Matka męczennika
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2016-08-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-15
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324043095
- Tagi:
- literatura polska wspomnienia Maksymilian Maria Kolbe matka
To ona nauczyła go wiary!
14 sierpnia 1941 roku w obozie koncentracyjnym w Auschwitz umiera franciszkanin, Maksymilian Maria Kolbe. Choć dla nas to niezłomny zakonnik gotowy oddać życie za drugiego człowieka, dla Marianny Kolbe był przede wszystkim ukochanym synkiem, za którym wylała morze łez.
Kim była kobieta, po której święty Maksymilian odziedziczył swoją heroiczną odwagę? Skąd czerpała siłę pozwalającą pogodzić się z męczeńską śmiercią syna? Dlaczego tak mało o niej wiemy?
Po raz pierwszy mamy możliwość spojrzenia na świat jej oczami. Poznania jej głębokiej duchowości, poczucia atmosfery domu, w którym wzrastała i dowiedzenia się, jak była wychowywana. A także usłyszenia, jak wychowywała swoje dzieci do tego, by nie bały się przedkładać cudzego życie nad swoje.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 28
- 26
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Przyszedł czas na kolejną książkę z zagadnień związanych z religią, jest to książka Natalii Budzyńskiej zatytułowana „ Matka męczennika. Poruszająca opowieść o Mariannie Kolbe”. Wynika z tego, że nie jest to książka typowo religijna choć o religii sporo autorka się rozpisuje bowiem mamy tu do czynienia ze św. o. Maksymilianie Kolbe i jego rodzinie. Na pierwszym planie autorka postanowiła umieścić matkę o. Maksymiliana. Wiadomo każdy ma jakąś rodzinę w której został wychowany i to na każdego z nas wpływa w dorosłym życiu. Oczywiście nie mam zamiaru nawiązywać w jakikolwiek sposób do swojej sytuacji rodzinnej. Już pewnie przy okazji którejś recenzji wspominałem, że pisana przeze mnie recenzja jest tylko i wyłącznie recenzją i pisząc swoje opinie na temat książki zajmuje się tym co jest w książce, a także jakie mam skojarzenia odnośnie z treścią powieści. Czasami pojawiają się analogie z innymi książkami, a czasem pojawiają się rozważania z zakresu filozofii, religii, historii lub polityki, rzadziej są inne. Jeżeli nawet pojawi się coś związanego z jakąś konkretną sytuacją życiową moją lub innych osób są to tylko i wyłącznie skojarzenia przypadkowe. Wynikają one z tym, że zajmując się książką i myśląc tylko o konkretnej książce po prostu siłą rzeczy mogą się pojawić motywy zbieżne z moją sytuacją życiową. Nigdy nie było w moich recenzjach intencji obrażania kogokolwiek. Owszem mam zwyczaj stosować swego rodzaju prowokacje intelektualne, ale ich cel jest jeden, zrecenzowanie książki w moim stylu, wychwycenie czegoś co jest moim zdaniem ciekawe warte opowiedzenia o tym. Przepraszam, jeśli mimo to zdarzyło mi się kogoś urazić. Wprawdzie uważam to za coś oczywistego, ale uznałem za stosowne z własnej woli o tym przypomnieć. Wracając do tematu książki Budzyńska pisze bardzo ciekawie o rodzinie Kolbów, próbuje wychwycić ich mentalność, realia czasów w których żyli, gdzie żyli, czy żyło im się dostatnio, czy mieli problemy finansowe. Ważne było tutaj, że cała rodzina była bardzo pobożna i chodziła do kościoła.
Oczywiście pobożność tej rodziny nie ograniczała się tylko do uczestnictwa we wszelkich rytuałach religijnych, ale także o to, że Kolbowie żyli wiarą. Małżeństwo Marianna ( 1870- 1946 ) i Juliusz Kolbowie (1871 – 1914 ) po odchowaniu dzieci: Franciszek ( 1892 -1945 ), Rajmund, o. Maksymilian ( 1894 - 1941 ), Józef ( 1896 – 1930 ), Walenty ( 1897 – 1998 ), Antoni ( 1900 – 1904 ), dokonali wyboru polegającego na tym, że zostali białym małżeństwem, zaprzestali współżycia. De facto był to rodzaj separacji. Marianna wyjechała do Krakowa, gdzie resztę spędziła w klasztorze. Oczywiście interesowała się losem synów, dwaj z nich to księża o. Maksymilian i o. Alfons.
Bracia Kolbe prowadzili z wielkim rozmachem działalność duszpasterską, założyli gazetę „Rycerz Niepokalanej”, która w szczytowym okresie funkcjonowania osiągnęła nakład 200 tysięcy egzemplarzy oraz „ Mały Rycerzyk Niepokalanej”, a także prowadzili radio katolickie: „Radio Niepokalanów”. Głównym założeniem braci Kolbe było docieranie z dobrą nowiną nie tylko do osób wierzących, ale także bracia Kolbowie mieli misję ewangelizować ludzi którzy są daleko od kościoła. Dlatego też linia pisma i radia była chrześcijańska to oczywiste, ale też nie miała ona odrzucać na wejściu tych o innym światopoglądzie, którzy wezmą do ręki gazetę.
Oczywiście motyw męczeńskiej śmierci o. Maksymiliana Kolbe jest wam zapewne znany. Ksiądz zginął w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu . Budzyńska pisze o okolicznościach aresztowania Kolbe’ego. Potem mamy dalsze losy duchownego w Warszawskim więzieniu na Pawiaku. A potem trafił do obozu koncentracyjnego, gdzie zmarł 14 sierpnia 1941 r.
Książka mnie zainteresowała. Autorka w ciekawy sposób nakreśliła postać świętego o. Maksymilinana i jego rodziny. Warto przeczytać. Polecam.
Przyszedł czas na kolejną książkę z zagadnień związanych z religią, jest to książka Natalii Budzyńskiej zatytułowana „ Matka męczennika. Poruszająca opowieść o Mariannie Kolbe”. Wynika z tego, że nie jest to książka typowo religijna choć o religii sporo autorka się rozpisuje bowiem mamy tu do czynienia ze św. o. Maksymilianie Kolbe i jego rodzinie. Na pierwszym planie...
więcej Pokaż mimo to