Nie potrzebna nam siłownia czy wielka ilość różnych przyrządów, aby wymodelować swoją sylwetkę. Dzięki książce poznamy wiele ćwiczeń, które można wykonać praktycznie w każdych warunkach.

Pierwsze strony to informacje o mięśniach i ich treningu. Są nie tylko ciekawe, ale zdecydowanie wartościowe. Kolejne strony to już konkretne ćwiczenia. Wszystko jest nie tylko dokładnie opisane, ale również poparte zdjęciami, co wiele ułatwia.

Zdecydowanym plusem według mnie jest różny poziom trudności ćwiczeń. Znajdziemy takie dla początkujących i takie dla dość zaawansowanych w ćwiczeniach osób.

„Trening bez przyrządów” to książka, którą polecam każdemu, kto ma ochotę na trening bez przyrządów.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2024/02/treningbezprzyrzadowwydawnictworm.html

Nie potrzebna nam siłownia czy wielka ilość różnych przyrządów, aby wymodelować swoją sylwetkę. Dzięki książce poznamy wiele ćwiczeń, które można wykonać praktycznie w każdych warunkach.

Pierwsze strony to informacje o mięśniach i ich treningu. Są nie tylko ciekawe, ale zdecydowanie wartościowe. Kolejne strony to już konkretne ćwiczenia. Wszystko jest nie tylko dokładnie...

Ponad 200 ćwiczeń modelujących sylwetkę

Ćwiczycie, a może dopiero chcecie zacząć? Szukacie prostych ćwiczeń, którą można wykonać w domu? Nie chcecie wydawać mnóstwa pieniędzy na sprzęt sportowy, albo nie chce się wam chodzić na siłownię?

W tej książce znajdziecie proste ćwiczenia do których wykonania niczego nie potrzeba i można je zrobić w domu.
Kształtują one różnorodne partie ciała, są tu różne poziomy intensywności, dzięki czemu samej można wybrać odpowiednie dla nas ćwiczenia.

A obok samych ćwiczeń znajdziemy także plan treningowy i zasady odżywiania.

To bardzo przydatna książka dla każdego kto chce zadbać o swoją sylwetkę i mieć sprawne ciało.

Ponad 200 ćwiczeń modelujących sylwetkę

Ćwiczycie, a może dopiero chcecie zacząć? Szukacie prostych ćwiczeń, którą można wykonać w domu? Nie chcecie wydawać mnóstwa pieniędzy na sprzęt sportowy, albo nie chce się wam chodzić na siłownię?

W tej książce znajdziecie proste ćwiczenia do których wykonania niczego nie potrzeba i można je zrobić w domu.
Kształtują one różnorodne...

Nie potrzebna nam siłownia czy wielka ilość różnych przyrządów, aby wymodelować swoją sylwetkę. Dzięki książce poznamy wiele ćwiczeń, które można wykonać praktycznie w każdych warunkach.

Pierwsze strony to informacje o mięśniach i ich treningu. Są nie tylko ciekawe, ale zdecydowanie wartościowe. Kolejne strony to już konkretne ćwiczenia. Wszystko jest nie tylko dokładnie opisane, ale również poparte zdjęciami, co wiele ułatwia.

Zdecydowanym plusem według mnie jest różny poziom trudności ćwiczeń. Znajdziemy takie dla początkujących i takie dla dość zaawansowanych w ćwiczeniach osób.

„Trening bez przyrządów” to książka, którą polecam każdemu, kto ma ochotę na trening bez przyrządów.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/01/wydawnictwo-rm-ksiazka-pt-trening-bez.html

Nie potrzebna nam siłownia czy wielka ilość różnych przyrządów, aby wymodelować swoją sylwetkę. Dzięki książce poznamy wiele ćwiczeń, które można wykonać praktycznie w każdych warunkach.

Pierwsze strony to informacje o mięśniach i ich treningu. Są nie tylko ciekawe, ale zdecydowanie wartościowe. Kolejne strony to już konkretne ćwiczenia. Wszystko jest nie tylko dokładnie...

Nie ocenię w tym momencie tego, jak bardzo owa książka i zawarte w niej ćwiczenia są efektywne. Nie jestem w stanie. Choć muszę przyznać, że wbrew pozorom okazują się wymagające. Ćwiczyłem wcześniej, na ogół z dodatkowym obciążeniem, a tu, mając do dyspozycji "tylko" ciężar własnego ciała, solidnie byłem w stanie się zmęczyć. Autor dokładnie omawia ćwiczenia (dodatkowo każde z nich opatrzone jest ilustracjami),obala parę mitów treningowych, we wstępie opisuje działanie mięśni i ich budowę, a w ostatnim rozdziale, bardzo pobieżnie, omawia odpowiednie odżywianie. Jako wstęp do treningów - książka idealna (jeżeli ktoś nie ma wystarczająco czasu, żeby chodzić na siłownię, albo pieniędzy - żeby pozwolić sobie na trenera.) Mogę szczerze polecić!

Nie ocenię w tym momencie tego, jak bardzo owa książka i zawarte w niej ćwiczenia są efektywne. Nie jestem w stanie. Choć muszę przyznać, że wbrew pozorom okazują się wymagające. Ćwiczyłem wcześniej, na ogół z dodatkowym obciążeniem, a tu, mając do dyspozycji "tylko" ciężar własnego ciała, solidnie byłem w stanie się zmęczyć. Autor dokładnie omawia ćwiczenia (dodatkowo...