Książeczka z serii Kicia Kocia dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolaków. Reasumując krótko dla dzieci w wieku 2-6 lat. Ja już czytałam nawet półtorarocznemu dziecku.
Format kwadratowy, dopasowany do rączek dziecka. Okładka miękka. Papier kredowy. Bogato ilustrowana w sposób zrozumiały i wyrazisty dla najmłodszego czytelnika. Kreska , jakby malowało dziecko pisakiem. Jednocześnie malunki są bardzo ładne, bogata gama kolorystyczna. Seria na równi konkuruje z Puciem Marty Galewskiej - Kustry. Jest to komplet książeczek edukacyjnych.

Kicię Kocię zna każdy przedszkolak. Jest uwielbiana i bardzo popularna tak jak i jej towarzysze kotek Pacek, Julianek, Adelka.
Dzieci utożsamiają się z Kicią Kocią, która jest kotkiem,ale jest ubrana jak dziecko i poza tym zachowuje się tak samo jak ono.
Na tym polega fenomen tej książeczki. W każdej części przeżywa niesamowite przygody ,porusza tematy ważne dla przedszkolaków, zderza się z codziennością, ale bardzo istotną dla maluchów.
Jest to nauka poprzez zabawę i rozrywkę. Napisana prostym , zrozumiałym dla małego czytelnika słownictwem.


W tej części dzieci uczą się jak wesoło i miło zacząć dzień ,mówiąc wszystkim znajomym ,, Dzień dobry’’. Sami będą zadowoleni z siebie, inni z nich. Poza tym takie pozdrowienie na wszystkich dobrze działa i wprowadza w dobry nastrój. Wchodząc do sklepu czy innych lokali użyteczności publicznej też jest bardzo wskazane grzecznościowe przywitanie się.

Polecam całą serię!

Książeczka z serii Kicia Kocia dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolaków. Reasumując krótko dla dzieci w wieku 2-6 lat. Ja już czytałam nawet półtorarocznemu dziecku.
Format kwadratowy, dopasowany do rączek dziecka. Okładka miękka. Papier kredowy. Bogato ilustrowana w sposób zrozumiały i wyrazisty dla najmłodszego czytelnika. Kreska , jakby malowało dziecko pisakiem....

Kotka dowiaduje się, że uśmiech i dobre słowo dobrze wpływa na otoczenie.

Kotka dowiaduje się, że uśmiech i dobre słowo dobrze wpływa na otoczenie.

Bardzo pouczająca książka zaadresowana do młodszych dzieci. Serdecznie polecam.

Bardzo pouczająca książka zaadresowana do młodszych dzieci. Serdecznie polecam.

czytałam siostrze i jest naprawdę okej.

czytałam siostrze i jest naprawdę okej.

Choć zawdzięczam Kici Koci wiele w związku z wyrastaniem moich dzieci na mówiących ludzi, to uważam, że ta część jest najsłabsza z całej serii. Stworzona prawdopodobnie dlatego, że Koćka ma wzięcie, a tematyka poruszana jest według znajomych emocji, jak i bliskie dzieciom czynności/zainteresowania.

Mówienie "dzień dobry" rzeczywiście sprawia nieśmiałym dzieciom problem do późnych dziecięcych lat i temat warto dziecku przybliżyć. To dobrze, że ta książeczka powstała, ale moim zdaniem mogłaby zawrzeć więcej treści (cztery dodatkowe strony rozszerzyłyby temat jeszcze głębiej, np. znajomi, którzy przychodzą do domu dziecka - bo wtedy trudno dzieciom kogoś przywitać).

W przeciwieństwie do pozostałych części, ta została brutalnie porzucona po przeczytaniu bez echa. Stała się "książką jakich wiele". A szkoda, bo do niektórych części wracamy bardzo często. Autorko, wydawnictwo, czas rozszerzać tematy!

Choć zawdzięczam Kici Koci wiele w związku z wyrastaniem moich dzieci na mówiących ludzi, to uważam, że ta część jest najsłabsza z całej serii. Stworzona prawdopodobnie dlatego, że Koćka ma wzięcie, a tematyka poruszana jest według znajomych emocji, jak i bliskie dzieciom czynności/zainteresowania.

Mówienie "dzień dobry" rzeczywiście sprawia nieśmiałym dzieciom problem do...

Mała kocia bohaterka uczy jak prostym i uprzejmym gestem kruszyć mury, poprawiać humor i wywołać uśmiech na twarzy innych, czyli nauka uprzejmości dla najmłodszych.

Mała kocia bohaterka uczy jak prostym i uprzejmym gestem kruszyć mury, poprawiać humor i wywołać uśmiech na twarzy innych, czyli nauka uprzejmości dla najmłodszych.

My należymy do fanów Kici Koci, dlatego więcej o tej serii krótkich opowiadań dla najmłodszych pisałam na moim blogu: https://matkawberku.pl/index.php/2018/11/01/kicia-kocia-gdzie-jest-szczurek/

My należymy do fanów Kici Koci, dlatego więcej o tej serii krótkich opowiadań dla najmłodszych pisałam na moim blogu: https://matkawberku.pl/index.php/2018/11/01/kicia-kocia-gdzie-jest-szczurek/

Kici Kocię czytamy od kiedy córka skończyła 3 lata. Idealnie obrazuje i tłumaczy dziecku prawidłowe zachowania w domu i nie tylko.

Kici Kocię czytamy od kiedy córka skończyła 3 lata. Idealnie obrazuje i tłumaczy dziecku prawidłowe zachowania w domu i nie tylko.

Kicia razem z Packiem, przyglądają się przez okno na ludzi i zauważają, że wszyscy są smutni. Postanawiają to zmienić, poprzez uśmiechanie się do nich i radosne mówienie "Dzień dobry". Ku ich zadowoleniu ich plan się bardzo dobrze powiódł, a nawet zauważają, że dostają z powrotem tyle samo serdeczności.

Kicia razem z Packiem, przyglądają się przez okno na ludzi i zauważają, że wszyscy są smutni. Postanawiają to zmienić, poprzez uśmiechanie się do nich i radosne mówienie "Dzień dobry". Ku ich zadowoleniu ich plan się bardzo dobrze powiódł, a nawet zauważają, że dostają z powrotem tyle samo serdeczności.

"Słowa do nas wracają, jak odbite piłki" - twierdzi Kicia Kocia i poniekąd ma rację. Poniekąd, bo niektórzy dorośli są tak podli, że choćby im tyłki miodem smarować, i tak będą pluć jadem na prawo i lewo. Szkoda, że nie jestem dzieckiem i nie wierzę w zwykła, bezinteresowna dobroć :(

"Słowa do nas wracają, jak odbite piłki" - twierdzi Kicia Kocia i poniekąd ma rację. Poniekąd, bo niektórzy dorośli są tak podli, że choćby im tyłki miodem smarować, i tak będą pluć jadem na prawo i lewo. Szkoda, że nie jestem dzieckiem i nie wierzę w zwykła, bezinteresowna dobroć :(