Wschody do nieba

Okładka książki Wschody do nieba
Piotr Kołodziejczak Wydawnictwo: Borgis Seria: Życia w Życiu literatura piękna
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Życia w Życiu
Wydawnictwo:
Borgis
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
838528446X
Tagi:
literatura współczesna literatura polska XXI wiek powieść
Średnia ocen

                4,8 4,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,8 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
590
489

Na półkach: , , ,

http://recenzjemystic.blogspot.com/

„Wschody do nieba” – tą powieścią autor debiutował na naszym wydawniczym rynku. Niestety, z debiutami bywa różnie, czasami są dobra, a nawet bardzo dobre, a niekiedy są tragiczne. Mimo wszystko jest to moje siódme spotkanie z piórem autora i mam już pewien obraz jego możliwości. Wielokrotnie byłam zaskoczona jego twórczością, a jak było tym razem – zaraz się o tym przekonacie.

Pierwsza klasa szkoły średniej, nowy etap dla wielu nowych uczniów. Nowe przyjaźnie i miłości, pierwsze prywatki i używki. Poznajemy grupę młodzieży, uczęszczającą do jednej klasy, która wspólnie przeżywała życie licealisty. Obserwujemy ich, a także widzimy jak dorastają i jak kierują swoją drogą życiową.
Czym różniła się młodzież z lat siedemdziesiątych od naszej współczesnej? Tu znajdziecie odpowiedź na to pytanie…

Autor rozważa sens życia. Ukazuje pewien etap w życiu młodego człowieka, który jest momentem wchodzenie w dorosłe życie, co za tym idzie moment, w którym musi dokonać pewnych wyborów. Pierwsze miłosne uniesienia mogą być tymi ostatnimi, trwającymi długie lata. Najlepsze jest w tym wszystkim, że tego okresu nie będzie można zapomnieć, wszystkie przeżycia są bezcenne.

Znajdziemy tutaj bezcenną dawkę humoru, a także cynizmu. Przyjaźń i miłość, a także wspaniałe młodzieńcze przeżycia. Autor napisał historię swojej młodości, przynajmniej można tak właśnie odczuć, jakby właśnie autor opisywał swoje wspomnienia i to właśnie on jest tutaj narratorem, choć nigdzie nie pojawia się jego imię, tylko krótkie „ja”. Nie wiem na ile słuszna jest moja teza, jednak inaczej nie można tego zinterpretować.

Z przykrością muszę stwierdzić, że ten debiut nie był za bardzo udany. Po raz pierwszy nudziłam się czytając, nie widziałam w całej opowieści głębszego sensu, co bardzo mnie zdziwiło, bo inne książki pisarza czytałam z wypiekami na twarzy, a tu była to jedna wielka męczarnia. W tym momencie mogę być zadowolona, że czytałam pozycje pana Piotra w odwrotnej kolejności, bo gdybym miała zacząć od tej lektury, więcej bym nie sięgnęła po jego twórczość.

Wiadomo okres szkoły średniej jest bardzo ważny, właśnie wtedy najwięcej dzieje się w życiu młodego człowieka, jednak w tym przypadku było to wszystko zbyt lakonicznie opisane. Nie było żadnego rozwinięcia dlaczego właśnie ten moment jest wspominany, trzeba było się tego domyślić. Dodatkowo lata siedemdziesiąte nie należały do najłatwiejszych, a tu wszystko było proste, kilka razy były tylko wzmianki o ciężkich czasach, starej technologii i pustych sklepach. Mało klarowne to wszystko było, czasowo można było się pogubić.

Jedną z najlepiej opisanych postaci był Major, choć to nie o nim miało być tu najwięcej, bynajmniej odniosłam takie wrażenie. Cała reszta zlewała się z sobą i niezbyt wiadomo „kto, na co, po co”. Jednym słowem, reszta była mało wyrazista, postacie nie utrwaliły mi się w pamięci i nie jestem w stanie napisać o nich nic sensownego.

Podsumowując książkę trzeba przyznać, że jest słaba. Polecić jej na pewno nie mogę, choć niewymagający czytelnik znajdzie przy niej chwilę relaksu. Od momentu kiedy autor wydał „Wschody do nieba” jego możliwości bardzo się rozwinęły, jednak tu tego potencjały nie zauważamy, dopiero w kolejnych jego książkach.


Moja ocena: 4/10

http://recenzjemystic.blogspot.com/

„Wschody do nieba” – tą powieścią autor debiutował na naszym wydawniczym rynku. Niestety, z debiutami bywa różnie, czasami są dobra, a nawet bardzo dobre, a niekiedy są tragiczne. Mimo wszystko jest to moje siódme spotkanie z piórem autora i mam już pewien obraz jego możliwości. Wielokrotnie byłam zaskoczona jego twórczością, a jak było...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    29
  • Chcę przeczytać
    23
  • Posiadam
    6
  • Przeczytam na samym końcu
    1
  • G► Obyczajowe, psychologiczne
    1
  • 2013 (przeczytane)
    1
  • Kołodziejczak Piotr
    1
  • Wygrana 2011
    1
  • Wymienione
    1
  • Lata 2013-2015
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wschody do nieba


Podobne książki

Przeczytaj także