Książka warta przeczytania dla osób zajmujących się social mediami i tworzeniem produktów.

Książka warta przeczytania dla osób zajmujących się social mediami i tworzeniem produktów.

Warto przeczytać jeśli myślisz o założeniu biznesu, prowadzisz biznes lub po prostu z czystej ciekawości, aby dowiedzieć się jakie mechanizmy skłaniają nas do korzystania z takiej czy innej aplikacji lub usługi.

Warto przeczytać jeśli myślisz o założeniu biznesu, prowadzisz biznes lub po prostu z czystej ciekawości, aby dowiedzieć się jakie mechanizmy skłaniają nas do korzystania z takiej czy innej aplikacji lub usługi.

Obserwując modele biznesowe aplikacji, gdzieś podświadomie czułem, że coś na rzeczy jest. Coraz to nowsze sposoby kuszenia użytkowników do ponownego zajrzenia, zaktualizowania, wywołania interakcji, premiowanie pewnych zachowań i wiele, wiele innych, dostrzegam jako użytkownik. Filmy na platformie Netflix o Facebooku, Instagramie i Gmailu również mocno poruszały wyżej wymienione tematy. Od jakiegoś czasu szukam źródeł, materiałów, metod i ludzi (ekspertów) w obszarze tworzenia produktów (nie tylko webowych czy aplikacji na smartphony).

Według statystyk ludzie pobrali 218 miliardów aplikacji z Google Play i App Store. To o 26 miliardów więcej niż w 2018 roku i 78 miliardów więcej niż w 2016 roku.

Pandemia stworzyła sprzyjające środowisko do korzystania z aplikacji. Wiele firm zostało zmuszonych do szybkiego zmodyfikowania swoich procesów i form usług jakie oferują dla konsumentów ze względu na wprowadzone obostrzenia.

Podaję kilka jeszcze innych statystyk, które mogą dać co nie co do myślenia:

Liczba użytkowników smartfonów na świecie wynosi 3,8 miliarda .
TikTok to najczęściej pobierana aplikacja nie związana z grami.
W 2020 roku przeciętny użytkownik smartfona miał zainstalowanych 40 aplikacji na swoim telefonie komórkowym.
Osoby w wieku od 18 do 24 lat spędzały 66% czasu w mediach cyfrowych, korzystając z aplikacji na smartfony.
87% użytkowników smartfonów spędza czas w aplikacjach.
Globalny rynek gier mobilnych miał osiągnąć do końca 2020 roku 165,9 miliarda dolarów.

Cyferki imponujące, rynek jest, więc można działać i stworzyć własny produkt. Wszystko fajnie tylko to już nie błękitny ocean i trzeba się mocno liczyć z konkurencją. Co zrobić, aby nasz produkt był tym “jednorożcem” i skupiał wokół siebie wielu użytkowników tak, aby nie mogli bez niego funkcjonować ? Przeczytać książkę “Skuszeni”, która dokładnie opisuje jak to zrobić. Tutaj mój wpis mógłby się skończyć.

c.d.: http://www.oksiazka.com/skuszeni-jak-tworzyc-produkty-ksztaltujace-nawyki-konsumentow-nir-eyal-sprawdz-co-robia-zespoly-produktowe-aby-przywiazac-cie-do-marki/

Obserwując modele biznesowe aplikacji, gdzieś podświadomie czułem, że coś na rzeczy jest. Coraz to nowsze sposoby kuszenia użytkowników do ponownego zajrzenia, zaktualizowania, wywołania interakcji, premiowanie pewnych zachowań i wiele, wiele innych, dostrzegam jako użytkownik. Filmy na platformie Netflix o Facebooku, Instagramie i Gmailu również mocno poruszały wyżej...

Spodziewałem się czegoś w tematyce mniej "cyfrowej". Opisywane rozwiązania i przypadki to raczej Twitter, Facebook itp. Tytuł książki sugerował kształtowanie nawyków konsumenckich również w realu. A tutaj są omawiane na szybko jedynie sposoby jakie stosują korporacje technologiczne. Pierwsze 60 praktycznie ominąłem, zaciekawiło mnie może z 40-stron całej książki. O niebo lepszą pozycją jest "Siła nawyku" - opisuje pętle tworzenia nawyku, która tutaj jest jedynie "liźnięta". Generalnie autor jest świetny w swojej dziedzinie, ale to co opisuje to jest lektura na luźne popołudnie, aniżeli poważna literatura instruktażowa.

Spodziewałem się czegoś w tematyce mniej "cyfrowej". Opisywane rozwiązania i przypadki to raczej Twitter, Facebook itp. Tytuł książki sugerował kształtowanie nawyków konsumenckich również w realu. A tutaj są omawiane na szybko jedynie sposoby jakie stosują korporacje technologiczne. Pierwsze 60 praktycznie ominąłem, zaciekawiło mnie może z 40-stron całej książki. O niebo...

Tytuł i podtytuł mówi wszystko - dobra pozycja dla osób zajmujących się rozwojem produktów zwłaszcza cyfrowych.

Tytuł i podtytuł mówi wszystko - dobra pozycja dla osób zajmujących się rozwojem produktów zwłaszcza cyfrowych.

Bardzo ciekawa książka. Jeśli interesuje Cię jak serwisy społecznościowe uzależniają swoich odbiorców od siebie, jak działają używane przez nich mechanizmy to jak najbardziej jest to książka godna polecenia. Jeśli chcesz stworzyć produkt, zastanawiasz się co robić żeby pozyskać klientów i żeby do ciebie wracali, to również jest pozycja dla Ciebie. To nie jest książka pisana trudnym językiem, jest podzielona na rozdziały, na końcu każdego znajdziemy podsumowanie i zadanie do wykonania, więc czyta się ją bardzo przyjemnie.

Bardzo ciekawa książka. Jeśli interesuje Cię jak serwisy społecznościowe uzależniają swoich odbiorców od siebie, jak działają używane przez nich mechanizmy to jak najbardziej jest to książka godna polecenia. Jeśli chcesz stworzyć produkt, zastanawiasz się co robić żeby pozyskać klientów i żeby do ciebie wracali, to również jest pozycja dla Ciebie. To nie jest książka pisana...

Pod względem zawartych informacji to bardzo wartościowa książka. Otwiera oczy na niektóre nasze nawyki i jak serwisy internetowe i aplikacje (głównie to jest opisane) wykorzystują świadomie lub nie, dla naszego dobra lub nie, uwarunkowania psychologiczne i nasze skłonności do nawyków.
Na plus na pewno konkretne przykłady z życia jak działają różne portale, ale też jak się zmieniały.
Skłania do przemyśleń czy to zawsze jest nasz wybór, że sięgnęliśmy po telefon, czy jednak ktoś chciał w tym nam bardzo pomóc.
Minusem, który dało się odczuć to to, że autor niejako jest w środowisku, o którymi piszę książkę i nie bardzo chciał je krytykować. Stąd jest pewien niedosyt po rozdziale dotyczącym moralności... Na ten temat po przeczytaniu książki musimy wyrobić sobie zdanie sami.

Pod względem zawartych informacji to bardzo wartościowa książka. Otwiera oczy na niektóre nasze nawyki i jak serwisy internetowe i aplikacje (głównie to jest opisane) wykorzystują świadomie lub nie, dla naszego dobra lub nie, uwarunkowania psychologiczne i nasze skłonności do nawyków.
Na plus na pewno konkretne przykłady z życia jak działają różne portale, ale też jak się...

Ciekawa pozycja, nie tylko dla osób zainteresowanych tematyką z przyczyn zawodowych. Dzięki niej lepiej zrozumiałam swoje nawyki - sięgania po komórkę, korzystania z mediów społecznościowych... ale także stałam się bardziej wyczulona na chwyty stosowane np. przez sklepy internetowe. Warto przeczytać.

Ciekawa pozycja, nie tylko dla osób zainteresowanych tematyką z przyczyn zawodowych. Dzięki niej lepiej zrozumiałam swoje nawyki - sięgania po komórkę, korzystania z mediów społecznościowych... ale także stałam się bardziej wyczulona na chwyty stosowane np. przez sklepy internetowe. Warto przeczytać.

Po prostu jestem w SZOKU!! To moja kolejna książką z wiedzą hmm techniczną w segmencie tworzenia stron i aplikacji od strony jak przykuć uwagę użytkownika do aplikacji/ usługi.

Dla mnie książka do której na pewno wrócę. Tu nie ma lania wody... autor świetnie bo na autentycznych faktach opisał co i jak...

Jestem zaskoczony tym jak obecnie człowiek czy tego chce, czy nie jest skutecznie Wabiony do danych usług... a później to już czasem przeradza się w NAŁÓG...

Dla mnie bardzo mocna książka z twardą wiedzą, ale ciesze się że ją przeczytałem, bo tak naprawdę jest ona skierowana obecnie do każdej osoby która korzysta z usług, aplikacji, telefonów itp.

Polecam przeczytać chodź by, po to aby poszerzyć postrzeganie otaczającego nas świata i jej hmm mechanizmów...

Po prostu jestem w SZOKU!! To moja kolejna książką z wiedzą hmm techniczną w segmencie tworzenia stron i aplikacji od strony jak przykuć uwagę użytkownika do aplikacji/ usługi.

Dla mnie książka do której na pewno wrócę. Tu nie ma lania wody... autor świetnie bo na autentycznych faktach opisał co i jak...

Jestem zaskoczony tym jak obecnie człowiek czy tego chce, czy nie...

Myśleliście kiedyś o tym co sprawia, ze z niektórych produktów, aplikacji korzystamy bardziej a z niektórych mniej? Dlaczego korzystanie np z Facebooka stało się nawykiem mnóstwa z nas?

Książka "Skuszeni" pokazuje od podstaw jak to się stało, że niektórym produktom udało się wzbudzić w nas działania nawykowe. Tak naprawdę cała książka opisuje pewien cykl "wabika" czyli cztery czynniki które muszą wystąpić w produkcie aby korzystanie z niego stało się on dla użytkownika czynnością nawykową.

Współczesny marketing to już nie reklamy w gazecie i telewizji. To nie ciągłe informowanie ludzi o produktach lub usługach które oferujemy, co całościowy, długotrwały proces budowy produktu razem z użytkownikiem.

Początkowe strony książki wydawały mi się, że będzie to kolejny poradnik z suchymi informacjami jednak bardzo szybko okazało się, że jest tam mnóstwo przykładów i dogłębne wyjaśnienie czynności które wpływają na nasz mózg, jak psychologia naszych zachowań może być wykorzystywana do budowy produktów lub usług.

Książka jest naprawdę dobra, po pierwsze dlatego, że wiesz jak firmy bazując na naszej psychologii zwabiają nas do korzystania i ich produktów, po drugie jeżeli jesteś przedsiębiorcą to możesz nauczyć się bardzo dużo jak takie produkty zbudować, albo co zmienić w swojej dotychczasowej pracy, żeby bardziej zaangażować w to twoich klientów.

Tak czy inaczej książka warta przeczytania i zastanowienia. Otwiera oczy na wiele rzeczy. Polacam!

Myśleliście kiedyś o tym co sprawia, ze z niektórych produktów, aplikacji korzystamy bardziej a z niektórych mniej? Dlaczego korzystanie np z Facebooka stało się nawykiem mnóstwa z nas?

Książka "Skuszeni" pokazuje od podstaw jak to się stało, że niektórym produktom udało się wzbudzić w nas działania nawykowe. Tak naprawdę cała książka opisuje pewien cykl "wabika"...