Powrót do Ferrinu. Tom 2

Okładka książki Powrót do Ferrinu. Tom 2 Katarzyna Michalak
Okładka książki Powrót do Ferrinu. Tom 2
Katarzyna Michalak Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Cykl: Kroniki Ferrinu (tom 2) Seria: Książki pełne emocji fantasy, science fiction
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kroniki Ferrinu (tom 2)
Seria:
Książki pełne emocji
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2016-01-26
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-26
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308053195
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
601
514

Na półkach: , , , ,

Chciałabym móc powiedzieć, że „Gra o Ferrin” to była po prostu zwykła wpadka autorki i że drugi tom Kronik Ferrinu jest zdecydowanie lepszy. Jednak żeby móc to powiedzieć to musiałabym skłamać.
Karolina tudzież Anaela przez pewien czas żyła z Sellinarisem na ziemi. Jednak pewnego dnia ukochany stęskniony za Ferrinem wraca do swojej krainy. Anaela rusza za nim. Jednak to nie jest Ferrin, który zna. Jest w innym czasie niż była poprzednio. Czy Anaela ocali Ferrin ponownie? Czy ona i Sellinaris mogą być szczęśliwi w Ferrinie?
Anaela nie zmądrzała nawet o krok. Mam wrażenie, że jest postacią kompletnie bezmyślną. Kocha Sellinarisa, ale to nie przeszkadza jej przespać się z innym. Ja rozumiem, że kobiety w różnych sytuacjach zachowują się czasem mało racjonalnie, ale Anaela robi to ciągle. Mam wrażenie, że kocha każdego, kto ukazuje jej odrobinę uczuć.
W zasadzie każdy facet ją kocha. To robię się nudne już w pierwszym tomie, a gdy powtarza się to też w kolejnym to wyobraźcie sobie, co czuje czytelnik… Plus ta ciągła seksualizacja kobiet i robienie z nich obiektów seksualnych. Ileż można? Anaeli, co chwila grozi gwałt, którego za każdym razem unika. Ja na jej miejscu już po pierwszej „Grze…” nie chciałabym wrócić do tego miejsca, gdzie moje słowo „nie” nic nie znaczy”. A gdyby mój facet uciekł do tego miejsca? Droga wolna i szczęścia życzę.
Ta książka nie uczy kobiet szacunku do samych siebie, a wręcz przeciwnie – poniża je. Anaela nie jest nawet mądra. Jest głupia. Ciągle uważa, że jej poświęcenie coś znaczy, że to jedyna droga.
Jej pyskate odpowiedzi nie są nawet śmieszne. Są żałosne. Tak naprawdę to postać strasznie mdła i nijaka. Jest nadęta i nie myśli nad tym, co robi, chociaż autorka kreuje ją na postać skromną.
Ta seria to tragedia, a dla mnie nauczka, aby nie kupować serii na zapas. Jeszcze trzy tomy…

Chciałabym móc powiedzieć, że „Gra o Ferrin” to była po prostu zwykła wpadka autorki i że drugi tom Kronik Ferrinu jest zdecydowanie lepszy. Jednak żeby móc to powiedzieć to musiałabym skłamać.
Karolina tudzież Anaela przez pewien czas żyła z Sellinarisem na ziemi. Jednak pewnego dnia ukochany stęskniony za Ferrinem wraca do swojej krainy. Anaela rusza za nim. Jednak to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
102

Na półkach:

Autorka konsekwentnie brnie w nielogiczności, bzdury i chutliwą erotykę. Poziom podobny jak w części pierwszej. Mimo to jest w w tej historii coś, co każe sięgnąć po następny tom.

Autorka konsekwentnie brnie w nielogiczności, bzdury i chutliwą erotykę. Poziom podobny jak w części pierwszej. Mimo to jest w w tej historii coś, co każe sięgnąć po następny tom.

Pokaż mimo to

avatar
1364
333

Na półkach: , ,

O Jeżu, jaka ta Anaela irytująca!!! O ile pierwszy tom wzięłam z przymrużeniem oka i częściej się śmiałam, niż denerwowałam, tak tutaj to po prostu zakrawa o żart z czytelnika (i to nieśmieszny). Nie dość, że jest głupia, zarozumiała, wywyższająca się, to na dodatek jest hipokrytką do potęgi entej, bo nie wiem, czy może być większa potęga. A ja myślałam, że Aelin ze Szklanego Tronu jest zarozumiała i głupia... Przy Anaeli możemy uznać Aelin za geniuszkę!

Tak niby nasza Anaelka martwi się o tych, którzy poumierali w pierwszym tomie, a tutaj cudownie żyją (no bo przecież MUSIAŁA cofnąć się o te dwieście lat wstecz, by... no właśnie. Po co? By to jeszcze bardziej spieprzyć? Jeśli tak, to wyszło jej to śpiewająco). Życiami swoich "przyjaciół", jak ich szumnie nazywa, szafuje tak lekką ręką, że aż włosy siwieją, a oni - chyba jeszcze więksi idioci niż główna bohaterka - ufają jej bez słowa sprzeciwu i kochają bezgranicznie. Ale czemu? Nie ma do tego ani JEDNEGO powodu. Nikogo się nie słucha: ani Amrego, ani Ostatniego, ani Sellinarisa, ani Sarisa. N.I.K.O.G.O.! Co z tego, że oni żyją w Ferrinie i wiedzą jak się kółka kręcą? Przecież ona już tu była i wie lepiej!

Jest zazdrosna o każdego jak cholera, a w szczególności o Sellinarisa. Nie przeszkadza jej to jednak, by przy pierwszej okazji rozłożyć nogi przed Amrem i nagle mieć zanik pamięci o tym, że jest MĘŻATKĄ (bo jakby nie było, to cały czas nam przypomina, iż wciąż jest żoną Sellinarisa, jak to bardzo za nim tęskni etc.). A kiedy to widzi Wielkiego Księcia Ferrinu z dwoma niewolnicami w jego łóżku, to mało nie zabija ich samym spojrzeniem. Chyba najgorsze w tym wszystkim jest to, że istoty z tego świata nie potrafią NICZEGO wziąć inaczej jak gwałtem - gwałtem kobiety, gwałtem czyjąś posiadłość, gwałtem wejść do Lasu Tysiąca... Serio? Nie da się inaczej?

Pomijając to wszystko, to nie mam pojęcia jaki był CEL tej książki. W końcu pierwszy tom zakończył się tak, że wcale nie musiał mieć kontynuacji. I właściwie... czuć to. Ten tom jest pisany na siłę i tak bez sensu, że głowa mała. Najlepiej to chyba widać w zakończeniu tego tomu. Naprawdę? A przecież Boguś Linda mówił: "A kto umarł, ten nie żyje". I kto jak kto, ale K. Michalak powinna się tego trzymać. A gdzie tam jeszcze trzy tomy?! Jeszcze w piątym się okaże, że odnajdzie się ta królowa, co od niej się wszystko zaczęło (przepraszam, zapomniałam imienia. Wiem, że ma nazwisko del Soll) i już w ogóle przewróci wszystko do góry nogami!

Mimo wszystko potrafię znaleźć trzy plusy:
1. Ładna okładka.
2. Bardzo fajny audiobook (lektor: Martyna Szymańska).
3. Saris.
I właśnie dzięki audiobookowi byłam w stanie skończyć to "coś". Gdybym czytała wersję papierową, to prawdopodobnie nie skończyłabym nawet tomu pierwszego, a tak to w wolnych chwilach włączałam go głównie dla lektorki, której swoją drogą bardzo miło się słucha, ale już niekoniecznie tego, co czyta :)

Uważam się za fankę Katarzyny Michalak. Przeczytałam sporo jej książek, a na półce posiadam wszystkie (włącznie z papierowym wydaniem pięciu tomów Kronik Ferrinu - aktualnie "białe kruki" w oryginalnych okładkach),a jednak jeszcze ŻADNEJ nie oceniłam tak nisko, jak tej. Aż boję się sięgać po trzeci tom tego "dzieła", bo obawiam się o moje szare komórki.

O Jeżu, jaka ta Anaela irytująca!!! O ile pierwszy tom wzięłam z przymrużeniem oka i częściej się śmiałam, niż denerwowałam, tak tutaj to po prostu zakrawa o żart z czytelnika (i to nieśmieszny). Nie dość, że jest głupia, zarozumiała, wywyższająca się, to na dodatek jest hipokrytką do potęgi entej, bo nie wiem, czy może być większa potęga. A ja myślałam, że Aelin ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1319
917

Na półkach:

Niestety ale książka jest gorsza niż poprzedni tom. Nie do końca mogłam wciągnąć się w fabułę. Głowna bohaterka momentami mnie irytowała co powodowało, że miałam ochotę zamknąć książkę raz na zawsze.

Nie polecam ale też nie odradzam czytania, pozycja po prostu mnie rozczarowała. Jeszcze kilka tomów zostało mi do przeczytania, więc dam serii szansę i sięgnę po resztę tomów.

Niestety ale książka jest gorsza niż poprzedni tom. Nie do końca mogłam wciągnąć się w fabułę. Głowna bohaterka momentami mnie irytowała co powodowało, że miałam ochotę zamknąć książkę raz na zawsze.

Nie polecam ale też nie odradzam czytania, pozycja po prostu mnie rozczarowała. Jeszcze kilka tomów zostało mi do przeczytania, więc dam serii szansę i sięgnę po resztę tomów.

Pokaż mimo to

avatar
131
44

Na półkach:

Pierwsza część tej książki była lepsza.Moim zdaniem lepiej wychodzi autorce pisanie książek w gatunku romansu itp. jak np."Nigdy w życiu" niż fantasy.

Pierwsza część tej książki była lepsza.Moim zdaniem lepiej wychodzi autorce pisanie książek w gatunku romansu itp. jak np."Nigdy w życiu" niż fantasy.

Pokaż mimo to

avatar
814
185

Na półkach: , , ,

Nie ma co się rozpisywać, mnie książka bardzo przypadła do gustu polecam.

Nie ma co się rozpisywać, mnie książka bardzo przypadła do gustu polecam.

Pokaż mimo to

avatar
853
647

Na półkach: ,

Pierwsza myśl (po rozpoczęciu) - o rany dlaczego znowu to sobie robię?
Druga myśl (po zakończeniu) - nigdy więcej (chyba :))
Mam pozostałe tomy serii, ale raczej po nie nie sięgnę. Zwyczajnie szkoda mi na to czasu, skoro jest tyle znacznie ciekawszych pozycji.
Czy polecam - zdecydowanie nie.

Pierwsza myśl (po rozpoczęciu) - o rany dlaczego znowu to sobie robię?
Druga myśl (po zakończeniu) - nigdy więcej (chyba :))
Mam pozostałe tomy serii, ale raczej po nie nie sięgnę. Zwyczajnie szkoda mi na to czasu, skoro jest tyle znacznie ciekawszych pozycji.
Czy polecam - zdecydowanie nie.

Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach:

Podoba mi się na równi z poprzednią pierwszą częścią. Tak jak i w przypadku tamtej podoba mi się styl i treść. O dziwo przypodobała mi się taka delikatna fantastyka. Opowieść nie nudzi, zaskakuje.
Jestem ciekawa dalszych losów Anaeli, zabieram się za czytanie 3 części. :)

Podoba mi się na równi z poprzednią pierwszą częścią. Tak jak i w przypadku tamtej podoba mi się styl i treść. O dziwo przypodobała mi się taka delikatna fantastyka. Opowieść nie nudzi, zaskakuje.
Jestem ciekawa dalszych losów Anaeli, zabieram się za czytanie 3 części. :)

Pokaż mimo to

avatar
585
254

Na półkach: ,

2x
14/21

2x
14/21

Pokaż mimo to

avatar
2077
1634

Na półkach: ,

...i nigdy więcej.

...i nigdy więcej.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    597
  • Chcę przeczytać
    519
  • Posiadam
    158
  • Fantastyka
    26
  • Ulubione
    18
  • 2014
    13
  • Teraz czytam
    9
  • Katarzyna Michalak
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • Z biblioteki
    4

Cytaty

Więcej
Katarzyna Michalak Powrót do Ferrinu Zobacz więcej
Katarzyna Michalak Powrót do Ferrinu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także