Magia i krew to druga część kolejnej trylogii Nory Roberts, Znak siedmiu. Pozostałe tomy to pierwszy - Bracia krwi oraz trzeci - Kamień pogan. Poza charakterystycznym dla tej pisarki romansem - mamy tu znowu trzech mężczyzn i trzy kobiety, które to osoby połączą się w pary, znajdziemy w tej powieści coś z horroru? coś z fantasy? Trzej mali chłopcy, przyjaciele w dniu urodzin jednego z nich udaja się bez wiedzy rodziców do tajemniczego miejsca w lesie i postanawiają zawrzeć tam braterstwo krwi. Kiedy z przeciętych dłoni na ziemię w pobliżu tajemniczego kamienia, zwanego kamieniem pogan, opadają pierwsze krople zmieszanej krwi chłopców..........Od tej pory co 7 lat przez 7 dni nad miasteczkiem panują siły zła, a każda kolejna siódemka jest silniejsza i bardziej niebezpieczna. Kiedy mija tydzień wszystko wraca do normy i nikt nie pamięta tego co zrobił podczas siódemki. Trzej dorosli teraz przyjaciele zdają sobie sprawę z tego, że uwolnili coś złego, coś co przed wiekami zostało uwięzione. Teraz z pomocą trzech kobiet starają się rozwikłać zagadkę i znaleźć sposób na ponowne uwięzienie demona.....Książka nie jest arcydziełem ale doskonałą pozycją rozrywkową, w sam raz na letnie wieczory....Polecam.

Magia i krew to druga część kolejnej trylogii Nory Roberts, Znak siedmiu. Pozostałe tomy to pierwszy - Bracia krwi oraz trzeci - Kamień pogan. Poza charakterystycznym dla tej pisarki romansem - mamy tu znowu trzech mężczyzn i trzy kobiety, które to osoby połączą się w pary, znajdziemy w tej powieści coś z horroru? coś z fantasy? Trzej mali chłopcy, przyjaciele w dniu...