Ostatnie pożegnanie

Okładka książki Ostatnie pożegnanie Reed Arvin
Okładka książki Ostatnie pożegnanie
Reed Arvin Wydawnictwo: Red Horse literatura piękna
476 str. 7 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Red Horse
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
476
Czas czytania
7 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360504109
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
87 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
540
111

Na półkach:

Nie da się tego czytać. Ktoś sprawdzał to przed wydrukowaniem? Takie ważne jest że Doug miał fobię przed strzykawkami,a parę stron wcześniej w wyobrażeniach Hammonda patrzy na strzykawkę z zaskoczeniem. Może być obojętnie jaka historia ale jak jest tak napisana to ja się poddaję.

Nie da się tego czytać. Ktoś sprawdzał to przed wydrukowaniem? Takie ważne jest że Doug miał fobię przed strzykawkami,a parę stron wcześniej w wyobrażeniach Hammonda patrzy na strzykawkę z zaskoczeniem. Może być obojętnie jaka historia ale jak jest tak napisana to ja się poddaję.

Pokaż mimo to

avatar
4782
7

Na półkach:

Gratka dla fanów Raymonda Chandlera - kto czytał, ten wie, o co chodzi. Zaczyna się od dramatu i dramatycznie również kończy. Akcja raz sączy się się jak krew z rany, by potem ruszyć wodospadem. Jest walka dobra ze złem, biedy z bogactwem, problem rasizmu. Nieszczęśliwa miłość. Rozterki głównych bohaterów przemawiały do mnie, ich przemiany itp zrobiły na mnie wrażenie. Nawet nie wiem, kiedy uciekło mi te 600 stron.

Gratka dla fanów Raymonda Chandlera - kto czytał, ten wie, o co chodzi. Zaczyna się od dramatu i dramatycznie również kończy. Akcja raz sączy się się jak krew z rany, by potem ruszyć wodospadem. Jest walka dobra ze złem, biedy z bogactwem, problem rasizmu. Nieszczęśliwa miłość. Rozterki głównych bohaterów przemawiały do mnie, ich przemiany itp zrobiły na mnie wrażenie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
167

Na półkach: ,

Dramat ,intryga na pewno nie dreszczowiec ,jak dla mnie zbytnio rozciągnięty wątek..

Dramat ,intryga na pewno nie dreszczowiec ,jak dla mnie zbytnio rozciągnięty wątek..

Pokaż mimo to

avatar
174
18

Na półkach: ,

Książka bardzo fajnie napisana, szybko się czyta, jest WCIĄGAJĄCA!!

Książka bardzo fajnie napisana, szybko się czyta, jest WCIĄGAJĄCA!!

Pokaż mimo to

avatar
955
868

Na półkach:

Jack Hammond był młodym, świetnie zapowiadającym się i robiącym błyskawiczną karierę adwokatem w renomowanej spółce, w dobrej części Atlanty. Popełnił jednak błąd – nawiązał romans z żoną albo dziewczyną klienta. Dziewczyna straciła życie, a Jack szansę na karierę. Pozostała mu rola obrońcy z urzędu, naruszających prawo drobnych kryminalistów z dzielnicy slumsów, McDaniels Glen, które to zajęcie ledwie pozwało mu wiązać koniec z końcem.
 
Pewnego razu Jack Hammond otrzymał wiadomość, że jego przyjaciel nie żyje, przedawkował narkotyki. Doug, owszem, był narkomanem, ale od pewnego czasu „czystym” i – przede wszystkim – panicznie bał się igieł, nigdy niczego sobie nie wstrzykiwał, i to obudziło wątpliwości Jacka. Próbując rozwikłać sprawę dowiedział się, że jego zmarły przyjaciel był także jednym z najlepszych hakerów oraz… miłośnikiem opery, a dokładniej pewnej czarnoskórej pieśniarki, żony współwłaściciela Horizonu – wchodzącej na giełdę firmy produkującej leki. A to, jak łatwo się domyślić, doprowadziło w konsekwencji do konfrontacji nieliczącego się już prawnika z potężnym koncernem farmaceutycznym.
 
Znośna, choć nieco wydumana fabuła, ale warsztat pisarski średniej jakości. Z trudem opierałem się pokusie pomijania co większych dłużyzn.

Jack Hammond był młodym, świetnie zapowiadającym się i robiącym błyskawiczną karierę adwokatem w renomowanej spółce, w dobrej części Atlanty. Popełnił jednak błąd – nawiązał romans z żoną albo dziewczyną klienta. Dziewczyna straciła życie, a Jack szansę na karierę. Pozostała mu rola obrońcy z urzędu, naruszających prawo drobnych kryminalistów z dzielnicy slumsów, McDaniels...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
97

Na półkach: , ,

Ostatnie pożegnanie jest opowieścią o biedzie, rasizmie, miłości i dążeniu do sprawiedliwości. Tło akacji zostało bardzo dobrze naszkicowane, bohaterowie są wyraziści. Każda z postaci ma za sobą długą i często ciemną historię, którą poznajemy z biegiem czasu.
Arvin Reed oddzielił Dobro od Zła grubą kreską, tak że praktycznie nie mamy wątpliwości kto gra w jakim zespole. Główny bohater mimo wszelkich nieszczęść, które go spotkały nadal wierzy w dobro utkwione w ludzkich ciałach i umysłach.
Akcja rozgrywa się dość płynnie, chociaż w pewnych momentach miałam wrażenie, że wszystko co spotkało bohaterów trwało przynajmniej dwa razy dłużej niż w rzeczywistości wymyślił to sobie autor. Cała książka utrzymana została w ciemnych, pochmurnych i smutnych barwach, dopiero pod koniec fabuły dało się wyczuć lekki dowcip.
Muszę przyznać, że liczne błędy redaktorskie nie ułatwiały czytania. Wydawało by się, że przy liczbie dwójki korektorów, przynajmniej najbardziej rażące uchybienia powinny zostać poprawione, tymczasem realia są zupełnie inne.
Książka nie zachwyciła mnie tak bardzo, że zapragnęłabym sięgnąć po nią po raz kolejny.

Ostatnie pożegnanie jest opowieścią o biedzie, rasizmie, miłości i dążeniu do sprawiedliwości. Tło akacji zostało bardzo dobrze naszkicowane, bohaterowie są wyraziści. Każda z postaci ma za sobą długą i często ciemną historię, którą poznajemy z biegiem czasu.
Arvin Reed oddzielił Dobro od Zła grubą kreską, tak że praktycznie nie mamy wątpliwości kto gra w jakim zespole....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1089
32

Na półkach: ,

ale co do dreszczowca to nieprawda,
ale bardzo polecam:)

ale co do dreszczowca to nieprawda,
ale bardzo polecam:)

Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Ciekawe połączenie thrillera prawniczego z medycznym .Także co wynika ze związku białego z murzynką .

Ciekawe połączenie thrillera prawniczego z medycznym .Także co wynika ze związku białego z murzynką .

Pokaż mimo to

avatar
114
92

Na półkach: ,

Moim zdaniem do książki trzeba dorosnąć, aby w pełni ją zrozumieć. Nie jest łatwa. Trzeba znać się trochę na psychologii oraz ludzkich uczuciach. Nie jest też prosta. Ma kilka zawiłych wątków.

Moim zdaniem do książki trzeba dorosnąć, aby w pełni ją zrozumieć. Nie jest łatwa. Trzeba znać się trochę na psychologii oraz ludzkich uczuciach. Nie jest też prosta. Ma kilka zawiłych wątków.

Pokaż mimo to

avatar
138
14

Na półkach:

Bardzo długie ale warto...

Bardzo długie ale warto...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    107
  • Chcę przeczytać
    48
  • Posiadam
    27
  • Teraz czytam
    4
  • Kryminał
    2
  • LITERATURA PIĘKNA
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Ulubione
    2
  • 2021
    1
  • 2009
    1

Cytaty

Więcej
Reed Arvin Ostatnie pożegnanie Zobacz więcej
Reed Arvin Ostatnie pożegnanie Zobacz więcej
Reed Arvin Ostatnie pożegnanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także