rozwińzwiń

Port macierzysty

Okładka książki Port macierzysty Nora Roberts
Okładka książki Port macierzysty
Nora Roberts Wydawnictwo: Książnica literatura piękna
512 str. 8 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Homeport
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
512
Czas czytania
8 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788325001247
Tłumacz:
Bożena Krzyżanowska
Tagi:
sztuka zagadka tajemnica
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
245 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
948
114

Na półkach: , ,

Być może dlatego, ze nie jestem fanem sztuki była to lektura dla mnie dosc nudna. Aczkolwiek szczerze musze przyznać, ze autoka zrobiła naprawdę dobry research. Porządne opisy i ciekawostki wprowadzają czytelnika w świat artystyczny. Zagadka która jest rozpracowywana przez bohaterów jest dosc oryginalna. Występuje tu bardzo dużo postaci które lacza sie ze sobą w danych momentach i uzupełniają brakujące elementy. Glowna bohaterka pragnąca prawdziwych uczuć których nie zaznała w swoim dotychczasowym życiu i właściciel galerii który ja adoruje od razu nawiązują współprace. Podobal mi sie jasny od samego początku układ miedzy nimi, a nie zachowane godne przysłowiowych dzieci we mgle. Na pewno jest to odskocznia od wszystkich mafii, gangsterów i "złych chlopcow" którymi na chwile obecna jest zalany polski rynek.

Być może dlatego, ze nie jestem fanem sztuki była to lektura dla mnie dosc nudna. Aczkolwiek szczerze musze przyznać, ze autoka zrobiła naprawdę dobry research. Porządne opisy i ciekawostki wprowadzają czytelnika w świat artystyczny. Zagadka która jest rozpracowywana przez bohaterów jest dosc oryginalna. Występuje tu bardzo dużo postaci które lacza sie ze sobą w danych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4671
3732

Na półkach: ,

Jedna z lepszych powieści Norki jakie dane mi było przeczytać. Miliony w świecie sztuki, zawiść, złamane serduszka, namiętne romanse i Dama dłuta najprawdopodobniej samego Michała Anioła to jest coś, o czym się czyta migiem, choć ma ponad 500 stron. Fakt, o tym, kto zbrodniczy, wiedziałam już na samym początku, ale... przystojny złodziej wybił mi z głowy jakiekolwiek czepianie się tej historii. Mnie się podobało i jestem na tak.

Jedna z lepszych powieści Norki jakie dane mi było przeczytać. Miliony w świecie sztuki, zawiść, złamane serduszka, namiętne romanse i Dama dłuta najprawdopodobniej samego Michała Anioła to jest coś, o czym się czyta migiem, choć ma ponad 500 stron. Fakt, o tym, kto zbrodniczy, wiedziałam już na samym początku, ale... przystojny złodziej wybił mi z głowy jakiekolwiek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
637
221

Na półkach: ,

https://wiewiorkawokularach.blogspot.com/2019/07/gdy-miosc-i-sztuka-ida-ze-soba-w-parze.html

Każda kobieta pragnie spotkać mężczyznę idealnego – szarmanckiego, przystojnego, czułego, itd. Niestety (albo stety),takich zazwyczaj spotykamy tylko w książkach. I nie da się ukryć, że mistrzynią kreacji męskich ideałów jest Nora Roberts. Królowa romansów, jej książki sprzedały się w milionach egzemplarzy, a ona na tym nie poprzestaje, tylko tworzy kolejne. I właśnie jeden z nich, Port macierzysty, chciałam Wam przedstawić.
Miranda Jones to historyk sztuki i młoda, zdolna kobieta. Po śmierci babci dziedziczy jej położony na uboczu dom w Jones Point w stanie Maine, gdzie może znaleźć swój mały azyl z daleka od wielkiego świata. Niestety, wkrótce zostaje wezwana do Wenecji w sprawie konsultacji. Ma stwierdzić, czy znaleziony posążek Czarnej Damy jest dziełem samego Michała Anioła. Ku swemu zdumieniu, ale też ogromnej dumie stwierdza autentyczność renesansowego posążku. Kolejni specjaliści, wezwani do potwierdzenia jej teorii, nie zgadzają się z młodą badaczką i obalają jej twierdzenie. Ostatecznie, pokonana, Miranda wraca do Jones Point, ale i tu nie dany jest jej spokój. Do jej domu włamuje się Ryan Boldari, właściciel słynnej nowojorskiej galerii dzieł sztuki... i bardzo uzdolniony złodziej. Aby potwierdzić swoją tezę o prawdziwości Czarnej Damy, Mirana musi zawiązać spółkę z Ryanem. Okazuje się jednak, że nie tylko im zależy na posążku, a rozwiązywanie nowych zagadek zamiast ułatwiać im życie, komplikuje je coraz bardziej...
Bardzo lubię powieści Nory Roberts i są to chyba jedyne romanse, jakie czytam. Tym bardziej, że w sporej części mamy nie tylko czysty wątek romantyczny, ale też dodatek innego gatunku literackiego. Tym razem, w Porcie macierzystym, trafiamy na zagadkę kryminalną, powiązaną z renesansowym dziełem sztuki. Mamy tu zagadkę na zagadce, szukamy wraz z naszymi bohaterami kolejnych wskazówek i usiłujemy znaleźć rozwiązanie tajemnicy. Sensacja trzyma w napięciu, problem goni problem, a kolejne kartki powieści umykają jedna za drugą. Mimo sporej objętości, bo trochę ponad 500 stron, to książkę czyta się błyskawicznie, mnie jej lektura zajęła jakieś trzy dni. I to jest niewątpliwy plus tej historii.
Bohaterowie, niestety, tym razem dość mocno mnie zawiedli, tak jak cały wątek romantyczny. Miranda mnie kompletnie do siebie nie przekonała. Wydawała mi się trochę zbyt mdła i bez charakteru. Kobieta żyła pod ogromnym wpływem swojej matki, zarządzającej rodzinną firmą. Nie potrafi uciec od tego wpływu, chociaż szczerze podziwia swoją babcię, która potrafiła żyć własnym życiem i nie robić tego, co Jonesom z Jones Point wypadało i wypada robić. Ray okazał się być niezłym ziółkiem, o ciętym języku, którego polubiłam od pierwszego spotkania na kartach książki. Czasami wredny i złośliwy, ale potrafi też być opiekuńczy i troskliwy. Nie sposób go nie polubić, a każdą kobietę uwiedzie swoją niewątpliwą urodą.
Myślę, że każdej fance Nory Roberts ta książka przypadnie dość mocno do gustu. Sensacja połączona z romansem to idealna mieszanka na upalne lato, które znowu zawitało w nasze progi. Mnie nie do końca zachwyciła fabuła, ale i tak czytało mi się książkę dobrze i przyjemnie, więc mogę ją wam polecić (mimo mojej dość słabej oceny).

https://wiewiorkawokularach.blogspot.com/2019/07/gdy-miosc-i-sztuka-ida-ze-soba-w-parze.html

Każda kobieta pragnie spotkać mężczyznę idealnego – szarmanckiego, przystojnego, czułego, itd. Niestety (albo stety),takich zazwyczaj spotykamy tylko w książkach. I nie da się ukryć, że mistrzynią kreacji męskich ideałów jest Nora Roberts. Królowa romansów, jej książki sprzedały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2193
1112

Na półkach: ,

„Port macierzysty” to książka o ciekawej fabule, która trzyma w napięciu. Ekscentryczne połączenie dwóch żelaznych charakterów prowadzi do mnóstwa zabawnych sytuacji i ciętych ripost, a co za tym idzie wybuchów śmiechu czytelnika. Wątek romantyczny dodaje pikanterii szczypcie kryminału i sensacji w tej powieści tworząc harmonijny smak, którym aż chce się rozkoszować. Osobiście uważam, że jest w niej jednak za dużo fachowego słownictwa, co może na początku nudzić.

Polecam ją oczywiście fanom Nory Roberts oraz każdemu, kto chętnie sięga po romanse połączone w nierozerwalna całość z powieścią sensacyjną.

Przyjemnej lektury!

„Port macierzysty” to książka o ciekawej fabule, która trzyma w napięciu. Ekscentryczne połączenie dwóch żelaznych charakterów prowadzi do mnóstwa zabawnych sytuacji i ciętych ripost, a co za tym idzie wybuchów śmiechu czytelnika. Wątek romantyczny dodaje pikanterii szczypcie kryminału i sensacji w tej powieści tworząc harmonijny smak, którym aż chce się rozkoszować....

więcej Pokaż mimo to

avatar
753
57

Na półkach: ,

wg mnie jest to jedna z lepszych powieści Nory Roberts

wg mnie jest to jedna z lepszych powieści Nory Roberts

Pokaż mimo to

avatar
1997
1403

Na półkach: , ,

Skończyłam czytać "Port macierzysty" i jestem pod wrażeniem, jak autorka potrafi pisać o każdym zawodzie z taką precyzją, jakby sama go wykonywała.
Tym razem fabuła dotyczy dzieł sztuki oraz złodziei.
Miranda prowadzi galerię sztuki oraz pracuje w laboratorium, jako historyk sztuki- archeometra ( znawczyni posążków z brązu okresu renesansu)
Zostaje wezwana przez matkę do Florencji, na konsultację nowo odkrytej rzeźby Czarnej Damy, badania przez nią prowadzone potwierdzają jej przypuszczenia, że jest to dzieło Michała Anioła.
Niestety inni naukowcy stwierdzają, że jest to falsyfikat.
Wraca więc do Ameryki, a tu kolejna niespodzianka, rzeźba z jej galerii David, zostaje skradziona. Mało tego, złodziej włamuje się do jej domu z pretensjami, że rzeźba też jest falsyfikatem.
Miranda i Ryan zaczynają razem pracować, żeby odkryć kto i dlaczego, chce zniszczyć życie i reputacje Mirandy. Zaczynają ginąć ludzie, a ona dostaje anonimy z pogróżkami.
Świetna książka, dobry romans, a zakończenie zaskakujące. Polecam!!!

Skończyłam czytać "Port macierzysty" i jestem pod wrażeniem, jak autorka potrafi pisać o każdym zawodzie z taką precyzją, jakby sama go wykonywała.
Tym razem fabuła dotyczy dzieł sztuki oraz złodziei.
Miranda prowadzi galerię sztuki oraz pracuje w laboratorium, jako historyk sztuki- archeometra ( znawczyni posążków z brązu okresu renesansu)
Zostaje wezwana przez matkę do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1182
268

Na półkach:

Nora jak zwykle niezawodna. Wciągająca akcja i ciekawy temat sfałszowanej lub nie figurki z brązu. Ta figurka zresztą działa na wyobraźnię, to musi być przedmiot, którego się nie zapomina. A bohaterowie raczyli się krakersami z serem i popijali to winem – od tego czasu tak jem krakersy, pychota!

Nora jak zwykle niezawodna. Wciągająca akcja i ciekawy temat sfałszowanej lub nie figurki z brązu. Ta figurka zresztą działa na wyobraźnię, to musi być przedmiot, którego się nie zapomina. A bohaterowie raczyli się krakersami z serem i popijali to winem – od tego czasu tak jem krakersy, pychota!

Pokaż mimo to

avatar
821
600

Na półkach: ,

tak :) to będzie jedna z moich ulubionych książek.
Szybka, niesamowita, zagadkowa, tajemnicza akcja. Czytasz i nie możesz się oderwać.
Fascynujące opisy Florencji, sztuka, przede wszyskim renesansowa, obrazy, posążki z brązu. Zagadki. Im bardziej zagłebiasz się w szczegóły, tym więcej pojawia się pytań, na które trzeba znalezć odpowiedz.

"Piękno samo usprawiedliwia własne istnienie"
Emerson

"Gniew jest okrutny, a złość oburzająca, ale
czy ktoś zdoła stawić czoło zazdrości?"
Przysłowie

tak :) to będzie jedna z moich ulubionych książek.
Szybka, niesamowita, zagadkowa, tajemnicza akcja. Czytasz i nie możesz się oderwać.
Fascynujące opisy Florencji, sztuka, przede wszyskim renesansowa, obrazy, posążki z brązu. Zagadki. Im bardziej zagłebiasz się w szczegóły, tym więcej pojawia się pytań, na które trzeba znalezć odpowiedz.

"Piękno samo usprawiedliwia własne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
75

Na półkach: ,

Jedna z moim najbardziej lubianych książek Nory Robert, zresztą wszytskie jej książki są świetne :) Polecam!

Jedna z moim najbardziej lubianych książek Nory Robert, zresztą wszytskie jej książki są świetne :) Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Nora Roberts napisała trym razem, jedną ze swych lepszych powieści. O ile, czasem w twórczości autorki znalazły się ckliwe romanse.Które nużyły już po kliku zdaniach,tu mam zupełnie coś innego.Dobrze napisany kryminał z połączeniem z dobrym romansem.Tak właśnie dobrym,bez tęcz,serduszek tony wylanych łez i ciągłego wzdychania za tym jednym jedynym.Bardzo mi podobała się główna bohaterka,to nie tylko piękna lecz i bardzo silna psychicznie kobieta,historyk sztuki.Praca wymaga od niej przyjazdu do Florencji.I tu przyznam,że troszkę się zawiodłem. Spodziewałem się bardziej szczegółowych opisów miasta,jakiś placów czy też ulic.Bo to co dostałem,było troszkę za mało.
Akcja Port Macierzysty jest bardzo zrównoważona na romans i kryminał.Zachowuję dobre proporcje,dzięki czemu czyta się spokojnie i przyjemnie.

Nora Roberts napisała trym razem, jedną ze swych lepszych powieści. O ile, czasem w twórczości autorki znalazły się ckliwe romanse.Które nużyły już po kliku zdaniach,tu mam zupełnie coś innego.Dobrze napisany kryminał z połączeniem z dobrym romansem.Tak właśnie dobrym,bez tęcz,serduszek tony wylanych łez i ciągłego wzdychania za tym jednym jedynym.Bardzo mi podobała się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    472
  • Chcę przeczytać
    173
  • Posiadam
    65
  • Nora Roberts
    24
  • Ulubione
    18
  • Teraz czytam
    7
  • Romans
    7
  • 2012
    3
  • 2013
    3
  • Thriller/sensacja/kryminał
    3

Cytaty

Więcej
Nora Roberts Port macierzysty Zobacz więcej
Nora Roberts Port macierzysty Zobacz więcej
Nora Roberts Port macierzysty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także