Dubaj. Prawdziwe oblicze
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2016-05-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-16
- Liczba stron:
- 388
- Czas czytania
- 6 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377859490
- Tagi:
- Zjednoczone Emiraty Arabskie Dubaj Pałkiewicz podróże świat arabski
Tak o emiracie nie pisał jeszcze nikt. Jacek Pałkiewicz obala powszechne mity, obnażając prawdziwe oblicze świątyni luksusu: brak swobód obywatelskich, represje i niewolnicze warunki pracy najemnych robotników. Jak mówi, petrodolary zapewniły Dubajowi pobłażliwość świata, który nie ma odwagi, by złożyć interesy ekonomiczne na ołtarzu walki o prawa człowieka.
„Pałka” zabiera nas do współczesnego Babilonu. To pasjonująca i niebezpieczna eskapada. Jacek pokazuje cenę wybudowania raju na piaskach pustyni. Dubaj kapie złotem i krwią. Ale dla mnie najważniejsza w tej książce jest nieplanowana podróż w głąb jego serca. Surwiwalowy twardziel odsłania się jako romantyczny kochanek, którego życiem może wstrząsnąć płatek róży.
Dubaj Jacka Pałkiewicza to w istocie koniec pewnego świata. Oto bywalec amazońskiej selwy, eksplorator Syberii i odkrywca trafia między wieżowce i tłumy turystów. Trochę jakby zabrakło już na ziemi terenów dziewiczych, jakby dotkliwie zaczął go przytłaczać brak przestrzeni. Desperacja? A może – odwrotnie – podyktowane dojrzałością odkrycie, że dżungla jest między ludźmi, że to najbardziej niezbadany wymiar rzeczywistości? A dobro i zło, to, co w świecie najważniejsze, właśnie tu jest ukryte najgłębiej? Fascynująca jest ta praca odkrywcy w świecie szejków, klanów plemiennych, rosyjskich prostytutek i pakistańskich niewolników. Dowiadujemy się czegoś nowego o świecie. Tym najbardziej współczesnym ze światów.
Z Jackiem od lat łączy nas pistolet w kieszeni, miłość do przygody i dorosłe męskie koleżeństwo. Książki pisze szybkim, żołnierskim językiem, który lubię. A teraz ta opowieść o Dubaju: ostentacyjny przepych, w jakim żyją wnukowie Beduinów, a z drugiej strony to, czego turyści nigdy nie zobaczą, bo monarchia absolutna nie chce, by świat widział zaplecze emiratu. I wreszcie wątek liryczny: tą podróżą do Dubaju Jacek spłaca dług wobec Lindy – po czterdziestu latach małżeństwa po raz pierwszy jadą na wspólne (pięciogwiazdkowe) wakacje.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 657
- 445
- 133
- 18
- 11
- 10
- 10
- 8
- 8
- 6
Cytaty
A człowiek podświadomie stara się idealizować przeszłość, bo w zakamarkach duszy tkwi nostalgia za tym, co w wyścigu z czasem bezpowrotnie z...
RozwińJak długo może trwać powszechny zachwyt nad nowoczesnością w porównaniu do uroków starożytnych monumentów historii wytrzymujących próbę czas...
Rozwiń
Opinia
Jeśli nie chcecie, aby ta książka spowodowała u Was niestrawność, koniecznie pomińcie pierwszych 40 stron. I tak nie znajdziecie w nich nic o Dubaju, jakiego nie zna świat - to laurka Autora napisana dla samego siebie, o jego cudownym stylu podróżowania, o wspaniałej żonie i dzieciach bez wad. Jest też tam fragment o tym, że linie lotnicze Emirates były dawniej jednymi z najlepszych na świecie (od kiedy nie są?), ale stewardessy nie są już tak ładne jak kiedyś, więc ucierpiał na tym luksus pasażerów. Takich jak pan Pałkiewicz, który wprawdzie luksusem się brzydzi, ale wybiera się na siedmiogwiazdkowe wakacje do najbardziej ociekającego złotem kraju na świecie i chce nam pokazać, że nie wszystko złoto, co się świeci.
Być może nawet by mu się to udało, bo są fragmenty bardzo interesujące, ale lekturę skutecznie utrudnia ego autora, zdecydowanie większe niż Burdż Chalifa. Relacja z podróży jest gęsto przeplatana historiami o tym, kogóż to pan Jacek nie zna, a przede wszystkim, jak bardzo jest rozpoznawalny. W samolocie, na ulicach i w centrach handlowych zaczepiają go turyści różnych narodowości i pytają o autografy, ba, nawet arabskie kobiety rozpoznają Lindę jako żonę wielkiego podróżnika. A jednak Dubaj walczy z poczuciem samozadowolenia i powoli przebija się przez kolejne strony książki.
Czy dla mnie była ona zaskakująca? Niekoniecznie. Oczywiście, trochę zmieniła mój pogląd na życie w Dubaju, znane dotąd raczej z opowieści stewardess i, ogólnie rzecz biorąc, uprzywilejowanej grupy imigrantów. Nietrudno domyślić się, że wieżowce nie postawiły się same, ale nie sądziłam, że są efektem aż takiego wyzysku robotników. Zaciekawił mnie punkt widzenia rdzennych mieszkańców Dubaju, którzy stanowią żałośnie mały procent populacji i są skrajnie rozpieszczani przez państwo, a przy tym coraz bardziej bezradni. Także kwestia nierównego traktowania ekspatów i problem równouprawnienia kobiet były bardzo interesujące.
Dziwi mnie natomiast, że człowiek, który zwiedził praktycznie cały świat i poznał tak wiele kultur, nie potrafi odciąć się od europejskiego sposobu myślenia, kiedy dochodzi do różnic kulturowych. Być może powód jest taki, że to książka dla polskiego odbiorcy, ale mam wrażenie, że wszystko co dotyczy odmienności postrzegania świata przez muzułmanów z Półwyspu Arabskiego, zostało napisane z lekką przyganą, tak jakby nasz sposób myślenia i nasze standardy były jedynymi słusznymi. Nie wiem, czy poleciłabym tę książkę. Sama raczej już do niej nie wrócę.
Jeśli nie chcecie, aby ta książka spowodowała u Was niestrawność, koniecznie pomińcie pierwszych 40 stron. I tak nie znajdziecie w nich nic o Dubaju, jakiego nie zna świat - to laurka Autora napisana dla samego siebie, o jego cudownym stylu podróżowania, o wspaniałej żonie i dzieciach bez wad. Jest też tam fragment o tym, że linie lotnicze Emirates były dawniej jednymi z...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to