziemy nadzwyczaj dużo normalności. Praktycznie każdy z nas mógłby być autorem takich wpisów.

Konstrukcja książki (tj. stosunkowo krótkie notatki pod każdą datą) sprawia, że szybko się ją czyta. Język z kolei to zadziwiający miks- miejscami pełen pięknych metafor, filozoficznych przemyśleń, plastycznych opisów i wszystko to napisane polszczyzną z górnej półki; czasami jednak sięga rynsztoka i nie powstydziłby się go żul spod budki z tanim piwem. Przyznaję, że nie do końca rozumiem taki zabieg. Może chodziło o pokazanie, że nic co ludzkie, nie powinno być nam obce?.... No, ale jeśli tak, to dlaczego pani Gretkowska tak bezlitośnie jedzie po Muńku, czy wielbicielach spędzania wolnego czasu przed telewizorem?...
Krótko mówiąc: w „Europejce” znajdziemy sporo krytyki, szczyptę ironii, odrobinę humoru i ździebko dystansu do samego siebie. Znacznie słabiej za to z tolerancją dla poglądów odmiennych niż te wyznawane przez pisarkę. Do przeczytania, choć na łopatki nie powala.

Książka jest niby-pamiętnikiem pisarki, który obejmuje rok poprzedzający wstąpienie Polski do Unii. Z tego tytułu znajdziemy w niej sporo komentarzy do ówczesnych wydarzeń politycznych i społecznych. Niektóre z tych opinii lekko zwietrzały przez te kilkanaście lat, ale są też takie, które nic nie straciły na swojej aktualności. Niestety dla nas, bo zdecydowana większość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

To już moje drugie podejście do tej książki. Gretkowska wielką autorką jest, więc naprawdę starałam się ją przeczytać. Ale się nie da. Nie mogę przetrwać kilku pierwszych stron tego dziennika. Dziennik, jak dziennik, jest formą niespójną, ale sęk w tym, że autorka skupia się tylko na sobie, nie wychodząc poza opis swojej rzeczywistości, nie siląc się na głębsze przemyślenia. Robi mnóstwo rzeczy, uczestniczy w programie telewizyjnym, udziela wywiadu gazecie, opiekuje się dzieckiem, czyta ciekawe książki etc. Ale co z tego wynika? Dlaczego powinno mnie to interesować? Jest dla mnie rzeczą niepojętą, jak komuś może podobać się ten zlepek informacji, napisany przeciętnym językiem i pozbawiony jakiekolwiek głębi. Według mnie Gretkowska ewidentnie odcina tutaj kupony od swojej sławy i serwuje swoim Czytelnikom utwór poniżej przeciętnej. Jeśli ktoś nie jest szczególnie zainteresowany autorką albo w niej zakochany, nie widzę powodu, dla którego miałby przeczytać jej dziennik... Zdecydowanie nie jest to literatura wysokich lotów.

To już moje drugie podejście do tej książki. Gretkowska wielką autorką jest, więc naprawdę starałam się ją przeczytać. Ale się nie da. Nie mogę przetrwać kilku pierwszych stron tego dziennika. Dziennik, jak dziennik, jest formą niespójną, ale sęk w tym, że autorka skupia się tylko na sobie, nie wychodząc poza opis swojej rzeczywistości, nie siląc się na głębsze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1559
641

Na półkach:

Muszę przyznać, że ta książka mnie zmęczyła. Krótkie, chaotyczne wpisy, skróty myślowe. Tak może wyglądać pamiętnik osoby, która do niego wraca i wie, o czym pisała. Dla mnie to za bardzo pocięte, fleszowe i czasami niezrozumiałe hasła. Z przykrością stwierdzam, że dla mnie to chyba najsłabsza pozycja w dorobku autorki, którą osobiście bardzo lubię i nie uważam za skandalistkę.

Muszę przyznać, że ta książka mnie zmęczyła. Krótkie, chaotyczne wpisy, skróty myślowe. Tak może wyglądać pamiętnik osoby, która do niego wraca i wie, o czym pisała. Dla mnie to za bardzo pocięte, fleszowe i czasami niezrozumiałe hasła. Z przykrością stwierdzam, że dla mnie to chyba najsłabsza pozycja w dorobku autorki, którą osobiście bardzo lubię i nie uważam za...

Pokaż mimo to

avatar
315
102

Na półkach:

Swietna ksiazka,autorka bardzo inteligentna, urocza kobieta. Troszke za bardzo skakala po watkach,wg mnie, bo troszke absurdalne,jednak ja tez jestem freakiem,takze mozna zaczaic ;)Duzo zyciowej prawdy.
Mnie, jako ateistke i antyklerykala, denerwowaly zbyt obfite wzmianki o bogu...Pani Manuela wierzy,jednak widac antyklerykalne idee...jednak te o wierze sa wg mnie troche nachalne,lekki szlag trafia.Ogolnie ocena pozytywna.

Swietna ksiazka,autorka bardzo inteligentna, urocza kobieta. Troszke za bardzo skakala po watkach,wg mnie, bo troszke absurdalne,jednak ja tez jestem freakiem,takze mozna zaczaic ;)Duzo zyciowej prawdy.
Mnie, jako ateistke i antyklerykala, denerwowaly zbyt obfite wzmianki o bogu...Pani Manuela wierzy,jednak widac antyklerykalne idee...jednak te o wierze sa wg mnie troche...

więcej Pokaż mimo to

avatar
51
8

Na półkach:

Przyznam szczerze, że książki Pani Gretkowskiej zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie gdy są w formie dzienników/ luźnych przemyśleń i spostrzeżeń jakimi dzieli się z nami autorka niż powieści.

Przyznam szczerze, że książki Pani Gretkowskiej zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie gdy są w formie dzienników/ luźnych przemyśleń i spostrzeżeń jakimi dzieli się z nami autorka niż powieści.

Pokaż mimo to

avatar
68
45

Na półkach: ,

lekka książka, przyjemnie się czyta

lekka książka, przyjemnie się czyta

Pokaż mimo to

avatar
1243
143

Na półkach:

Z treścią nawet się zgadzam - tak ogólnie. Niestety forma mnie umęczyła okrutnie, czułam się jakby autorka pisała ją na huśtawce - raz góra, raz dół. Raz Kościół cacy, raz be. A Muniek Staszczyk zawsze be. Jak ktoś pisze o braku tolerancji w Polsce, to sam powinien mieć jej więcej dla innych. Jak mi się następnym razem zachce posłuchać wulgaryzmów, to skoczę w okolice pijalni - mniej czasu stracę.

Z treścią nawet się zgadzam - tak ogólnie. Niestety forma mnie umęczyła okrutnie, czułam się jakby autorka pisała ją na huśtawce - raz góra, raz dół. Raz Kościół cacy, raz be. A Muniek Staszczyk zawsze be. Jak ktoś pisze o braku tolerancji w Polsce, to sam powinien mieć jej więcej dla innych. Jak mi się następnym razem zachce posłuchać wulgaryzmów, to skoczę w okolice...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
25

Na półkach: ,

Lubię czytać takie dzienniki intymne, w których widać, że autor ma nam coś do powiedzenia. Gretkowska właśnie taka jest. Ma swoje zdanie.
Opisy życia rodzinnego przeplatają się z refleksjami na temat sztuki, jej odbioru (często z krytyką dla samej krytyki),sytuacji Polski i Polaków, naszej codzienności.

Lubię czytać takie dzienniki intymne, w których widać, że autor ma nam coś do powiedzenia. Gretkowska właśnie taka jest. Ma swoje zdanie.
Opisy życia rodzinnego przeplatają się z refleksjami na temat sztuki, jej odbioru (często z krytyką dla samej krytyki),sytuacji Polski i Polaków, naszej codzienności.

Pokaż mimo to

avatar
366
147

Na półkach: ,

Błyskotliwa, wygadana, i tak samo nie lubi Muńka jak ja ;) Gretkowska dowodzi, że książka wcale nie musi być w pełni przemyślaną kompozycja z mocną puentą. Życie pisze świetne scenariusze. Gretkowskiej komentarz do rzeczywistości wprost uwielbiam ! Bardzo polecam.

Błyskotliwa, wygadana, i tak samo nie lubi Muńka jak ja ;) Gretkowska dowodzi, że książka wcale nie musi być w pełni przemyślaną kompozycja z mocną puentą. Życie pisze świetne scenariusze. Gretkowskiej komentarz do rzeczywistości wprost uwielbiam ! Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
897
653

Na półkach: , ,

Książka gęsta od swojego rodzaju pretensji na rzeczywistość. Pani Manuela nie chce być grzeczną dziewczynką - a bo i po co, jest po prostu sobą, a mnie, jako czytelniczce jej prozy jest z tym dobrze, nie muszę myśleć co jest prawdą, a co fikcją literacką, bo Świat jaki jest każdy widzi. Są pisarze którzy cudownie przenoszą nas w krainę fantazji, i są tacy, którzy codziennością rzucają nam w twarz - taka jest Gretkowska.

Książka gęsta od swojego rodzaju pretensji na rzeczywistość. Pani Manuela nie chce być grzeczną dziewczynką - a bo i po co, jest po prostu sobą, a mnie, jako czytelniczce jej prozy jest z tym dobrze, nie muszę myśleć co jest prawdą, a co fikcją literacką, bo Świat jaki jest każdy widzi. Są pisarze którzy cudownie przenoszą nas w krainę fantazji, i są tacy, którzy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 091
  • Chcę przeczytać
    236
  • Posiadam
    153
  • Ulubione
    26
  • Literatura polska
    10
  • Teraz czytam
    10
  • 2011
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • 2014
    7
  • 2010
    4

Cytaty

Więcej
Manuela Gretkowska Europejka Zobacz więcej
Manuela Gretkowska Europejka Zobacz więcej
Manuela Gretkowska Europejka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także