Zapomniane narody Europy

Okładka książki Zapomniane narody Europy
Jerzy Strzelczyk Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie historia
396 str. 6 godz. 36 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poznańskie
Data wydania:
2015-09-23
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
396
Czas czytania
6 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379763214
Tagi:
wędrówki ludów Słowianie Germanie Bałtowie Wenetowie Piktowie Alanowie Chazarowie
Inne
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Helmolda Kronika Słowian Helmold, Jerzy Strzelczyk
Ocena 7,9
Helmolda Kroni... Helmold, Jerzy Strz...
Okładka książki Liber Romani. Studia ofiarowane Romanowi Michałowskiemu w siedemdziesiątą rocznicę urodzin Agnieszka Bartoszewicz, Andrzej Buko, Marian Dygo, Tomasz Jurek, Robert Kasperski, Halina Manikowska, Jakub Morawiec, Grzegorz Pac, Zbigniew Pianowski, Aneta Pieniądz, Jerzy Pysiak, Maksymilian Sas, Krzysztof Skwierczyński, Jerzy Strzelczyk, Jarosław Wenta, Leszek Wetesko
Ocena 0,0
Liber Romani. ... Agnieszka Bartoszew...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
119 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
378
377

Na półkach:

Publikacja nie jest wyczerpującym opracowaniem tematu narodów które odeszły w zapomnienie, pozostawiając jedynie subtelny ślad w etnogenezie obecnych Europejczyków – to subiektywny wybór autora. Czy reprezentatywny? Niekoniecznie – niemniej rzecz ciekawa i warta uwagi. Strzelczyk pisze o tych ludach, które są dlań najwyraźniej intrygujące, i na których zna się lepiej niż na innych, dzięki temu informacje są rzetelne, wnioski trafne, a syntezy zgrabne. Temat jest bardzo obszerny, i żeby podjąć go jak trzeba, konieczne byłoby dzieło kilkunastotomowe, wykraczające poza możliwości jednego człowieka. Jednak ideą autora było ni mniej, ni więcej niż to co zostało wydane – naukowe przybliżenie kilku grup etnicznych które rozpłynęły się w zawierusze dziejów. Jako takie – zdaje egzamin.

Strzelczyk opisuje w ośmiu rozdziałach kim byli starożytni Wenedzi, omawia losy arcygermańskich Szwabów, barwnych Piktów, zdeterminowanych Longobardów, swojskich Wiślan, Chazarów-konwertytów, zaprawionych w bojach Obdorzyców i równie skorych do młócki, heroicznych (nolens volens) Jaćwięgów, a o innych, z którymi owi się stykali, których krew również krąży w naszych żyłach – wspomina.
Tych innych, były setki jeśli nie tysiące, i niestety pamięć o nich dawno już się zatarła, niekiedy można już tylko mniej lub bardziej trafnie spekulować, kim byli i co się z nimi stało (choć niezależnie od miejsca bytowania, ludy te były do siebie podobne, ciężko mówić o dużych kontrastach cywilizacyjnych).

Miejscami książka jest napisana bardzo dobrze, niestety równie często zdania są zbyt obszerne i przeładowane informacjami; pewne zwroty powtarzają się nadmiernie i cierpi na tym tak uroda tekstu jak i jego odbiór – pod kątem informacyjnym jest natomiast dobrze.
Idealnie wręcz, wyczerpująco, nie za dużo, nie za mało – choć trochę brakuje map.

Książkę można dawkować sobie na raty – każdy rozdział jest integralną całością (niekiedy natkniemy się na informacje że dana kwestia była bądź będzie omawiana w innym miejscu).

Łączenie się wielu plemion i narodów w jeden, zawsze prowadzi do strat, czy to na polu antropologicznym czy lingwistycznym. Często pojawia się coś nowego – ale coś przy tym ginie. Bezpowrotnie. I to niekoniecznie zawsze to co niewarte uwagi bądź słabe.
Nie ma nic stałego, także jeśli idzie o kulturę i narody. Pantha rhei. To że mówimy po polsku, mamy określony etnos i wykreowany taki a nie inny Eponim, dorobione doń legendy... to czysty przypadek. Mazowszanie, Wiślanie itd., mogli być niezależnymi ludami, ewoluować kulturowo i językowo... Historia potoczyła się jednak innym torem. Nikt nie jest z góry predestynowany do przetrwania.

Publikacja nie jest wyczerpującym opracowaniem tematu narodów które odeszły w zapomnienie, pozostawiając jedynie subtelny ślad w etnogenezie obecnych Europejczyków – to subiektywny wybór autora. Czy reprezentatywny? Niekoniecznie – niemniej rzecz ciekawa i warta uwagi. Strzelczyk pisze o tych ludach, które są dlań najwyraźniej intrygujące, i na których zna się lepiej niż na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    329
  • Przeczytane
    158
  • Posiadam
    74
  • Historia
    38
  • Chcę w prezencie
    5
  • Średniowiecze
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Polska
    2
  • Słowianie
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zapomniane narody Europy


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne