Po śmierci Ojca i utracie wszystkiego co możliwe 16-letnia Tamara pomieszkuje wraz z matką u wujostwa. Przyzwyczajona do wielkich wygód, dostawania wszystkiego tu i teraz nie może przyzwyczaić się, że oprócz dużej ilości jedzenia nie ma tu niczego z jej dawnego życia. Szuka możliwości spędzenia jakoś czasu, ale jest zbyt nudo. Gdy chłopak z dojeżdżającej Biblioteki proponuje jej wypożyczenie książki. Jej wybór pada na bardzo dziwną, z zamkniętą na kłódkę. Dopiero zaprzyjazniona Siostra zakonna Ignacjusz pomaga jej otworzyć. Jej oczom ukazują się puste kartki...
Dopiero nadchodzące wydarzenia ujawniają prawdę. Tamara chce lekko zmienić ich bieg, ale nie wie czy będzie to rozsądne. Pomieszkiwanie u Rosaleen i Arthura robi się coraz nudniejsze, ale prawdziwe życie u ich boku coraz ciekawe. Chce koniecznie dowiedzieć się wielu rzeczy, a najbardziej interesuje ją garaż, bungladow po drugiej stronie. Tamara odkrywa tajemnicę za tajemnicą. Stara się zrozumieć zachowanie swojej ciotki, ale nie może. Gdy poznaje pewne mroczne sekrety i tajemnice, chce pomóc matce otrząsnąć się wymyślonej depresji. Dopiero wszystko zaczyna stawać się jasne.
Autorka po raz kolejny zachwyca historią, pomysłem. Czyta się z zaciekawieniem. Bardzo wciągająca.

Po śmierci Ojca i utracie wszystkiego co możliwe 16-letnia Tamara pomieszkuje wraz z matką u wujostwa. Przyzwyczajona do wielkich wygód, dostawania wszystkiego tu i teraz nie może przyzwyczaić się, że oprócz dużej ilości jedzenia nie ma tu niczego z jej dawnego życia. Szuka możliwości spędzenia jakoś czasu, ale jest zbyt nudo. Gdy chłopak z dojeżdżającej Biblioteki...