Danny, mistrz świata
Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
272 str. 4 godz. 32 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- Danny, the Champion of the World
- Wydawnictwo:
- Znak emotikon
- Data wydania:
- 2016-06-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-06-22
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324039524
- Tłumacz:
- Karolina Kopczyńska-Rojek
- Tagi:
- mistrz świata danny roald dahl
Danny ma najlepszego tatę na świecie. Wyobraźcie sobie jednak jego zdziwienie, kiedy okazuje się, że ojciec łamie prawo! Każdej nocy wymyka się z domu, by polować na bażanty bogatego sąsiada, pana Hazella. Danny postanawia pomóc tacie w bardzo sprytny sposób...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 148
- 59
- 31
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Ale nie będę udawał, że się nie bałem. Bałem się, ale z lękiem mieszało się odczucie ogromnego podniecenia. Większości podniecających rzeczy...
RozwińCi, co nie znali go dobrze, uważali, iż jest człowiekiem surowym i poważnym. Tymczasem był bardzo wesoły,a jeśli wydawało się inaczej to dla...
Rozwiń dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Roald Dahl to nie byle kto. Pilot myśliwca RAF-u w czasie II wojny światowej, attache lotniczy, no i oczywiście pisarz.
Moje dzieci chodzą do angielskich szkół, więc znają tego pana od dawna, a dla mnie jest to pierwsze z nim spotkanie.
Jak dobrze wrócić do autorów sprzed lat, gdzie nie trzeba było dzieci atakować pierdzeniem, bekaniem i innymy obrzydlistwami, żeby je rozśmieszyć i wzbudzić zainteresowanie. Wystarczyła wyobraznia.
Pan Dahl pisze niezwykle ciepło. Opowiada o relacji ojca i syna, jak można stworzyć najwspanialszy dom świata w cygańskim wozie, bez prądu, telewizji i innych "uwygadniaczy". Jak można być bezinteresownie dobrym dla innych. O świecie, gdzie otaczają cię przyjaciele, na których zawsze można liczyć. To takie rzadkie w dziesiejszych czasach.
"z nadętych rodziców żadna jest pociecha. Dzieci zasługują na to, aby mieć rodziców Z FANTAZJĄ"
Roald Dahl to nie byle kto. Pilot myśliwca RAF-u w czasie II wojny światowej, attache lotniczy, no i oczywiście pisarz.
więcej Pokaż mimo toMoje dzieci chodzą do angielskich szkół, więc znają tego pana od dawna, a dla mnie jest to pierwsze z nim spotkanie.
Jak dobrze wrócić do autorów sprzed lat, gdzie nie trzeba było dzieci atakować pierdzeniem, bekaniem i innymy obrzydlistwami, żeby je...
Dużo frajdy mieliśmy przy czytaniu tej książki - trochę niepedagogicznej, bo de facto 'promującej' kradzież (którą nazwano eufemistycznie "podprowadzaniem"),choć na janosikową modłę: trochę w zbożnym celu, trochę na złość bucowatemu właścicielowi, pod osłoną nocy i nawet przy współudziale stróża prawa (o pociesznej dykcji!)
Sednem książki jest jednak komitywa między ojcem i synem; duet rodzica i dziecka, którzy się cenią, rozumieją i są dla siebie najlepszymi kompanami - bardzo to budujące
Dużo frajdy mieliśmy przy czytaniu tej książki - trochę niepedagogicznej, bo de facto 'promującej' kradzież (którą nazwano eufemistycznie "podprowadzaniem"),choć na janosikową modłę: trochę w zbożnym celu, trochę na złość bucowatemu właścicielowi, pod osłoną nocy i nawet przy współudziale stróża prawa (o pociesznej dykcji!)
więcej Pokaż mimo toSednem książki jest jednak komitywa między ojcem...
Bardzo fajna książka. O ojcostwie, dojrzewaniu, asertywności i braterstwie. Temat może z pozoru wydawać się dziwny - Dahl pisze o kłusownictwie. Ale to tylko punkt wyjścia dla ukazania relacji ojciec - syn. Wspólne spędzanie czasu przeradza się w wielką przygodę zakończona jakże zaskakującym finałem. Może to i książka dla dzieci i młodzieży, ale ja się bawiłem super.
Bardzo fajna książka. O ojcostwie, dojrzewaniu, asertywności i braterstwie. Temat może z pozoru wydawać się dziwny - Dahl pisze o kłusownictwie. Ale to tylko punkt wyjścia dla ukazania relacji ojciec - syn. Wspólne spędzanie czasu przeradza się w wielką przygodę zakończona jakże zaskakującym finałem. Może to i książka dla dzieci i młodzieży, ale ja się bawiłem super.
Pokaż mimo toKsiążeczka bardzo wdzięczna w odbiorze, także dla starszych czytelników. Pięknie przedstawia relacje dziewięcioletniego Danny'ego z jego tatą - mechanikiem. Bardzo podobały mi się wstawki techniczne dotyczące budowy samochodu lub sposobu prowadzenia auta.
Jedyny problem (a jest to dosyć znaczący problem) polega na tym że książeczka w zasadzie traktuje o kłusownictwie- właśnie w tej praktyce Danny jest mistrzem świata. Rozumiem co prawda iż w Anglii kultura dotycząca myślistwa jest inna, do tego w czasach w których ta książka została napisana ludzie podchodzili inaczej do tego tematu. Ja jednak nie aprobuje kłusownictwa, a myślistwo jest dla mnie tematem dyskusyjnym. Treść nie przekazuje więc wartości, które są mi bliskie. Dla rodziców, którzy mają w tym temacie inne zdanie, jest to pozycja warta zainteresowania.
Książeczka bardzo wdzięczna w odbiorze, także dla starszych czytelników. Pięknie przedstawia relacje dziewięcioletniego Danny'ego z jego tatą - mechanikiem. Bardzo podobały mi się wstawki techniczne dotyczące budowy samochodu lub sposobu prowadzenia auta.
więcej Pokaż mimo toJedyny problem (a jest to dosyć znaczący problem) polega na tym że książeczka w zasadzie traktuje o kłusownictwie-...
Książeczkę należy czytać po "BFO" lub "BFG" (jak wolicie). W tej książeczce nie chodzi tylko o jeden z ulubionych "sportów" Anglików, ale raczej o to jak ważny jest ojciec w życiu dziecka, a właściwie też można powiedzieć jakiś męski wzór. Bo mama chociaż da jeść, przytuli, poczyta itd. To jednak z ojcem można przeżyć najbardziej szalone przygody. Może kobiety żyją dłużej od mężczyzn, bo nie mają takich pomysłów z piekła rodem, ale za to ich życie jest o wiele nudniejsze. Kiedy w dzieciństwie spędzałam czas z ojcem, to nauczyłam się lutować kondensatory, diody itp., a także wytrawiać płytki elektroniczne i naprawiać parę rzeczy. Z mamą też było fajnie, ale to głównie czas spędzony w kuchni na podglądaniu gotowania. Jednej rzeczy jednak nie potrafię do dzisiaj opanować: cienkich naleśników. Zawsze wychodzą mi grubaśne placki ;D
No cóż mogę jedynie powiedzieć, że miałam szcześliwe dzieciństwo. Danny bohater książeczki również nie mógł narzekać, w końcu wyrasta na mistrza świata :)
Książeczkę należy czytać po "BFO" lub "BFG" (jak wolicie). W tej książeczce nie chodzi tylko o jeden z ulubionych "sportów" Anglików, ale raczej o to jak ważny jest ojciec w życiu dziecka, a właściwie też można powiedzieć jakiś męski wzór. Bo mama chociaż da jeść, przytuli, poczyta itd. To jednak z ojcem można przeżyć najbardziej szalone przygody. Może kobiety żyją dłużej...
więcej Pokaż mimo toDobrym stylem napisana słaba opowieść o miłości chłopca do ojca. Osią książki jest trącąca antykapitalizmem bajka o tym jak to zły i zamożny miejscowy bogacz źle traktuje tych, którzy pieniędzy mają mniej od niego. Ojciec Danny'ego prowadzi małą stację benzynową, z której ma pieniędzy akurat tyle, że mogą sobie z synem pozwolić na bardzo skromne życie. Wszystko byłoby dobrze (dla czytelników i dla Danny'ego) gdyby... ojciec nie okazał się kłusownikiem. Po pewnej apoteozie kłusownictwa jako takiego ojciec postanawia zemścić się na bogatym za całokształt i zepsuć mu wielki bankiet, który miał się zakończyć polowaniem na bażanty. Cała opowieść jest więc opisem przygotowania i przeprowadzenia kłusowniczej akcji ojca z synem. Wszystko fajnie, ciężko jednak tłumaczyć co kilka zdań dzieciom, że jednak kłusowanie to nie jest taki dobry pomysł i że to generalnie rodzaj kradzieży. Dla tych, którzy przychodzą po książki, by dzieciom wlać czegoś umoralniającego radzę akurat po tę książkę się nie zjawiać. Roald Dahl - po znakomitej Matyldzie, Charliem i niezłym BFG zabrnął w ślepą uliczkę, pisząc powieść o chłopcu, który by zostać mistrzem świata staje się de facto przestępcą - razem z ojcem i częścią swojej wioski.
Dobrym stylem napisana słaba opowieść o miłości chłopca do ojca. Osią książki jest trącąca antykapitalizmem bajka o tym jak to zły i zamożny miejscowy bogacz źle traktuje tych, którzy pieniędzy mają mniej od niego. Ojciec Danny'ego prowadzi małą stację benzynową, z której ma pieniędzy akurat tyle, że mogą sobie z synem pozwolić na bardzo skromne życie. Wszystko byłoby...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałem dawno temu, jednak pamiętam, że bardzo mi się podobała.
Przeczytałem dawno temu, jednak pamiętam, że bardzo mi się podobała.
Pokaż mimo toUwielbiam książeczki Roalda Dahla dla dzieci, ponieważ ten mądry człowiek wiedział to, o czym powiada moja ciocia: nie ma nic bardziej nieszczęsnego niż grzeczne dziecko. I podczas gdy wielu autorów bajeczek próbuje nauczyć dzieci dyscypliny, Dahl pisał dla nich opowiastki zdecydowanie mogące maleństwa "zepsuć". Uczył sprawiedliwości i uczciwości w nieco Robinhoodowskim pojęciu, przede wszystkim jednak pokazywał, że każdy ma prawo być sobą, mieć swoje zdanie i zabierać głos - i przeciwstawiał to bezmyślnej karności i ślepemu posłuszeństwu, które zabijają w dzieciach rozum, wolę i charakter. Czynił to jednak z przekorą i łotrzykowskim wdziękiem.
Nie inaczej jest w przypadku tej opowiastki, której główny bohater odkrywa któregoś dnia, iż jego ukochany tato łamie prawo i dosyć wyraźnie rozmija się z uczciwością. Czy jednak kryształowa uczciwość zawsze wydaje się sprawiedliwa? Czy sprawiedliwość prawa zawsze wydaje nam się tak po ludzku uczciwa? Autor stawia te pytania gdzieś między wierszami - wraz z nim mam nadzieję, że młodzi czytelnicy "przez skórę" wyczują je i będą zawsze szukali na nie odpowiedzi, rozważając sumieniem, nie tylko literą prawa.
Zakochałam się w tej książeczce. Uważam, że tym razem Dahl zrobił cudowny prezent także dorosłym - uczy bowiem dzieci wyrozumiałości dla rodziców. Nie, żebym uważała, że każda matka czy ojciec ma jakieś przestępstwa na sumieniu, broń Boże, ale miewamy przecież różne dziwactwa, małe sekreciki, jakieś niegroźne słabostki. Bywa, że dzieci osądzają dorosłych niezwykle surowo, a dzięki tej książeczce może łatwiej będzie im zaakceptować nas takich niedoskonałych.
Uwielbiam książeczki Roalda Dahla dla dzieci, ponieważ ten mądry człowiek wiedział to, o czym powiada moja ciocia: nie ma nic bardziej nieszczęsnego niż grzeczne dziecko. I podczas gdy wielu autorów bajeczek próbuje nauczyć dzieci dyscypliny, Dahl pisał dla nich opowiastki zdecydowanie mogące maleństwa "zepsuć". Uczył sprawiedliwości i uczciwości w nieco Robinhoodowskim...
więcej Pokaż mimo toTrochę odmienna od innych książek Dahla, prawdopodobnie wspomnienia z dzieciństwa małego Roalda
Trochę odmienna od innych książek Dahla, prawdopodobnie wspomnienia z dzieciństwa małego Roalda
Pokaż mimo toUwielbiam książki Dahla, ale ta wydaje mi się zupełnie przeciętna.
Uwielbiam książki Dahla, ale ta wydaje mi się zupełnie przeciętna.
Pokaż mimo to