"Rzecz w tym, że inteligencja mieści się w umyśle badacza. Nazywanie kogoś bystrym lub ociężałym, zdolnym lub tępym jest niczym innym, jak opisywaniem jego zachowania w sposób, który uważamy za użyteczny dla pewnych celów"

Niewielka książeczka, drukowana małymi literkami i licząca niespełna 200 stron. Pozycja ta traktuje o inteligencji od jej, powiedzmy początków, od poszukiwania jej źródeł, od Platona i Arystotelesa do współczesnych badań nad IQ, Mensy itd.

Rozpatrywane są w niej różne zależności np. inteligencja a wykonywany zawód, inteligencja różnych grup społecznych i zawodowych, inteligencja dziedziczona itd. Wszystko to oczywiście w telegraficznym skrócie i raczej jako przyczynek do poszukiwań innych bardziej obszernych źródeł w temacie niż jako samo źródła.

Jednak i w tej mikro książce mamy sporo informacji o tym jak powstają wszelkiej maści testy na obliczanie ludzkiej inteligencji, jakie są rodzaje zadań w tych testach. Liczbowe, literowe, mieszane, geometryczne słowne itd. No i na samym końcu są oczywiście testy sprawdzające oraz odpowiedzi do nich. Można się więc sprawdzić, czy je dobrze rozwiązaliśmy.

Książkę poczytać można, a nawet porozwiązywać testy, ale traktować to wszystko należy (sami autorzy zresztą tak twierdzą) jak dobrą gatunkowo rozrywkę, niż wymierny wynik IQ danego czytelnika.

"Rzecz w tym, że inteligencja mieści się w umyśle badacza. Nazywanie kogoś bystrym lub ociężałym, zdolnym lub tępym jest niczym innym, jak opisywaniem jego zachowania w sposób, który uważamy za użyteczny dla pewnych celów"

Niewielka książeczka, drukowana małymi literkami i licząca niespełna 200 stron. Pozycja ta traktuje o inteligencji od jej, powiedzmy początków, od...

Jak większość poradników - nieporadnie niepotrzebny chłam. Całkowicie zbędny.

Jak większość poradników - nieporadnie niepotrzebny chłam. Całkowicie zbędny.