Londyn

Okładka książki Londyn
Edward Rutherfurd Wydawnictwo: Czarna Owca Seria: Szmaragdowa seria literatura piękna
983 str. 16 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Szmaragdowa seria
Tytuł oryginału:
London
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2016-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2016-11-23
Data 1. wydania:
2002-10-29
Liczba stron:
983
Czas czytania
16 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380152502
Tłumacz:
Elżbieta Smoleńska
Tagi:
Elżbieta Smoleńska historia Londyn
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
319 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
128
80

Na półkach:

Trzecia część specyficznej, bo nie klasycznej, trylogii Edwarda Rutherfurda, po „Paryżu” i „Nowym Jorku”, wprowadza czytelnika w dzieje stolicy Wielkiej Brytanii. I to wprowadza, można powiedzieć, totalnie, od początku do końca. Kreowanie świata przedstawionego bowiem rozpoczyna się mniej więcej w roku 54 przed Chrystusem, kiedy Londyn, jako osada, zaledwie kiełkował, ale już zapowiadał obiecujący rozwój, dlatego stał się przedmiotem zainteresowania Rzymu w osobie Juliusza Cezara, a kończy się, żeby tak powiedzieć, w przededniu doby XXI wieku, bo na roku 1997. I tak jak w przypadku dwóch pierwszych rzeczonych powieści, tak i tu Rutherfurd pozostaje wierny zasadzie jak najściślejszego trzymania się faktów historycznych, co objawia się przede wszystkim w osi wydarzeń, ale z drugiej strony nie odmawia sobie mieszania postaci autentycznych z fikcyjnymi, dzięki czemu uzyskuje efekt fascynacji tekstem, który uzależnia, jako że powieść, choć fizycznie przypomina cegłę, chce się, a nawet wprost pragnie, czytać. Autor właściwie nie zapomina o niczym, a więc nie wspomina jedynie o tym, co dla Londynu symboliczne, ikonowe i dla niego tylko asocjacyjne. W powieści można napotkać na wiele szczegółów, sytuacji „drobiazgowych”, opisów raczej redundantnych, które dopełniają jej doskonałość treściową. Można zatem powiedzieć, że chwilami Rutherfurd wręcz kruszy kopie o detale. Trzeba jednak uczciwie stwierdzić, że bez tych zabiegów ta powieść nie byłaby tak atrakcyjna i pociągająca.
„Londyn”, w kontekście religijnym, rozpoczyna się, co zrozumiałe, od czasów pogańskich, żeby z kolei przejść do chrześcijaństwa – najpierw w wydaniu katolickim, później protestanckim (także w odłamie hugenockim), by wreszcie opowiedzieć, w jaki sposób w XVI wieku powstał anglikanizm, będący do dziś fundamentalnym wyznaniem Brytyjczyków. W tę linię religijną Rutherfurd wprowadza również inne wątki, choćby architektoniczny, traktujący o wznoszeniu tzw. Tower, czyli budowli obronnej i pałacowej monarchów Anglii czy sąsiadujący z nią London Bridge - most na Tamizie, łączący dwie ważne dzielnice miasta Southwark i City. Dosyć dużo miejsca autor poświęca także dla opisania pożaru w Londynie z roku 1666, który wybuchł bezpośrednio po epidemii dżumy, dopełniając dzieła zniszczenia, jako że czarna śmierć zdziesiątkowała populację zamieszkującą miasto, a pożar zrównał je w zasadzie z powierzchnią ziemi. Ciekawe fragmenty to również te odnoszące się do świata kultury, głównie teatru, początkowo pojmowanego jako coś dla plebsu, absolutnie demoralizującego i niszczącego dobre obyczaje szlachty i wysoko postawionego w społeczeństwie mieszczaństwa, z czasem zaś w końcu akomodowanego i przyjętego jako pełnoprawną odmianę sztuki. Rutherfurd oczywiście nie ośmielił się przy poruszeniu tej kwestii pominąć historii powstania Teatru Globe. Autor opowiada również dość kontrowersyjne dzieje budowy Katedry świętego Pawła, która jako świątynia protestancka swoją fizjonomią do złudzenia w pewnym momencie zaczęła przypominać katolicką Bazylikę świętego Piotra w Watykanie. Nie brak też w „Londynie” wątków społecznych, co najbardziej frapująco przedstawia się w sprawie walki kobiet o prawa wyborcze i w ogóle o możliwość zabierania przez nie głosu w sprawach relewantnych dla życia politycznego. Rutherfurd nie pomija wydarzeń związanych z I i II wojną światową oraz z tym, co działo się w metropolii po tych tragicznych dla ludzkości zbrojnych konfliktach. Wyjątkowe dla „Londynu” – w odróżnieniu od „Paryża” i ”Nowego Jorku” – jest to, że powieść ma swoistego rodzaju kompozycję klamrową. Na początku narracji, czyli jeszcze w czasach zamierzchłej starożytności, czytelnik dowiaduje się o ukrytym skarbie, po który, notabene, nikt nie wraca. Zostaje on bowiem odnaleziony dopiero przez jednego z bohaterów u kresu II wojny światowej, i to w bardzo ciekawych, ale chyba najlepsze w tym wszystkim stanowi fakt, że nagłych, okolicznościach, bo nie da się zaprzeczyć, że odbiorca już dawno temu zapomniał o tym, że ktoś tam na początku powieści ukrył jakiś skarb.

Trzecia część specyficznej, bo nie klasycznej, trylogii Edwarda Rutherfurda, po „Paryżu” i „Nowym Jorku”, wprowadza czytelnika w dzieje stolicy Wielkiej Brytanii. I to wprowadza, można powiedzieć, totalnie, od początku do końca. Kreowanie świata przedstawionego bowiem rozpoczyna się mniej więcej w roku 54 przed Chrystusem, kiedy Londyn, jako osada, zaledwie kiełkował, ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    946
  • Przeczytane
    392
  • Posiadam
    179
  • Teraz czytam
    40
  • Chcę w prezencie
    15
  • 2018
    11
  • Historia
    10
  • Ulubione
    10
  • Do kupienia
    9
  • 2023
    7

Cytaty

Więcej
Edward Rutherfurd Londyn Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także