Jeszcze żyję...
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Branta
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360186510
- Tagi:
- Joanna Tlałka-Stovrag miłość rozłąka Sarajewo
Prawdziwa, wzruszająca historia miłości dwojga młodych ludzi – dziewczyny z Krakowa i chłopaka z Sarajewa, którą czyta się jednym tchem. Lektura dla młodszego i starszego pokolenia, bo o wielkim uczuciu, rozłące, rozterkach... sprawach zawsze i wszędzie aktualnych, choć ich tło bywa zmienne. Bohaterowie tej porywającej bałkańskiej opowieści, wbrew przestrogom wsłuchiwali się w bicie swoich serc. Ich losy zainteresowały kiedyś Waldemara Milewicza – legendę polskiego dziennikarstwa – który nakręcił o nich film. Teraz oni na kartach tej książki wspominają jego.
W "Jeszcze żyję..."autorka dzieli się z Czytelnikami opowieścią, którą napisało samo życie. Tragizm wojny na Bałkanach i oblężonego Sarajewa nie został tu przedstawiony poprzez świat fikcji, jest realny, a przez to bliski każdemu człowiekowi.
Weź do ręki i przeczytaj, jakimi ścieżkami może chodzić miłość.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 669
- 451
- 114
- 23
- 12
- 12
- 7
- 6
- 6
- 5
Opinia
Dzisiaj napiszę o książce, którą przeczytałem dzięki uprzejmości Autorki. Książka aktualnie nie jest dostępna, ale planowane jest jej wznowienie. Na szczęście dla czytelników. Dlaczego?
W życiu nie spotkałem osoby, która pisze tak otwarcie, a przy tym z wielką wrażliwością i pietyzmem o swoim życiu. Dwa kraje, dwie religie, dwie zakochane w sobie osoby. Wybucha wojna, a ich rozłąka zacieśnia ich miłość.
Nie wiem, czy przeczytałem kiedyś historię, która mnie poruszyła w takim stopniu. W trakcie lektury pojawiły się łzy, gdyż oczami duszy zatęskniłem za czymś tak pięknym i czystym. A nie jestem skłonny do takowych wzruszeń.
Joanna Tlałka-Stovrag napisała utwór, nie będący powieścią, ale czymś na kształt autobiografii. Nie ma tutaj zafałszowania, ale wszystko jest opowiedziane niczym historia z "krainy łagodności". Ta historia zapada gdzieś głęboko w duszy, kiedy czytamy o ślubie, o tęsknocie i wysyłanych listach. A jest tego o wiele, wiele więcej. Do tego obcojęzyczne zwroty i słowa, jakże perfekcyjnie wplecione w opowieść. A wszystko zaczęło się w czasie praktyk studenckich w Sarajewie.
W tej historii pojawia się postać mojego ulubionego, niestety nieżyjącego Waldemara Milewicza. Pamiętam dzień, w którym podano informację o jego śmierci. Niestety, ludzie szybko zapominają. A przecież nie możemy grzebać pamięci o takich ludziach, jakże zasłużonych dla innych.
Książka zawiera wiele niespodzianek, tworzących coś na kształt kawałków, a ostatecznie powstaje piękna mozaika. Autorka umieszcza również fotografie z tamtych czasów.
"Jeszcze żyję..." to coś więcej niż książka. Znajdujemy tutaj wszystko, czego podświadomie poszukujemy w codzienności. Walka o życie, rodzące się uczucie, wielka miłość rozwijająca się mimo wielu przepaści. Historia opisująca wojnę z jej konsekwencjami. Joanna Tlałka-Stovrag doskonale wyważyła proporcje, serwując niezwykle ciekawą lekturę, wobec której nie można przejść obojętnie.
Autorka z wykształcenia jest tłumaczką języka chorwackiego, bośniackiego i serbskiego. W czasie wojny na Bałkanach towarzyszyła Waldemarowi Milewiczowi jako tłumacz w wyjazdach organizowanych przez TVP.
"Jeszcze żyję" punktuję w skali 10 na 10. Tę historię napisało życie i z pewnością nadaje się ona na adaptację fabularną. Tak czy inaczej kibicuję Autorce w poszukiwaniach wydawcy, który wydobędzie z tej książki wszystko, co najpiękniejsze i trafi ona do szerokiego grona odbiorców. Serdecznie polecam.
Z "Jeszcze żyję" można się zaznajomić poprzez bibliotekę. Warto zapytać i wypożyczyć.
Dzisiaj napiszę o książce, którą przeczytałem dzięki uprzejmości Autorki. Książka aktualnie nie jest dostępna, ale planowane jest jej wznowienie. Na szczęście dla czytelników. Dlaczego?
więcej Pokaż mimo toW życiu nie spotkałem osoby, która pisze tak otwarcie, a przy tym z wielką wrażliwością i pietyzmem o swoim życiu. Dwa kraje, dwie religie, dwie zakochane w sobie osoby. Wybucha wojna, a...