Łaskawa ziemia

Okładka książki Łaskawa ziemia
Pearl S. Buck Wydawnictwo: Muza Cykl: Ziemski dom (tom 1) literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Ziemski dom (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Good Earth
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1946-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377580080
Tłumacz:
Jędrzej Polak
Tagi:
Chiny trylogia życie ziemski dom
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
256 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
454
149

Na półkach: , ,

W dobie komputerów, szybkich samochodów, supermarketów z których szybko dostajemy żywność jest prosto zapomnieć o filarze naszego życia. Szczególnie łatwo przychodzi to w zatłoczonym mieście, gdzie za jedyny powiew natury robi mały park z trzema drzewkami na krzyż i wystawy sztucznych kwiatów w sklepowych witrynach.

Jednakże przychodzi czas, gdy człowiek musi spojrzeć w stronę pól, bujnych łąk i stawów pełnych żab, aby odpocząć od całego zgiełku i owczego pędu, jaki charakteryzuje dzisiejsze czasy.

Stąd już krótka droga do powieści „Łaskawa ziemia” Pearl S. Buck znanej w świecie noblistki, która uznanie czytelników zyskała dzięki pełnym mądrości powieściom o Chinach, w których spędziła pierwszą połowę swojego życia.
Swoją przygodę z jej twórczością rozpoczęłam już jakiś czas temu. Najpierw na mojej drodze pojawiła się „Matka”, będąca powieścią o prostej kobiecie ze wsi, która ze wszystkich sił stara się wiązać koniec z końcem. Następnie przyszedł czas na skierowanie się „W stronę życia”, gdzie mamy do czynienia z chińczykami na emigracji – dumnym ojcem, wykładowcą, który pragnie chwały dla swych dzieci chcących powrócić do rodzimego kraju.

Za każdym razem wyruszałam w niezwykłą podróż po odległych ziemiach, pełną plastycznych opisów, niezwykłych zwrotów akcji, obeznania z przedstawianą kulturą i zachodzącymi w niej zmianami oraz bohaterami, o których nie łatwo zapomnieć.

Co tym razem przygotowała dla nas pani Buck? Czy po raz kolejny zmierzymy się z obawą o tradycję, poszanowanie zwyczajów i pojawienie się wywrotowych komunistów? Czy będziemy świadkami walki nowego ze starym?
Otóż niekoniecznie. Wraz z Wang Lungiem przenosimy się do chińskiej wsi z czasów współczesnych autorce, aby zrozumieć i poczuć, jak ważny w życiu człowieka jest kawałek ziemi. Małe poletko może sprowadzić na rodzinę dobrobyt, a nawet bogactwo, gdy oczywiście włoży się w jego uprawę odpowiednio dużo pracy oraz obroni się w jakiś sposób przed kaprysami pogody. Wystarczy mieć nad sobą przychylność bogów, jeśli jej zabraknie, rodzinę czeka niechybnie głód, a nawet związana z nim śmierć. Co robić w takiej sytuacji?

Wang Lung to prosty chłop, który mieszka wraz z ojcem. Od wielu lat pełni w domu obowiązki kobiety, łącząc je z pracą w polu. Nie stać go na kobietę z porządnego domu, dlatego też udaje się do bogatego rodu Hwangów, aby pojąć za żonę niewolnicę. Pożądane jest żeby nie była ładna, najlepiej brzydka gdyż, jak tłumaczył ojciec głównego bohatera:

„Trzeba nam kobiety, co zajmie się domem i urodzi dzieci, i nie ustanie przy tym w polu, a kto słyszał o ładnej, co chciałaby to uczynić? Taka myśli tylko o strojach, co pasują urodą do jej twarzy! Nigdy, przenigdy urodziwa kobieta nie przestąpi progu naszego domu! Przecież chłopami jesteśmy, a kto słyszał kiedy o ładnej niewolnicy, co by nie psowała w domu bogatego? A bo z taką folgują sobie wszyscy młodzi panowie.”

Stało się zadość pragnieniom ojca, syn też na tym nie stracił, bo choć O-lan nie była w pełni urodziwa, brzydulą też nikt jej nie nazwał. Do tego dziewica, w pełni oddana swojemu mężowi i jego ojcu. Główny bohater był zadowolony, tym bardziej, że ziemia dobrze obrodziła, a dzięki zarobkowi jaki uzyskał z jej plonów mógł zakupić więcej pola.
Na nieszczęście w kolejnym roku nastał czas wielkiej suszy, co za tym idzie głodu i rodzinie Wang Lunga przyszło wyjechać na południe. Tam czekały go żebry i złe traktowanie. Z racji tego, że życie pisze zawiłe scenariusze, los pozwolił mu powrócić do ukochanej ziemi.
Co tam zastał? Czy jego historia w pełni się odmieni i znajdzie szczęśliwe zakończenie? Czy spojrzy na swą żonę inaczej niż na woły ciągnące pług? Czy pozwoli na rozwój swoich synów? Czy wygra ze złym i leniwym stryjem, który staje się pasożytem na jego dobrach?

Do tej pory pisarka dzieliła się z nami głównie przeżyciami i odczuciami kobiet, umiejętnie wplatając w to pierwiastek męski. Czytając „ Łaskawą ziemię” po raz pierwszy spotkałam się w twórczości autorki, z tym, iż głównym bohaterem jest tylko i wyłącznie mężczyzna. Na cały przedstawiony świat patrzymy przez pryzmat myślenia Wang Lunga, zżywając się z jego osobą i rozumiejąc jego wielkie umiłowanie dla ziemi.
Jednakże nie spłyca to innych postaci, z jakimi spotykamy się podczas czytania powieści. Każda z nich jest wyraźnie zarysowana, odczucia bohaterów pobocznych, jak O-lan czy synów Wang Lunga nie stanowią dla nas tajemnicy. Również mniej znaczące sylwetki, będące jedynie symbolami danego stanu, bądź też bodźcami wywołującymi określone emocje, jak na przykład stryj głównego bohatera, prostytutka Lotos czy jej służka Kukułka zapadają na dłużej w pamięci.

Również i tym razem zachwyca plastyka języka, lekkość z jaką pani Buck oprowadza nas po tak dobrze znanych jej Chinach oraz dozowanie akcji, tak aby w odpowiednim momencie w pełni pobudzać nasze zainteresowanie. Choć autorka na ogół prowadzi swoje powieści w raczej powolnym tempie, charakterystycznym dla czegoś starego i opornie ulegającego zmianom, (jak wiekowa tradycja narodu) to jej książki czyta się bardzo szybko, po zakończeniu lektury pozostając jeszcze przez jakiś czas w lekko zamglonym, zielonym klimacie Chin.

Dotąd autorka poruszała problem asymilacji chińczyków w Ameryce, próbie ich pogodzenia się ze zmianami których nie sposób zatrzymać oraz szerzącym się co raz szybciej komunizmie przyczyniającym się do wyniszczenia tradycji. Dlatego też tym razem byłam zaskoczona podjętą tematyką. W powieści „Łaskawa ziemia” nie znajdziemy nawiązania do polityki, emigracji za haniebną granicę czy walki starszych z młodszymi. Tym razem pisarka postawiła na prostego człowieka, któremu los raz odbiera, raz sprzyja, pokazując nam jak sobie radzi z danymi sytuacjami. Jednocześnie ukazuje ważne i utarte prawdy, o których łatwo zapomnieć, jak ta iż zawsze ciągnie człowieka do korzeni, z natury bierze się bogactwo, a to z kolei należy trzymać na uwięzi, gdyż łatwo je stracić.

Z racji tego, iż śmiało mogę nazwać siebie osobą szczerze oddaną twórczości pani Pearl S. Buck, trudno znaleźć mi jakąś skazę w jej powieściach. Tak jest i tym razem. Jedyne co mnie delikatnie zraziło, to to iż nie potrafiła przekonać mnie do Wanga Lunga. Nie polubiłam jego osoby, choć może bierze się to tylko i wyłącznie z moich prywatnych obiekcji. Jednakże zostało mi to wynagrodzone postacią O-lan, której nie da się nie szanować od pierwszych akapitów na jej temat.

Lekturę tej powieści mogę z czystym sercem polecić każdemu czytelnikowi pragnącemu książki z której w pełni można wyciągnąć coś dla siebie, nauczyć się czegoś dobrego, wyciszyć umysł oraz poznać tajniki bardzo ciekawej kultury.

W dobie komputerów, szybkich samochodów, supermarketów z których szybko dostajemy żywność jest prosto zapomnieć o filarze naszego życia. Szczególnie łatwo przychodzi to w zatłoczonym mieście, gdzie za jedyny powiew natury robi mały park z trzema drzewkami na krzyż i wystawy sztucznych kwiatów w sklepowych witrynach.

Jednakże przychodzi czas, gdy człowiek musi spojrzeć w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    408
  • Przeczytane
    337
  • Posiadam
    131
  • Ulubione
    20
  • Chiny
    11
  • Nobliści
    10
  • Chcę w prezencie
    9
  • Literatura amerykańska
    8
  • Teraz czytam
    7
  • Azja
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Łaskawa ziemia


Podobne książki

Przeczytaj także