Trochę przekombinowana, próba nawiązania do powieści Dan Browna, niektóre działania irracjonalne, NIEMNIEJ akcja wartka i pozwala zabić czas.

Trochę przekombinowana, próba nawiązania do powieści Dan Browna, niektóre działania irracjonalne, NIEMNIEJ akcja wartka i pozwala zabić czas.

Całkiem dobra pozycja czytelnicza, gatunkowo podobna thrillerom religijnym Dana Browna. Jednak nie dorównuje mistrzowi. Miejscami przegadana, miejscami zbyt szybko rozwiązywane są zagadki. Ale ogólnie akcja dynamiczna. No i zawiera sporo ciekawych informacji o Chasydach, Kabale i cadykach. A także zmusza do przemyśleń na temat dobra i zła.

Całkiem dobra pozycja czytelnicza, gatunkowo podobna thrillerom religijnym Dana Browna. Jednak nie dorównuje mistrzowi. Miejscami przegadana, miejscami zbyt szybko rozwiązywane są zagadki. Ale ogólnie akcja dynamiczna. No i zawiera sporo ciekawych informacji o Chasydach, Kabale i cadykach. A także zmusza do przemyśleń na temat dobra i zła.

Ciężka ale to naprawdę ciężka książka do oceny.
Bo niby:
- pomysł dobry, przepraszam bardzo dobry
- realizacja pomysłu też dobra
- akcji nie brakuje
- autor wraz z biegiem akcji stopniuje napięcie
Czyli niby wszystko gra
No ale
- pomysł dobry ale strasznie nierealny i przekombinowany
- realizacja dobra ale trochę zaskakuje dedukcja bohaterów ( bo kto ze zwykłych śmiertelników wpadłby tak rozszyfrować SMS-y )
- akcja raz przyspiesza raz zwalnia to zrozumiałe lecz momentami wręcz przynudza
Ogólnie pozycja bardzo dobra, dająca radość z czytania, tylko niestety następna próbująca udowodnić że radykalni ekstremiści wywodzą się z chrześcijan ( gdzie ci muzułmanie pytam się )

Ciężka ale to naprawdę ciężka książka do oceny.
Bo niby:
- pomysł dobry, przepraszam bardzo dobry
- realizacja pomysłu też dobra
- akcji nie brakuje
- autor wraz z biegiem akcji stopniuje napięcie
Czyli niby wszystko gra
No ale
- pomysł dobry ale strasznie nierealny i przekombinowany
- realizacja dobra ale trochę zaskakuje dedukcja bohaterów ( bo kto ze zwykłych...

Pierwsze strony mnie nie zachęciły, ale później nie mogłam się doczekać kiedy będę czytać dalej. Zakończenie zaskakujące, przynajmniej mnie.

Pierwsze strony mnie nie zachęciły, ale później nie mogłam się doczekać kiedy będę czytać dalej. Zakończenie zaskakujące, przynajmniej mnie.

Książka mi się podobała. Choć przez jej część miałem ochotę potrząsnąć głównym bohaterem,który jest wybitnym dziennikarzem NY Timesa, za jego brak logiki. Ale uważam ją za dobrą, lekką pozycję. Po jej rozpoczęciu chciałem wiedzieć co jest dalej. Fabuła ciekawa. Pokazuje, że wszędzie mogą być jakieś intrygi i każdą rzecz można wykorzystać do dobrych lub złych czynów. Tutaj celem jest żydowska kabała i cadykowie. Książka ma ciekawe zwroty akcji, które nakręcają fabułę. Do samego końca nie wiadomo "kto zabił?". Postacie drugo planowe nie są tylko tłem i uczestniczą w akcji mniej lub więcej. Czuć też klimat żydowski. Fajna książka do przeczytania.

Czy dwa nic nieznaczące zabójstwa mają jednak coś wspólnego? Co ma do tego porwanie żony nowego dziennikarza NY Timesa, który napisał o nich artykuł?

Książka mi się podobała. Choć przez jej część miałem ochotę potrząsnąć głównym bohaterem,który jest wybitnym dziennikarzem NY Timesa, za jego brak logiki. Ale uważam ją za dobrą, lekką pozycję. Po jej rozpoczęciu chciałem wiedzieć co jest dalej. Fabuła ciekawa. Pokazuje, że wszędzie mogą być jakieś intrygi i każdą rzecz można wykorzystać do dobrych lub złych czynów. Tutaj...

Bardzo ciekawa żydowska legenda, w porządku zamysł fabuły i beznadziejne pisarstwo. Lub beznadziejne pisarstwo i jeszcze gorszy przekład.
Opisy postaci niemalże nie istnieją, a akcja wcale nie jest taka wartka, jak to zapewne wymarzył sobie autor. Niestety nie jest on godnym następcą Dana Brown'a, a jedynie marnie się na nim wzorującym fascynatem.

Bardzo ciekawa żydowska legenda, w porządku zamysł fabuły i beznadziejne pisarstwo. Lub beznadziejne pisarstwo i jeszcze gorszy przekład.
Opisy postaci niemalże nie istnieją, a akcja wcale nie jest taka wartka, jak to zapewne wymarzył sobie autor. Niestety nie jest on godnym następcą Dana Brown'a, a jedynie marnie się na nim wzorującym fascynatem.

Kto przeczyta te wszystkie zachęty na okładce może się rozczarować. Przeciętny thriller, nie trzyma w napięciu, a sama historia trochę męcząca. Mimo wszystko warto przeczytać by trochę zaznajomić się z tradycjami judaizmu.

Kto przeczyta te wszystkie zachęty na okładce może się rozczarować. Przeciętny thriller, nie trzyma w napięciu, a sama historia trochę męcząca. Mimo wszystko warto przeczytać by trochę zaznajomić się z tradycjami judaizmu.

Słabszy początek, później jest coraz lepiej. Fajnie się czyta, polecam :)

Słabszy początek, później jest coraz lepiej. Fajnie się czyta, polecam :)

Książka nie porywa. Temat ciekawy,ale nie ma tego czegoś...brakowało napięcia.Mnie zawsze interesowały tajemnice,intrygi, a tu niby wszystko jest,ale autor mnie nie wciągnął w swoją historię.Stalam obok i obserwowałam co będzie dalej, a powinnam być w środku i przeżywać wszystko z bohaterami. Mi tego zabrakło.

Książka nie porywa. Temat ciekawy,ale nie ma tego czegoś...brakowało napięcia.Mnie zawsze interesowały tajemnice,intrygi, a tu niby wszystko jest,ale autor mnie nie wciągnął w swoją historię.Stalam obok i obserwowałam co będzie dalej, a powinnam być w środku i przeżywać wszystko z bohaterami. Mi tego zabrakło.

Poza rozszerzeniem wiedzy o żydowskich tradycjach niezbyt mnie urzekła ta książka. Zmęczyła mnie część końcowa z odniesieniami do świętych ksiąg i cytatów a także mnogość zaszyfrowanych zagadek, w które beznadziejnie wikłali się bohaterowie. Daleko autorowi do umiejętności tworzenia dynamiki akcji przez Dana Browna.

Poza rozszerzeniem wiedzy o żydowskich tradycjach niezbyt mnie urzekła ta książka. Zmęczyła mnie część końcowa z odniesieniami do świętych ksiąg i cytatów a także mnogość zaszyfrowanych zagadek, w które beznadziejnie wikłali się bohaterowie. Daleko autorowi do umiejętności tworzenia dynamiki akcji przez Dana Browna.