„Paradny jesteś, Henry” – mówi Constance Fenimore Woolson do Henre’go Jamesa na kartach tej powieści i te słowa wracały potem do mnie jak echo.
James jest „paradny”, bo Lodge opowiada go poprzez jego słabości. One wyznaczają poszczególne etapy dwóch bardzo ważnych w jego życiu przyjaźni, tej z Constance Fenimore i tej z Georgem du Maurierem, stanowiących fabularną podstawę tej książki. One motywują go do pracy.
Ale ta książka to nie tylko biografia wielkiego pisarza, to refleksja o przemijaniu, o paradoksach drzemiących w nas samych, o zawiści i zazdrości, o bolesnych ambicjach, uczuciach, które być powinny, lecz się nie zdarzyły, o ludzkich ograniczeniach. I wreszcie o Anglii schyłku XIX wieku i w roku 1915, o prawdziwych miejscach i prawdziwych ludziach. Lodge porusza się w tych wszystkich tematach z prawdziwą wirtuozerią.
Jest w książce taki moment, kiedy Henry James odnajduje siebie w innych słowach przyjaciółki: „wyobraźmy sobie człowieka urodzonego bez serca. Jest dobry, a przynajmniej nie jest okrutny; nie jest rozpustny, dobrze się prowadzi, ale nie ma serca”.
Myślę też, że każdy czytelnik tak chwilami o Jamesie pomyśli. Ale ta powieść ma swoją kulminację i punkt zwrotny i potem, choć to nadal ten sam James, z dokładnie tym samym kompletem wad to nagle zdajemy sobie sprawę, że tworzą one tak kompletny, wnikliwy i przejmujący obraz człowieka, że już myśleć tak nie można.
Znakomita książka.

„Paradny jesteś, Henry” – mówi Constance Fenimore Woolson do Henre’go Jamesa na kartach tej powieści i te słowa wracały potem do mnie jak echo.
James jest „paradny”, bo Lodge opowiada go poprzez jego słabości. One wyznaczają poszczególne etapy dwóch bardzo ważnych w jego życiu przyjaźni, tej z Constance Fenimore i tej z Georgem du Maurierem, stanowiących fabularną podstawę...

Nie przepadam za biografiami, nawet tymi mocno fabularyzowanymi. Stąd taka ocena. Ale, według mnie, to chyba jedna z lepszych książek tego typu.

Nie przepadam za biografiami, nawet tymi mocno fabularyzowanymi. Stąd taka ocena. Ale, według mnie, to chyba jedna z lepszych książek tego typu.