rozwińzwiń

Z nieprawej strony

Okładka książki Z nieprawej strony Vladimir Nabokov
Okładka książki Z nieprawej strony
Vladimir Nabokov Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Bend Sinister
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
8308025668
Tłumacz:
Rafał Śmietana
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
3

Na półkach:

Niniejsza książka figuruje w polskiej edycji pod trzema różnymi tytułami(!),którym poświecę osobny akapit. Ja przeczytałem wydanie Muzy, z tłumaczeniem Michała Kłobukowskiego i świetnym posłowiem profesora Leszka Engelkinga. Wydanie to gorąco polecam.

Jak widać z innych recenzji powieść wzbudza dość mieszane uczucia. I jest tak słusznie, bo moim zdaniem jest bardzo nierówna – są w niej przebłyski geniuszu i ciągnące się fragmenty, w których autorowi brakło inspiracji.

Sama opowieść dzieje się w nienazwanym środkowoeuropejskim państwie. W kraju zapanowała lewicowa dyktatura – tzw. „ekwilizm”, która w sposób skrajny zapewnia wyrównanie poziomu uzdolnień obywateli. Dyktator nazywa się „Paduk”, co pochodzi od staroangielskiego słowa oznaczającego ropuchę. Sam system nosi nie tylko cechy komunizmu, lecz także nazizmu, co również podkreśla fakt języka, jakim porozumiewają się ludzie w tym kraju – zawiera on dużo germanizmów i rusycyzmów. System jest świeży i jeszcze nie zdołał kompletnie zawładnąć państwem, dlatego stosuje ostre środki terroru i rozprawia się z przedstawicielami poprzedniej władzy. Obywatele są nieustannie szpiegowani i poddawani kontroli. Nowej władzy na legitymizacji ze strony wybitnych jednostek i szuka poparcia m.in. u głównego bohatera – profesora filozofii Adama Kruga. Krug jako uczeń uczęszczał do tej samej szkoły, co Paduk. Darzył go wówczas odrazą, a nawet się nad nim znęcał.

Powieść dobrze obrazuje terror, niepewność i nieustanną kontrolę w totalitarnym systemie. Jednak, jak to bywa u Nabokova jest tu wiele gier słownych i aluzji, a także czarnego humoru. Pojawiają się też nawiązania do Szekspira – na przykładzie specyficznego odczytania „Hamleta” widać jak można naginać sztukę pod ideologiczne wymogi. Jest to zarazem parodia uczonych opracowań edytorskich w tzw. wydaniach krytycznych. I w pewnym momencie autor idzie za daleko, jakby przepisywał treść z takiego wydania – pewnie Arden Shakespeare lub Oxford Shakespeare, bo tak się nazywają najbardziej znane serie wydawnicze Szekspira. Ja akurat wiedziałem, że początków Hamleta doszukuje się w tragedii zemsty, która przetrwała w niemieckim przekładzie zwącym się „Der bestrafte Brudermord”, ale myślę, że dla wielu będzie to czymś kompletnie niejasnym.

Nabokov także doskonale scharakteryzował cynizm i oportunizm środowisk akademickich, które są gotowe dostosować się do nowej władzy. Sam rektor, bardzo moralnie oślizgła osoba, został nazwany „Azureus”, czyli jak gatunek żaby, która potrafi wydzielać liczne toksyny (jej polska nazwa to „drzewołaz niebieski”). Wygląda to na formę porównania go z dyktatorem.

Jak już napisałem powieść po polsku nosi trzy alternatywne tytuły: „Skośnie w lewo” (tłumaczenie Macieja Słomczyńskiego”),„Z nieprawej strony” (tłumaczenie Rafała Śmietany) albo „Nieprawe godło” (tłumaczenie Michała Kłobukowskiego),zaś jej angielski tytuł to „Bend sinister”. Jak można wyczytać w posłowiu jest to pojęcie z dziedziny heraldyki, często wiązane z pochodzeniem z nieprawego łoża. Jednak jest to też aluzja do lewicowości przedstawionego systemu. Posłowie prof. Engelkinga mówi nam, że autor sam długo nie wiedział, jak nazwać powieść, jeden z odrzuconych tytułów to „Solus rex”. Przyznam, że mi najbardziej podoba się jeszcze inna propozycja tłumaczenia tytułu, z komentarza pana Wojciecha Gołębiewskiego – „Ponury zakręt”. Myślę, że ona jest najbardziej adekwatna do treści.

Przez mnogość aluzji powieść bywa niełatwa w interpretacji. Sam Nabokov to wyczuł i napisał przedmowę, w której objaśnia część nawiązań (ale też niestety zdradza fabułę). Posłowie prof. Engelkinga bardzo pomaga i rozjaśnia inne wątki. Jest to naprawdę wspaniały dodatek.

Tłumaczenie Michała Kłobukowskiego jest bardzo dobre: przepiękny nabokovowski język został zachowany, liczne gry słowne również. Jednak po polsku oryginalne zbiorowe wydanie dzieł Szekspira określa się jako „Pierwsze folio”, a nie „Pierwsze folium”.

Niniejsza książka figuruje w polskiej edycji pod trzema różnymi tytułami(!),którym poświecę osobny akapit. Ja przeczytałem wydanie Muzy, z tłumaczeniem Michała Kłobukowskiego i świetnym posłowiem profesora Leszka Engelkinga. Wydanie to gorąco polecam.

Jak widać z innych recenzji powieść wzbudza dość mieszane uczucia. I jest tak słusznie, bo moim zdaniem jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach: , , , ,

9,5/10
Ach! Jest to dopiero moja druga książka Nabokova, ale jestem już przekonany, że każda następna będzie równie dobra. Już w czasie czytania "Lolity" stał się moim ulubionym autorem i "Z nieprawej strony" (czasem tytuł, dla autora niezbyt ważny, bywa tłumaczony także jako "Nieprawe godło" bądź "Skośnie w lewo") utwierdza mnie w tym przekonaniu. Nie wiem jak Nabokov, który uznaje stwierdzenie "poważna literatura" za banał, który nie uważa siebie za satyryka czy pisarza społecznie zaangażowanego, który twierdzi, że jest obojętny na wszelkie ważne sprawy współczesnego mu świata, potrafi napisać coś tak wnikliwego i po prostu dobrego pod każdym względem. Fałszywa skromność? Pewnie tak.

Przede wszystkim, "Z nieprawej strony" jest jedną z najlepszych (a na pewno jedną z najbardziej niedocenianych) dystopii, jakie znam. Nabokov, zbieg z rewolucyjnej Rosji, tworzy obraz fikcyjnego państwa policyjnego, wzorowanego wyraźnie na obserwowane przez siebie totalitarne reżimy. Bohaterem czyni najsłynniejszego w kraju naukowca, filozofa Adama Kruga, będący jednostką nie tylko wybitną intelektualnie, ale też wrażliwą. Stawia go naprzeciw nie tylko opresyjnej machinie państwowej, łącznie z osobą samego dyktatora, z którym wiążą go osobiste porachunki z czasów szkolnych, ale także osobistej straty. Ujawniający się w pewnych momentach narrator (tożsamy z samym autorem) przedstawia czytelnikowi stopniową przemianę bohatera wobec otaczającej go rzeczywistości.

Nabokov ma ogromny talent do obrazowania sytuacji, psychologicznego wnikania w umysł bohatera oraz charakteryzowania ludzi i miejsc. Wspaniale posługuje się metaforami, ironią, groteską, farsą i pomysłowymi wyrażeniami. W tej powieści nie tylko wyśmiewa wszystkie totalitaryzmy, ale także utarte schematy narracyjne i językowe. Ilość spraw, które potrafi w satysfakcjonujący czytelnika sposób poruszyć, jest ogromna. Autor posuwa się nawet do stworzenia namiastki własnego języka, wymyślenia fikcyjnych tytułów książek i czasopism, mniej lub bardziej widocznych nawiązań literackich i historycznych.

Zgodnie z poglądem Nabokova, że literatura ma przede wszystkim zapewniać doznania estetyczne, "Z nieprawej strony" czyta się niezwykle przyjemnie, z zaciekawieniem, z zapałem, z satysfakcją. Przyczepić się można jedynie do narracji, która czasem zbyt płynnie przechodzi pomiędzy ironicznym realizmem a zagadkowym oniryzmem, przez co czasami cofałem się w tekście z myślą, że coś przeskoczyłem. Mimo tego, powieść zrobiła na mnie przeogromne wrażenie i będę ją bardzo miło wspominał. Kiedyś na pewno do niej wrócę.

9,5/10
Ach! Jest to dopiero moja druga książka Nabokova, ale jestem już przekonany, że każda następna będzie równie dobra. Już w czasie czytania "Lolity" stał się moim ulubionym autorem i "Z nieprawej strony" (czasem tytuł, dla autora niezbyt ważny, bywa tłumaczony także jako "Nieprawe godło" bądź "Skośnie w lewo") utwierdza mnie w tym przekonaniu. Nie wiem jak Nabokov,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
482
437

Na półkach: , ,

Jedna z najlepszych książek Nabokova,osobiście plasuję ją w pierwszej piątce największych dzieł tego pisarza,tak jak większość a może nawet wszystkie książki tego wielkiego pisarza ta pozycja należy do książek,którym trzeba poświęcić nieco więcej skupienia,aby w pełni móc cieszyć się głębią jej przesłania , misternością narracji i mnóstwem innych walorów,które ma do zaoferowania wymagającemu czytelnikowi.Największym atutem tej książki jest oryginalna fabuła,ukazująca ludzkie losy w państwie totalitarnym ,któremu przewodzi nieudolny ,wręcz żałosny dyktator ,nie liczący się z wolnością, poglądami i potrzebami jednostki,bez względu na jej charyzmę ,znaczenie i uznanie społeczne.

Jedna z najlepszych książek Nabokova,osobiście plasuję ją w pierwszej piątce największych dzieł tego pisarza,tak jak większość a może nawet wszystkie książki tego wielkiego pisarza ta pozycja należy do książek,którym trzeba poświęcić nieco więcej skupienia,aby w pełni móc cieszyć się głębią jej przesłania , misternością narracji i mnóstwem innych walorów,które ma do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1739
123

Na półkach: , ,

Minęło sporo czasu od mojego ostatniego kontaktu z twórczością Nabokova; przypomniałam sobie, jak świetnie, jak satysfakcjonująco czyta sie jego prozę. Pomijając proroczy pomysł Autora aby społeczeństwo zrównać do poziomu przeciętniactwa, chciałoby sie napisać zabawny, ale, rozejrzyjmy się, gołym okiem przecież widac , że zabawny nie jest, książka napisana jest w niezwykle wyrafinowany, zupełnie nieprzeciętny sposób. Autor nieustannie puszcza oko do czytelnika, nie pozwala zapomnieć, ze oto czytamy powieść, wytwór wyobraźni, a jednoczesnie mamy poczucie, że doskonale znamy tę ponurą, nieprzewidywalną w swoich decyzjach rzeczywistość zafundowaną przez groteskowego dyktatora i jego służalczych popleczników. Satyryczno-ironiczny opis dystopijnego świata bywa zabawny, ale podskórnie odbieramy grozę wydarzeń, czując, że nie prowadzi do pozytywnych rozwiązań.
Nabokov fantastycznie operuje językiem (tworzy nawet własny na użytek powieści),używa wymyślnych metafor, bardzo twórczo bawi sie językiem. Dzięki tym zabiegom doskonale potrafi zobrazować złożoną psychikę bohatera i sytuacji w jakiej się znalazł. Obrazu dopełniają nieczęste, za to bardzo piękne liryczne fragmenty, szkoda, że było ich tak mało.
Mój egzemplarz ksiązki pochodzi z czasów słusznie minionej rozszalałej cenzury, gdy powieść nie mogła ukazać się w oficjalnym obiegu. Papier jest bardzo kiepskiej jakości, tylko patrzeć jak klejony grzbiet się połamie. To 100 pozycja Wydawnictwa CDN. Tak to drzewiej wygladało. Oby nie wróciło.

Minęło sporo czasu od mojego ostatniego kontaktu z twórczością Nabokova; przypomniałam sobie, jak świetnie, jak satysfakcjonująco czyta sie jego prozę. Pomijając proroczy pomysł Autora aby społeczeństwo zrównać do poziomu przeciętniactwa, chciałoby sie napisać zabawny, ale, rozejrzyjmy się, gołym okiem przecież widac , że zabawny nie jest, książka napisana jest w niezwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Vladimir NABOKOV - “Z NIEPRAWEJ STRONY”

„BEND SINISTER” w polskich wydaniach obdarzono tytułami: „Z NIEPRAWEJ STRONY”, „NIEPRAWE GODŁO” oraz „SKOŚNIE W LEWO”, a ja, po zapoznaniu się z treścią, najchętniej bym widział dosłowne przetłumaczenie na „PONURY ZAKRĘT”. Zobaczmy, co autor mówi na temat tytułu we wstępie do swojej książki:

„Określenie BEND SINISTER oznacza w heraldyce pas lub wstęgę malowaną od lewej strony /co w powszechnym, acz niesłusznym mniemaniu, oznacza pochodzenie z nieprawego łoża/. Wybór tytułu był próbą przywiedzenia na myśl konturu zniekształconego poprzez załamanie światła, skrzywienia w zwierciadle bytu, niewłaściwego kierunku wybranego przez życie, nieprawego i niemrawego świata. Wadą tytułu jest fakt, że poważny czytelnik, szukający „idei przewodnich” czy „ogolnoludzkich wartości” /co znaczy prawie to samo/ w powieści, może dać sie skusić, by poszukać ich właśnie w tej książce”.

Jeżeli DODAMY deklarację autora, że..

„..wpływ mojej epoki na niniejszą ksiażkę jest tak nieistotny, jak wpływ moich książek, a przynajmniej tej, na moją epokę..”

oraz ideologię „kałuży”, „paranomazję” /przypuszczam, że chodzi o „PARONOMAZJĘ”, czyli grę słów o zbliżonym brzmieniu, lecz o różnych znaczeniach/, „enfant terrible” XXw. Fradrika SKOTOMY z jego EKWILIZMEM /którego wyższość nad komunizmem i religią miałaby polegać na tym, że nie koncentruje się tylko na równości ekonomicznej, niemożliwej do zaprowadzenia i sprawiedliwości PO ŚMIERCI, nie dającej ludziom pełnej satysfakcji, lecz którego metody wprowadzenia pozostają nieznane/, liczne bezsensowne anagramy, nieporadne próby tworzenia narzecza rusko-polsko-niemieckiego, reinterpretację Hamleta, odwoływanie się do Sokratesa /p. Pankrat Cykutin = Sokrates Cykutnik/, Joyce’a, Saula Steinberga, Mallarme’a, Remarque’a , Kafki, Orwella czy Werfla, umieszczenie akcji w autorytarnym państwie PADUKGRADZIE rządzonym przez patologicznego tyrana PADUKA /analogia do Lenina w Leningradzie, bądż Stalina w Stalingradzie/,

a wszystko po to, by opowiedzieć nam

BANALNĄ HISTORIĘ O NIEDOGODNOŚCIACH ŻYCIA W TOTALITARYZMIE,

to podjęte środki przewyższyly cel.

Żenujące są odkrywcze stwierdzenia typu /str.89/: „skoro tylko ekwiliści stracą nadzieję na twoją współpracę, zamkną cię w więzieniu”, czy tez historyjki o szantażu czy aresztach „wydobywczych”. Szczególnie dzisiaj, gdy każdy czytał chociaż jedną z publikacji biograficznych Stalina, i każdy słyszał o Miłosza „Zniewolonym umyśle”.

Staram się nie powielać opublikowanych już opinii, więc i teraz parę uwag „oryginalnych”. Najpierw techniczna: nie wiem czy tłumacz czy Wydawnictwo, lecz ktoś powinien był pomyśleć o tłumaczeniu tak dużej ilości wypowiedzi w języku francuskim. Brak przypisów utrudnia lekturę. A teraz najważniejsza uwaga. Nie zauważyłem w żadnej, dosłownie żadnej recenzji, ani polsko- ani anglojęzycznej, wzmianki na temat wrodzonego, paskudnego SADYZMU głównego bohatera Kruga, który przez pięć lat przewodził bandzie małych hitlerków, znęcającej się nad przyszłym dyktatorem Padukiem. Ani słowa też na temat poddańczego pocałunku ręki Kruga przez Paduka. W tej sytuacji nie dziwię się, że Panowie Recenzenci nic nie zrozumieli z ostatniej sceny książki, w której obłąkany Krug atakuje nie wszechwładnego tyrana Paduka, lecz ofiarę swego sadyzmu - młodego Ropucha.

I właśnie, ze względu na ten wątek, na PONURY ZAKRĘT historii, na którym zmieniają się role bohaterów, ksiażkę polecam. No i poza tym Nabokowa wypada znać.

PS1. Jestem ciekaw wszelkich jasnych, łopatologicznych wytłumaczeń, któregokolwiek z trzech polskich tytułów ksiażki
PS2. Nie tylko tytuł bym zmienił, również Partię Zwykłego Człowieka na Partię Przeciętnego Czlowieka

Vladimir NABOKOV - “Z NIEPRAWEJ STRONY”

„BEND SINISTER” w polskich wydaniach obdarzono tytułami: „Z NIEPRAWEJ STRONY”, „NIEPRAWE GODŁO” oraz „SKOŚNIE W LEWO”, a ja, po zapoznaniu się z treścią, najchętniej bym widział dosłowne przetłumaczenie na „PONURY ZAKRĘT”. Zobaczmy, co autor mówi na temat tytułu we wstępie do ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
135
25

Na półkach: , ,

Kocham twórczość Nabokova miłością bezgraniczną, dlatego w każdej książce tego autora dostrzegam tylko dobre strony.
Dzieła Nabokova co prawda do łatwych nie należą, ale czyta się je z ogromną przyjemnością-niemała w tym zasługa stylu i języka, jakim posługuje się pisarz oraz świetnie nakreślonych portretów bohaterów.
'Nieprawe godło' przedstawia historię Adama Kruga, profesora filozofii, który pogrążony jest w żałobie po śmierci ukochanej żony Olgi. Bohater mieszka wraz z synem w fikcyjnym kraju Padukgrad, w którym władzę sprawuje jego kolega ze szkoły,Paduk,zwany Ropuchem. Rządy Ropucha mają na celu sprawić, by wszyscy ludzie byli równi - nie chodzi jednak o równość w sferze ekonomicznej, ale o równość na płaszczyźnie intelektualnej. Najwyższą wartość w ich świecie stanowi bowiem przeciętność.
Ciekawe miejsce w książce zajmuje autor-narrator, który ujawnia się w niektórych momentach i przypomina czytelnikowi, że Krug jest tylko wytworem jego wyobraźni.
Po lekturze 'Nieprawego godła' nasuwa się pytanie, czy my, ludzie, nie jesteśmy przypadkiem bohaterami dzieła jakiegoś wielkiego pisarza, który w dowolnym momencie, ot tak, z kaprysu, może zmienić scenariusz naszego życia?

Kocham twórczość Nabokova miłością bezgraniczną, dlatego w każdej książce tego autora dostrzegam tylko dobre strony.
Dzieła Nabokova co prawda do łatwych nie należą, ale czyta się je z ogromną przyjemnością-niemała w tym zasługa stylu i języka, jakim posługuje się pisarz oraz świetnie nakreślonych portretów bohaterów.
'Nieprawe godło' przedstawia historię Adama Kruga,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
29
15

Na półkach:

Dwa, czy trzy razy zabierałam się za tę książkę i nigdy nie mogę jej wymęczyć do końca. Znajduję w niej kochany Nabokovowski haczyk (szkoda tylko, że autor wspomina o nim w przedmowie odbierając mi trochę przyjemności uważnego czytania),uśmiecham się do opisów i kpiarskich charakterystyk postaci... ale to wszystko.

Dwa, czy trzy razy zabierałam się za tę książkę i nigdy nie mogę jej wymęczyć do końca. Znajduję w niej kochany Nabokovowski haczyk (szkoda tylko, że autor wspomina o nim w przedmowie odbierając mi trochę przyjemności uważnego czytania),uśmiecham się do opisów i kpiarskich charakterystyk postaci... ale to wszystko.

Pokaż mimo to

avatar
192
39

Na półkach:

książka o dość ciekawej tematyce. Aczkolwiek miejscami zmuszałem się aby czytać dalej. Akcja dziwnie siadała i robiła się mniej zrozumiała.

książka o dość ciekawej tematyce. Aczkolwiek miejscami zmuszałem się aby czytać dalej. Akcja dziwnie siadała i robiła się mniej zrozumiała.

Pokaż mimo to

avatar
590
19

Na półkach: ,

Tematyka książki dobra, aczkolwiek coś sprawiało, że momentami czyta się ją z pewnym oporem.

Tematyka książki dobra, aczkolwiek coś sprawiało, że momentami czyta się ją z pewnym oporem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    202
  • Przeczytane
    134
  • Posiadam
    53
  • Ulubione
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Literatura rosyjska
    4
  • Chcę w prezencie
    3
  • Vladimir Nabokov
    2
  • 2018
    2
  • Literatura rosyjska
    2

Cytaty

Więcej
Vladimir Nabokov Nieprawe godło Zobacz więcej
Vladimir Nabokov Skośnie w lewo Zobacz więcej
Vladimir Nabokov Nieprawe godło Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także