Nie mogłam ominąć drugiej części serii o niezwykłych seniorach. Znowu spotykamy się z energią, wigorem i ogromem dobrego humoru. Czego chcieć więcej!!!!
Akcja drugiego tomu serii Liga seniorów toczy się pół roku po przygodach z pierwszej części. Nasi kochani seniorzy ciągle urzędują w Las Vegas. Ich najważniejsza rolą i zajęciem są kradzieże w imię wyższych wartości. Skradzione łupy przekazują na potrzebujących i na Złodziejski Fundusz. Martha i jej przyjaciele dużą część czasu spędzają w kasynach, na spacerach i na szykowaniu się do kolejnych skoków. Zwykłe życie niezwykłych seniorów.

Po swoich akcjach i skokach wracają do Szwecji, a w podroży napotykają na wiele komplikacji. Jednak w Szwecji czują się najlepiej i postanawiają tu zostać. Wynajmują dom z ogrodem, w którym każdy z przyjaciół poczuje spokój i ciepło. Wspólnie urządzają dom angażując w to swoje dzieci. Ich spokój długo nie potrwał, ponieważ okazuje się że obok ich domu mieszkają ludzie z gangu motocyklowego. I oni będą głównymi bohaterami w życiu przyjaciół. Będą pościgi, samochody, fałszerstwa i beton w basenie. Autorka uraczyła czytelników pełnymi napięcia scenami, rozbrajająco śmiesznymi scenami czy nagłymi zwrotami akcji.

Zarówno pierwsza jak i druga część serii bardzo mi się podobały ze względu na bohaterów, fabułę, wątek kryminalny ale przede wszystkim na podjęcie się tematu starości. Rzadko w literaturze spotyka się opowieści, gdzie głównymi bohaterami są staruszkowie, a jeśli już się pojawiają to Ci staruszkowie ukazani są w kryteriach smutku, monotonii albo jako dziadkowie młodszych bohaterów. W książce Ingelman-Sundberg seniorzy pokazani są w piękny sposób – jako dojrzali, pełnowartościowi, radości, pomysłowi i optymistyczni ludzie, dla których świat staje otworem. Autorka dowiodła, że życie na emeryturze wcale nie musi być smutne i zamknięte. Starsi ludzie mogą eksperymentować, mogą się zakochać, mogą siedzieć w więzieniu, a także przeżyć piękne przygody.

Lektura drugiej części Ligi Seniorów okazała się strzałem w dziesiątkę. Nie zawiodłam się ani na fabule, ani na bohaterach ani na budowaniu napięciu, które autorka pokazała już w pierwszej części. Powieść ta to nie tylko niezwykle dobrze wykreowany kryminał, ale też słodko-gorzka opowieść o starości ze wszystkimi jej plusami i minusami, ale opisana w sposób nienachalny i delikatny. Autorka pokazuje, że człowiek starszy może mieć chwile zwątpienia i osłabienia, ale nie powinien ten stan trwać wiecznie. Życie po to jest, aby się cieszyć, działać i spędzać czas z najbliższymi.
Opowieść o seniorach zatapiających się w sytuacjach kryminalnych jest niezwykle ciepłą, pełną humoru i nadziei historią o starości, rodzinie, więziach przyjacielskich oraz o społecznych utopiach dotyczących pomocy dla seniorów w Szwecji.
Polecam książkę „Pożyczanie jest srebrem, a rabowanie złotem” dla wszystkich którzy lubią mocne wrażenia, dużo akcji i ciągłe napięcie połączone z nutką nostalgii, emocji i ogromu nadziei.

Nie mogłam ominąć drugiej części serii o niezwykłych seniorach. Znowu spotykamy się z energią, wigorem i ogromem dobrego humoru. Czego chcieć więcej!!!!
Akcja drugiego tomu serii Liga seniorów toczy się pół roku po przygodach z pierwszej części. Nasi kochani seniorzy ciągle urzędują w Las Vegas. Ich najważniejsza rolą i zajęciem są kradzieże w imię wyższych wartości....