Perfekcyjna niedoskonałość
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Progres (tom 1)
- Seria:
- Światy Równoległe. Fantastyczna Kolekcja
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2016-07-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-07-06
- Liczba stron:
- 485
- Czas czytania
- 8 godz. 5 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308061220
Opowieść o człowieku przekraczającym człowieczeństwo, manipulującym kulturą, biologią, czasem, przestrzenią i samą fizyką.
Jest XXIX wiek. Adam Zamoyski, tajemniczy zmartwychwstaniec, tkwi w środku rozgrywki między cywilizacjami, ludźmi, nieludźmi i istotami postludzkimi. W tym świecie konkurencję stanowią stanowi motor ewolucji - konkurują ze sobą rośliny, zwierzęta, ludzie, kultury, gospodarki. Zwycięża ten, kto lepiej wykorzystuje naturalne środowisko, zasoby planety, ostatecznie - prawa fizyki. Zamoyski nie wie, jakim cudem znalazł się w świecie późniejszym od jego czasów o kilkaset lat, ma problemy z pamięcią i tożsamością - lecz najwyraźniej jest kluczem do zwycięstwa w owej ewolucji. Kim tak naprawdę jest? Kim są ci, którzy go otaczają? Jaką tajemnicę kryje Narwa, gdzie rozbił się statek Adama?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3 383
- 2 818
- 918
- 186
- 111
- 96
- 62
- 37
- 15
- 14
Opinia
Czy Dukaj pisząc wiedział o czym pisze? Tak? Czy aby na pewno? A może już tak zafiksował począwszy od tytułu, że gmatwanie od fabuły po sam sposób pisania leciało ot tak? Sama fizyka poza jej, może 2 działami, nigdy mnie specjalnie nie pociągała i dlatego przedzieranie się przez jej teoretyczną stronę nie powodowało ekstazy na miarę odkryć nieprawdopodobnego. Jest filozoficznie i metafizycznie. Jak dla mnie wszystko to powoduje, nie tyle małe zrozumienie tekstu, co żadne zaprzyjaźnienie się z treścią i formą jej przedstawienia. I nie o to chodzi, by lekturę odbierało się zawsze łatwo i przyjemnie, ale by swoich trudności dawała przyjemność obcowania z nią.
Im zawilej tym historia ciekawsza? Nie uważam, żeby to w tym przypadku odnosiło aż taki skutek. Równie dobrze mogłabym wziąć do ręki książkę stricte naukową z dziedziny choćby astronomii, na której nie znam się wcale. Albo coś z koncepcji filozoficznych, tu przynajmniej byłoby mi lżej, bo z wieloma byłam zaznajomiona i myślę, że chętniej taka lekturę trzymałabym w ręku zamiast PN. "Perfekcyjna niedoskonałość" nie jest naukowym wywodem na temat dukajowskiej koncepcji ewolucji świata, ale jest równie nieprzystępnie napisana.
Zaawansowane technologie, inny wymiar cywilizacji, zmartwychwstali ludzie, egzystencja gdzieś pomiędzy - wszystko to ma postać czegoś do tej pory nieznanego, choć nadal traktuje o tym samym, czyli społeczeństwie, metafizyce, ewolucji. Tutaj nie historia wychodzi na plan pierwszy, ale jej techniczna struktura ubrana, chyba w typowy dla autora, słowny twór.
NIe jestem genialna w rozszyfrowywaniu tego typu historii, ale po przeczytaniu całości (taa, mam coś jednak z masochistki:P) dostrzegam sprzeczności w dukajowskiej koncepcji. Może po to ubrał to wszystko w taki językowo hermetyczny płaszcz?
"Książka, która po odwróceniu ostatniej kartki ma się ochotę natychmiast przeczytać jeszcze raz. A potem jeszcze raz."
Oczywiście, że tak! Podstawowy powód: żeby może przy czwartym czytaniu załapać o co tak na prawdę chodziło autorowi. Nie, nie mam tu na myśli tego co wyłania się z treści, ale po co tak utrudniać? Nazwisko autora już na stałe zapisało się w literaturze i chyba bardziej kultowy nie będzie. Chyba, że pisząc o ważkich sprawach powinno się używać trudnego języka by nie każdy dostąpił od razu oświecenia.
Uparłam się, że przeczytam tą książkę jako pierwszą Dukaja, choć wyrobiony w sci-fi wszelkiej maści znajomy przestrzegał mnie przed tym, że ani nie jest łatwa w odbiorze ani najlepsza. Cóż.. nie zniechęcam się tak łatwo żeby nie sięgnąć po inny jego tytuł.
Czy Dukaj pisząc wiedział o czym pisze? Tak? Czy aby na pewno? A może już tak zafiksował począwszy od tytułu, że gmatwanie od fabuły po sam sposób pisania leciało ot tak? Sama fizyka poza jej, może 2 działami, nigdy mnie specjalnie nie pociągała i dlatego przedzieranie się przez jej teoretyczną stronę nie powodowało ekstazy na miarę odkryć nieprawdopodobnego. Jest...
więcej Pokaż mimo to