Nocny recepcjonista
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Night Manager
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2016-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 1995-01-01
- Data 1. wydania:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 608
- Czas czytania
- 10 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379997442
- Tłumacz:
- Paweł Korombel
- Ekranizacje:
- Nocny recepcjonista (2016)
- Tagi:
- Paweł Korombel
W mrożącej krew w żyłach opowieści o skorumpowanej agencji wywiadu, transakcjach wartych miliardy dolarów i prawdzie o brutalnym biznesie handlu bronią John le Carré tworzy klaustrofobiczny świat, w którym nikomu nie wolno ufać.
Na podstawie książki powstał serial z Tomem Hiddlestonem, Hugh Laurie i Elizabeth Debicki w rolach głównych. Nakręcono sześciogodzinny film podzielony na odcinki, akcję przeniesiono do lat współczesnych, pominięto kilka wątków, a niektóre postaci nabrały nowych cech. Wszystko to przy udziale pisarza, który zdołał zaufać reżyserce serialu – Susanne Bier.
Schyłek zimnej wojny jest początkiem nowej ery szpiegostwa. Z drugiej strony próżnia władzy powstała po rozpadzie Związku Radzieckiego pozwoliła przemytnikom broni i narkotyków zdobyć coraz większe wpływy i bogactwo. Jednym z najbardziej okrutnych przedstawicieli tej grupy jest Richard Onslow Roper, czarujący i bezwzględny Anglik, handlarz bronią, którego brudne interesy są nie do wytropienia.
Jonathan Pine, były żołnierz brytyjskiej armii, pracuje jako nocny recepcjonista w luksusowym hotelu w Zurychu. Pewnego razu próbuje przekazać brytyjskim władzom informacje o międzynarodowym biznesmenie prowadzącym w hotelu podejrzane interesy. Obraca się to przeciwko niemu i ludziom, którzy z nim współpracują. Przy okazji Pine poznaje Ropera i zdaje sobie sprawę, że będzie go nienawidził do końca życia. Wypowiada walkę jednemu z najbardziej niebezpiecznych ludzi na świecie.
Jego misja zabiera go z klifów zachodniej Kornwalii do północnego Quebecu i na Karaiby a nawet do dżungli Panamy, po obaleniu rządów Manuela Noriegi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kiedy pieniądz stał się bogiem
„Nocny recepcjonista” to książka o handlu bronią, wielkich pieniądzach i strasznych ludziach na wierzchołku świata. Miłośnicy książek szpiegowskich nie powinni być zawiedzeni. Intryga jest tu gęsta, napięcie nie spada, świat to labirynt gier i oszustw, ale nie da się ukryć, że mnie, tym razem, John Le Carre zmęczył. Powodów, myślę, było kilka.
Pierwszy to zrealizowany w tym roku serial i sama tu zawiniłam. Obejrzałam połowę odcinków nim zaczęłam czytać książkę, co nie było najlepszym pomysłem. Brytyjski serial jest świetny, ale inaczej rozkłada akcenty, no i całkiem sporo miesza w charakterach postaci (zresztą obsada jest rewelacyjna a gra aktorska to największy atut produkcji). To bolesne doświadczenie wykazało, że podwójny obraz zaburza mi percepcję. No i zamiast Burra widziałam fenomenalną Olivię Colman, przez książkową Jed przebijała piękna Elizabeth Dembicki, a Jonathan Pine bez Toma Hiddlestone'a nie budził mojej szczególnej sympatii. Tylko Hugh Laurie - najgorszy człowiek na świecie - pięknie zrósł mi się z książkowym Roperem.
Drugi to długość książki. Z 600 stron wycięłabym choć 150, w tym cały wątek kornwalijski. W „Nocnym recepcjoniście” sposób narracji nie zmienia się ani na chwilę. Buduje poczucie zagrożenia, odbywamy wraz z Jonathanem podróż do piekła ale dla mnie przez brak kontrastów i światłocienia ta podróż stawała się nie tylko niewiarygodna, ale co dużo gorsze - niestraszna. Przydałyby się choć malutkie amplitudy.
Trzeci to dialogi. Błyskotliwe, dwuznaczne, inteligentne. Takie same niezależnie od tego kto z kim rozmawia. Ogólnie może nawet przełknęłabym wymówkę, że niedomówienie to angielski sposób na konwersację (i to mimo ze narodowości jest tu wiele więcej) ale znowu kłania się te 600 stron i w tym wypadku przesada poza znużeniem, rodziła nadmiarowy komizm sytuacji.
Przy czym warto podkreślić, że to są zastrzeżenia do bardzo dobrego pisarza i dobrej książki. Choć uważam, że powieściowy Jonathan Pine nie umywa się do swojego serialowego odpowiednika, to Le Carré erotyczne napięcie między Jed a Jonathanem zbudował mistrzowsko; pauzy, zwyczajne słowa i powszednie gesty tworzą miedzy bohaterami więź, której nie powstydziłby się wielki romans. Równie mocne są w tej książce (co chyba jest stałą twórczości Le Carrégo) obserwacje społeczne. Opis najdroższego hotelu w Zurychu i jego gości oraz zbytku wyspy Ropera i jej gości to dwa razy to samo całkowicie amoralne, absurdalne i przerażające środowisko.
Spodoba się „Nocny recepcjonista” wielbicielom twardych bohaterów, pięknych kobiet i globalnych teorii spiskowych, ja zostanę ze wspomnieniem głosu Aure Atiki (film), piwnicy win ubezpieczonej na miliony franków (książka) i wnioskiem, że czasem albo książka albo film.
Agnieszka Ardanowska
Oceny
Książka na półkach
- 560
- 241
- 83
- 13
- 7
- 5
- 4
- 4
- 3
- 2
Cytaty
(...) zjawiłeś się na podniebnej galerii będącej również pomieszczeniem ochrony i podczas gdy stałeś i zastanawiałeś się, czy zostaniesz rzucony psom na pożarcie, czy potraktowany wyszukaną kolacją i bujnych kształtów dziwką na deser, mogłeś podziwiać basen, jacuzzi, ogród na dachu, solarium, pierdolarium i inne urządzenia niezbędne do życia skromnemu adwokatowi zasuwającemu dl...
Rozwiń
Opinia
Jonathan Pine pracuje jako nocny recepcjonista w luksusowym hotelu w Zurychu. Pewnego dnia w hotelu pojawia się Richard Onslow Roper, czarujący angielski biznesmen, który jednocześnie jest bezwzględnym handlarzem i przemytnikiem bronią, którego jakiekolwiek działania są nie do uchwycenia i udowodnienia. Pine dotknięty osobiście przez nielegalną działalność Ropera próbuje przekazać brytyjskim władzom istotne informacje na temat jego przestępczych posunięć. Nie wszystko jednak układa się zgodnie z planem, ale Jonathan wykorzystuje kolejną szansę i przy współpracy z brytyjskimi tajnymi służbami, jako tajny agent postanawia przeniknąć do życia prywatnego Ropera, aby uzyskać obciążające dowody i zdemaskować go.
Rzadko kiedy zdarza mi się sięgnąć po daną książkę po obejrzeniu jej ekranizacji. Wyznaję zasadę, że najpierw książka, potem film lub serial. Tym razem jednak było inaczej. Nocny recepcjonista to serial, który głównie przyciągnął moją uwagę obsadą aktorką, ponieważ w głównych rolach możemy zobaczyć Toma Hiddlestona. Hugh Laurie, Elizabeth Debicki oraz Olivię Coleman. Produkcja ta niezmiernie przypadła mi do gustu, dlatego postanowiłam sięgnąć do jej pierwowzoru czyli książki Johna le Carre, która po raz pierwszy została wydana w 1993 roku.
Zasadniczą różnicą pomiędzy książką a serialem jest czas, w którym rozgrywa się akcja. Fabuła serialu została przeniesiona do czasów współczesnych, natomiast zalążkiem do fabuły powieści jest schyłek zimnej wojny. Pomimo różnicy w czasie, pozostałe wątki nie zostały aż tak drastycznie zmienione. Tematyka książki jest na tyle uniwersalna, że potrafi odnaleźć się każdym okresie.
Główny bohater to były żołnierz oddziałów specjalnych w Irlandii Północnej, który później jako nocny recepcjonista zostaje wplątany w sam środek przestępczego świata. Le Carre wykreował go jako angielskiego dżentelmena, przystojnego, elokwentnego, kulturalnego, wyedukowanego człowieka o wielu umiejętnościach i talentach. Szpieg idealny. Na ekranie ogląda się to świetnie, natomiast w książce postać ta traci nieco na realizmie, jego portret psychologiczny mógłby być nieco bardziej rozbudowany, bo ciężko jest mi uwierzyć w człowieka bez wad. Fabuła natomiast jest bardzo rozbudowana. Niemalże połowę książki autor poświęca na przygotowania jakie trzeba poczynić by Pine mógł wkraść się w łaski Ropera. Na naszych oczach rodzi się zupełnie nowa postać z nowym życiorysem, gdzie najmniejsze szczegóły mają największe znaczenie. Jonathan dostaje zupełnie nową tożsamość, której uwiarygodnienie wymagało wiele wysiłków i poświęceń. I to jest zdecydowanie na plus, nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim. Oprócz tego, akcja miejscami przenosi się do tajnych służb, gdzie poznajemy całą sytuację z perspektywy urzędników, co również jest bardzo ciekawym zabiegiem. Powieść szpiegowska nie może się również obejść bez pięknych kobiet, luksusowych jachtów, eleganckich posiadłości oraz wystawnych przyjęć i to wszystko tu jest. Ważną rolę odgrywa również korupcja wśród wysokich stanowisk nie tylko brytyjskich, ale również amerykańskich. Nie wiadomo komu można ufać, który urzędnik jest zamieszany w całą intrygę. Dzięki temu autor pokazuje nam jak niebezpiecznym człowiekiem jest Richard Roper i jak daleko sięga jego władza i czy w ogóle jest możliwe złapanie tego człowieka i udowodnienie jego zbrodni.
Nocny recepcjonista nie jest łatwą w przyswojeniu lekturą, trzeba jej poświęcić wiele uwagi i czasu, Akcja miejscami wydaje się być zawiła i skomplikowana, dlatego nie jest to lekka pozycja na jeden wieczór. Jest niezwykle bogata w szczegóły co nadaje jej większego prawdopodobieństwa. Zakończenie daje pewien niedosyt, byłam nim nieco rozczarowana, ale na szczęście serial (pomimo różnic) daje wszystkie niezbędne odpowiedzi.
http://papierowagaleria.blogspot.com
Jonathan Pine pracuje jako nocny recepcjonista w luksusowym hotelu w Zurychu. Pewnego dnia w hotelu pojawia się Richard Onslow Roper, czarujący angielski biznesmen, który jednocześnie jest bezwzględnym handlarzem i przemytnikiem bronią, którego jakiekolwiek działania są nie do uchwycenia i udowodnienia. Pine dotknięty osobiście przez nielegalną działalność Ropera próbuje...
więcej Pokaż mimo to