Oceniłam na 5, bo dla mnie za mało tu informacji o samych Łemkach: zaledwie dwa (i to nie całe) rozdziały. Niewątpliwie osobliwa to pozycja, reprint napisanej tuż przed druga wojną książki, której niesprzedane egzemplarze spalił okupant. Dlatego też nie ma w niej tragicznych powojennych losów Łemków.
Na pewno jest ucztą dla miłośników historii i Bieszczad. Znajdziemy tu dzieje osadnictwa od Mieszka I, spis i opis wsi, miasteczek i miast, historię obrony pogranicza, handlu, traktów i zamków, Lisowczyków, zbójników, konfederatów barskich, "państwa biskupie". O unii brzeskiej, zaborze, działaniach wielkiej wojny i czasach Polski też poczytamy. Znajdziemy przykładowe spisy miejscowości, nazwiska mieszkańców, sołtysów, wójtów, właścicieli dóbr... Autorka skrupulatnie przekopała i opracowała setki materiałów źródłowych i praca ma wielką wartość historyczną. Napisana jednak potoczystą prozą jest łatwa w lekturze, a dla mnie uroku dodaje jej archaiczność języka, dlatego zmieniam ocenę na 6.
Jak chyba w przypadku wszystkich opisów historycznych, pozycja nie jest czysto obiektywna, a raczej stara się przeciwstawiać niektórym nutom propagandy tamtych czasów. W którą stronę zdążają poglądy p. dr Pieradzkiej niech ciekawy sprawdzi sam.

Oceniłam na 5, bo dla mnie za mało tu informacji o samych Łemkach: zaledwie dwa (i to nie całe) rozdziały. Niewątpliwie osobliwa to pozycja, reprint napisanej tuż przed druga wojną książki, której niesprzedane egzemplarze spalił okupant. Dlatego też nie ma w niej tragicznych powojennych losów Łemków.
Na pewno jest ucztą dla miłośników historii i Bieszczad. Znajdziemy tu...