Biały Tygrys
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The white tiger
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2008-09-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-09-04
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374698337
- Tłumacz:
- Ludwik Stawowy
- Tagi:
- literatura indyjska Indie morderca bieda
- Inne
Nagroda Bookera 2008.
Nominacja do Commonwealth Writers’ Prize 2009.
Amoralna, prowokacyjna i na wskroś współczesna książka Aravinda Adigi zdobyła prestiżową Nagrodę Bookera 2008 dla najlepszej powieści anglojęzycznej i została okrzyknięta światową sensacją wydawniczą!
Żadnej bajkowej egzotyki rodem z Bollywood, żadnego pachnącego szafranu, ani powiewnego sari, żadnych złudzeń. Biały Tygrys – kipiąca gniewem i zuchwale prześmiewcza powieść Aravinda Adigi pokazuje szokujący i ekscytujący zarazem obraz współczesnych Indii i indyjskich konfliktów społecznych.
Balram Halwai – tytułowy Biały Tygrys – to człowiek niezwykle skomplikowany. Służący. Filozof. Przedsiębiorca. Morderca. W listach do premiera Chin, który ma odwiedzić Indie, udziela mu gratis kilku lekcji na temat prawdziwego oblicza indyjskiej przedsiębiorczości i przedstawia historię swojego życia. Przez siedem nocy, w świetle groteskowego żyrandola, Balram snuje przejmującą opowieść o tym, jak udało mu się odmienić los, choć jego przeznaczeniem było robić cukierki, i jak z uczciwego i pracowitego chłopca, urodzonego w ciemnym sercu Indii, stał się pełnym determinacji zabójcą.
Nie mając nic prócz własnej inteligencji i silnego instynktu przetrwania, Balram zostaje kierowcą (i służącym) bogatego właściciela ziemskiego, który zabiera go ze sobą do Delhi. Wielkie miasto, jego przepych i możliwości, są dla chłopaka objawieniem, ale dla ludzi takich jak on, na samym dole społecznej drabiny, świat olśniewających nowych Indii nigdy nie będzie dostępny. Jest tylko jeden sposób, by Balram mógł stać się jego częścią – musi zamordować swego pana.
Oczami Balrama oglądamy Indie, jakich nigdy dotąd nie widzieliśmy: z karaluchami i centrami handlowymi, z prostytutkami i skorumpowanymi politykami, z ubogimi wioskami nad Gangesem, w których panuje bezprawie, i napędzającymi Amerykę ośrodkami techniki i outsourcingu w Bangalurze. Opowiadając historię swojego życia, Balram przekonuje, że religia nie stwarza moralności, a pieniądze nie rozwiązują wszystkich problemów – można mieć z życia, co się chce, jeśli tylko podsłucha się właściwą rozmowę, a w skorumpowanym świecie wciąż zdarza się przyzwoitość.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 790
- 752
- 144
- 27
- 19
- 14
- 13
- 11
- 10
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Niesamowicie mi się ta książka spodobała. Literacko może i nie ma fajerwerków, ale jej fabuła jest porywająca i oczyszczająca. Oczyszcza ona przede wszystkim ze wszystkich bredni łączonych z popkulturowym i religijnym wizerunkiem Indii. Nie pozostawia złudzeń, co kryje się za krajem, do którego zjeżdżają osoby poszukujące mądrości wielkiego Wschodu i wsłuchujące się za grube dolary w opowieści starych śmierdzących dziadów.
Przyznaję jednak, że nie jestem obiektywny, że mam do niej stosunek osobisty, bo zawsze mnie niesamowicie irytowały osoby szukające w Indiach wzniosłych mądrości, które przedefiniują ich życie. Moje doświadczenie z tym krajem było bliższe temu, co widzimy na stronach tej powieści, czyli niewyobrażalnych wręcz nierówności, dyskryminacji, kastowości, biedy, kalectwa, braku higieny, bezdomnych żyjących na skwerkach zieleni między drogami itd. Oczywiście moje doświadczenie nie było porównywalne z głosem ze środka tego systemu, a raczej z jego samego spodu, który to jest głosem narratora tej powieści. Główną mądrością Indii na kartach tej książki wydaje się być: zjedz, albo bądź zjedzony.
Stylistycznie, jak już wspomniałem, książka ta szczególnie się nie wyróżnia, co pewnie było źródłem rozbieżnych ocen po przyznaniu jej Nagrody Bookera. Narracja tej powieści emanuje cynizmem i ciętym dowcipem, który wydaje się być jedynym lekarstwem na zastaną rzeczywistość. Bieda jest tu stanem zastanym, ale to nie jest Dickens, więc możemy się z niej wyrwać nie poprzez etyczne zachowanie, a poprzez złamanie wszelkich zasad gry.
"Biały Tygrys" jest w ostateczności również czymś w rodzaju prozy Annie Ernaux na sterydach, którą można polecić osobom łaknącym mocnych wrażeń, ale zarazem ciekawych struktur, które się pod społeczeństwem kryją.
Niesamowicie mi się ta książka spodobała. Literacko może i nie ma fajerwerków, ale jej fabuła jest porywająca i oczyszczająca. Oczyszcza ona przede wszystkim ze wszystkich bredni łączonych z popkulturowym i religijnym wizerunkiem Indii. Nie pozostawia złudzeń, co kryje się za krajem, do którego zjeżdżają osoby poszukujące mądrości wielkiego Wschodu i wsłuchujące się za...
więcej Pokaż mimo toMoim zdaniem trochę przereklamowane, ale dobrze się czyta.
"Marzenia bogatych i marzenia biednych nigdy się nie pokrywają, tak myślę.
No bo biedni całe życie marzą, żeby mieć pod dostatkiem jedzenia i wyglądać jak bogaci. A o czym marzą bogaci?
Żeby schudnąć i wyglądać jak biedni."
"Oprócz tego biali za często używają telefonów komórkowych, a to niszczy im mózgi. To stwierdzony fakt. Telefony komórkowe powodują raka mózgu i szkodzą męskości. Japończycy je wymyślili, żeby za jednym zamachem zmniejszyć białemu mężczyźnie mózg i jaja."
Moim zdaniem trochę przereklamowane, ale dobrze się czyta.
więcej Pokaż mimo to"Marzenia bogatych i marzenia biednych nigdy się nie pokrywają, tak myślę.
No bo biedni całe życie marzą, żeby mieć pod dostatkiem jedzenia i wyglądać jak bogaci. A o czym marzą bogaci?
Żeby schudnąć i wyglądać jak biedni."
"Oprócz tego biali za często używają telefonów komórkowych, a to niszczy im mózgi. To...
[...]
Kiedy człowiek zbyt długo przebywa ze starymi książkami, rodzą mu się w sercu dziwne myśli.
[...]
Jak to jest, że czterech najlepszych poetów – Rumi, Iqbal, Mirza Ghalib, Kabir – to muzułmanie, a spotyka się tylko takich, co albo są analfabetami, albo chodzą zakutani od stóp do głów w czarne burki, albo tylko myślą o tym, żeby wysadzić jakiś budynek.
[...]
biedni marzą, by mieć pod dostatkiem jedzenia i wyglądać, jak bogaci, a …. bogaci ?
Żeby schudnąć i wyglądać, jak biedni.
BYŁAM ZAINTYGOWANA I JEDNOCZEŚNIE PRZERAŻONA. ABSOLUTNIE POLECAM DO PRZECZYTANIA.
DOPIERO PÓŹNIEJ PROPONUJĘ OBEJRZEĆ FILM, ŻEBY OBRAZY W GŁOWIE NABRAŁY REALNOŚCI 😎
Zawsze najpierw książka, a dopiero później film.
Warta poświęconego jej czasu 😉👍
[...]
więcej Pokaż mimo toKiedy człowiek zbyt długo przebywa ze starymi książkami, rodzą mu się w sercu dziwne myśli.
[...]
Jak to jest, że czterech najlepszych poetów – Rumi, Iqbal, Mirza Ghalib, Kabir – to muzułmanie, a spotyka się tylko takich, co albo są analfabetami, albo chodzą zakutani od stóp do głów w czarne burki, albo tylko myślą o tym, żeby wysadzić jakiś budynek.
[...]
biedni...
Znakomita książka. Polecam
Znakomita książka. Polecam
Pokaż mimo toKapitalna książka o życiu w Indiach, kontrastach, absurdach. Zniechęca do tego kraju i pozbawia złudzeń. Zabawna forma listu do premiera Chin pisanego przez pochodzącego z niskiej kasty Balrama, głównego bohatera.
Kapitalna książka o życiu w Indiach, kontrastach, absurdach. Zniechęca do tego kraju i pozbawia złudzeń. Zabawna forma listu do premiera Chin pisanego przez pochodzącego z niskiej kasty Balrama, głównego bohatera.
Pokaż mimo toAutor ukazuje życie niskich kast w Indiach. Jest to doświadczenie przerażające, zaprezentowane w gorzko-ironiczny, poruszający sposób sposób. Chyba nie mam ochoty odwiedzać tego kraju. Książkę jak najbardziej polecam.
Autor ukazuje życie niskich kast w Indiach. Jest to doświadczenie przerażające, zaprezentowane w gorzko-ironiczny, poruszający sposób sposób. Chyba nie mam ochoty odwiedzać tego kraju. Książkę jak najbardziej polecam.
Pokaż mimo toJakiś czas temu miałem okazję spędzić trochę czasu w Delhi. Chyba dlatego tak bardzo przeżyłem tę powieść. To co tam zobaczyłem tę przepaść między starym i nowym Delhi. Ten dramat skrajnej nędzy i upodlenia biedoty kontrastujący ze stylem życia wyższych kast jest przeżyciem granicznym. Ta opowieść jest w 100 % wiarygodnym przekazem. Chyba dlatego, że doświadczyłem zderzenia naszej "europejskości" z rzeczywistością Indii powoduje ,że Biały Tygrys wciągał mnie na 100 % i opowieść , która wydaje się z pozoru wyssaną z palca szokującą opowiastką ,tak mnie przekonała.Na prawdę warto spojrzeć na Indie przez pryzmat traumatycznych doświadczeń jakie towarzyszą każdego dnia milionom ludzi w tym przedziwnym kraju.
Jakiś czas temu miałem okazję spędzić trochę czasu w Delhi. Chyba dlatego tak bardzo przeżyłem tę powieść. To co tam zobaczyłem tę przepaść między starym i nowym Delhi. Ten dramat skrajnej nędzy i upodlenia biedoty kontrastujący ze stylem życia wyższych kast jest przeżyciem granicznym. Ta opowieść jest w 100 % wiarygodnym przekazem. Chyba dlatego, że doświadczyłem zderzenia...
więcej Pokaż mimo toświetnie opisane rzeczywistość Indii. Forma listu robi z niej jeszce interesujacą.
świetnie opisane rzeczywistość Indii. Forma listu robi z niej jeszce interesujacą.
Pokaż mimo to#WyzwanieLC2022 #Styczeń #MotywPoczątku #Początek #NowyŻyciowyEtap #AwansSpołeczny
Indie jakich nie znacie, czyli przekrój przez wszystkie klasy społeczne, przez ich nawyki i życie codzienne. Mamy tu wielką biedę oraz ludzi, dla których przywilejem i celem w życiu jest zostać służącym.
Ciekawym zabiegiem jest pierwszoosobowa narracja prowadzona w formie listów do premiera Chin.
Obserwujemy wspinaczkę bohatera po szczeblach drabiny społecznej. Dowiadujemy się jak myślą ludzie z nizin, jakie mają życiowe priorytety i jakie żądzą nimi instynkty. Poznajemy jak funkcjonują Indie od podszewki.
Książka wpisuje się także w motyw styczniowego wyzwania LC, czyli motyw początku. Mamy tu kilka mocnych zakrętów życiowych, które rozpoczynają nowe etapy życia naszego bohatera. Jakie? Odkrycie sami, bo warto.
#WyzwanieLC2022 #Styczeń #MotywPoczątku #Początek #NowyŻyciowyEtap #AwansSpołeczny
więcej Pokaż mimo toIndie jakich nie znacie, czyli przekrój przez wszystkie klasy społeczne, przez ich nawyki i życie codzienne. Mamy tu wielką biedę oraz ludzi, dla których przywilejem i celem w życiu jest zostać służącym.
Ciekawym zabiegiem jest pierwszoosobowa narracja prowadzona w formie listów do...
Indie oczami "cwaniaczka". Powieść trochę przypomina "Shantaram", ale moim zdaniem jest o niebo lepsza. I to poczucie humoru autora!
Indie oczami "cwaniaczka". Powieść trochę przypomina "Shantaram", ale moim zdaniem jest o niebo lepsza. I to poczucie humoru autora!
Pokaż mimo to