Kuzynki
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kuzynki (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2007-04-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-04-06
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360505496
- Tagi:
- Nagroda Zajdla
Drugie, poprawione wydanie pierwszego tomu trylogii o “Aniołkach Andy’ego” (mamy nadzieję, że autor wybaczy poufałość). “Kuzynki” zaistniały najpierw jako opowiadanie, nominowane zresztą w roku 2002 do nagrody im. Janusza Zajdla.
Kim są? Katarzyna Kruszewska, spec od informatyki i 20-letnia agentka CBŚ, zainspirowana rodzinną legendą o nieśmiertelnej kuzynce, rzuca się w wir poszukiwań Stanisławy. Odnajduje ją w Krakowie, gdzie Stanisława objawia się celem przedłużenia swego życia...kolejną dawką tynktury. Czytelnik śledzi narodziny przyjaźni i poznaje sekret wiecznego życia tym lepiej, że wkrótce duet zmienia się w tercet. Kuzynki zyskują potężną sojuszniczkę – uratowaną przez polskich żołnierzy serbską księżniczkę, Monikę Stiepankovic. “Kuzynki” to produkt wolny od Wędrowycza,
ale – jak widać - nie pozbawiony spraw nie z tej Ziemi. Także przyziemnych smaczków, np. wskazówek jak wyprodukować domowe piwo. Smacznego!
Powieść nominowana do Nagrody Fandomu Polskiego im. Janusza A. Zajdla za rok 2003.
Powieść jest rozwinięciem opowiadania, które zdobyło tę nagrodę za najlepsze opowiadanie polskiej fantastyki roku 2002.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 8 709
- 1 755
- 1 486
- 250
- 227
- 97
- 74
- 70
- 41
- 39
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo wartka akcja, aż byłem zaskoczony że koniec książki. Ale są jeszcze 2 kolejne tomy, narazie
Bardzo wartka akcja, aż byłem zaskoczony że koniec książki. Ale są jeszcze 2 kolejne tomy, narazie
Pokaż mimo toCzy mężczyzna może dobrze pisać książki, w których głównymi bohaterami są kobiety?
Kiedy pierwszy raz próbowałam odpowiedzieć na to pytanie. Stwierdziłam, że nie jest to możliwe, ponieważ mężczyzna nie zrozumie i nie będzie umieć opisać zagmatwanej natury kobiecej. Wtedy uważałam, że to wręcz oczywiste, ale jak się przekonałam, pomyliłam się.
Nie wiem, czy jest wielu pisarzy, którzy takową umiejętność posiadają. Pewne jest jednak, że Andrzej Pilipiuk bardzo dobrze radzi sobie w opisywaniu charakteru kobiet i ich punktu widzenia.
Głównymi bohaterkami książki, na którą dosyć długi czas czekałam, są Katarzyna i Stanisława Kruszewskie oraz Monika Stiepankovic.
Każda z tych kobiet ma za sobą pewną przeszłość, która niesie za sobą różne tajemnice. To jednak dzięki ich odkrywaniu i poznawaniu siebie nawzajem, historia okazuję się o wiele ciekawsza, niż na początku mogłoby się zdawać.
Cała akcja dzieje się na początku dwudziestego pierwszego wieku. Autor łączy zwykłą tradycyjną rzeczywistość z wątkiem fantastycznym. Niekiedy czytając, można poczuć, że jednak mimo wszystko to, co niezwykłe jest oderwane od normalności i czasami ciężko zrozumieć, dlaczego to wygląda tak, a nie inaczej.
Styl pisania autora jest dosyć prosty, a cała akcja jest podzielona na pewne momenty, gdzie widzimy różne sytuacje z perspektywy bohaterów, którzy są w różnych miejscach. Na początku taki styl prowadzenia narracji, może być niekomfortowy i łatwo się pogubić. Z czasem jednak zmienia się to i można się przyzwyczaić do tego.
Polecam tę książkę każdemu, kto lubi tajemnice, fantastykę czy nawiązanie do historii. W opowieści Andrzeja Pilipiuka ja znalazłam to wszystko i już nie mogę się doczekać sięgnięcia po kolejny tom.
Czy mężczyzna może dobrze pisać książki, w których głównymi bohaterami są kobiety?
więcej Pokaż mimo toKiedy pierwszy raz próbowałam odpowiedzieć na to pytanie. Stwierdziłam, że nie jest to możliwe, ponieważ mężczyzna nie zrozumie i nie będzie umieć opisać zagmatwanej natury kobiecej. Wtedy uważałam, że to wręcz oczywiste, ale jak się przekonałam, pomyliłam się.
Nie wiem, czy jest wielu...
Fajne bohaterki, fajna historia. Kto zna i lubi Pilipiuka ten polubi również tą pozycję.
Fajne bohaterki, fajna historia. Kto zna i lubi Pilipiuka ten polubi również tą pozycję.
Pokaż mimo toLegendarny kamień filozoficzny i jego moc umożliwiająca życie wieczne był inspiracją dla wielu twórców. Pilipiuk wykorzystał go kapitalnie.
Uwielbiam książki z motywem życia wiecznego, nie koniecznie związanego z wampiryzmem, ale po prostu wiecznego życia. Fakt, że ktoś miałby okazję tyle zobaczyć i przeżyć mnie fascynuje. Zawsze, gdy oglądamy czy czytamy z mężem o "super mocach" dochodzimy do wniosku, że moc umożliwiająca wieczne życie jest chyba najbardziej fascynująca i pociągająca. Bo kto nie chciałby na własne oczy zobaczyć i przeżyć kilku epok :)
"Kuzynki" opowiadają historię Stanisławy Kruszewskiej (która może i wygląda na 20 lat, ale "trochę" już pożyła),Katarzyny Kruszewskiej ( dla której Stanisława jest tajemniczą praprababcią) oraz wampirzycy Moniki, którą poznają trochę później, ale z którą wiążą swoje życie.
Fajna, wciągająca historia, której akcja dzieje się we współczesnym Krakowie.
Legendarny kamień filozoficzny i jego moc umożliwiająca życie wieczne był inspiracją dla wielu twórców. Pilipiuk wykorzystał go kapitalnie.
więcej Pokaż mimo toUwielbiam książki z motywem życia wiecznego, nie koniecznie związanego z wampiryzmem, ale po prostu wiecznego życia. Fakt, że ktoś miałby okazję tyle zobaczyć i przeżyć mnie fascynuje. Zawsze, gdy oglądamy czy czytamy z mężem o...
Moja ukochana seria i jeden z ulubionych autorów.
Zawsze odpoczywam podczas lektury.
Kraków jesienną porą, ciekawi bohaterowie, ładne opisy, garść ciekawostek.
Wracam od lat.
Moja ukochana seria i jeden z ulubionych autorów.
Pokaż mimo toZawsze odpoczywam podczas lektury.
Kraków jesienną porą, ciekawi bohaterowie, ładne opisy, garść ciekawostek.
Wracam od lat.
Dobry motyw dla książki, długowieczność. Temat niewątpliwie na całą sagę, a ten egzemplarz czyta się przyjemnie.
Dobry motyw dla książki, długowieczność. Temat niewątpliwie na całą sagę, a ten egzemplarz czyta się przyjemnie.
Pokaż mimo toCóż za urocza mieszanka autentycznych miejsc, rzeczy, organizacji i ludzi: Kraków, samowar, krócica, rapier, Centralne Biuro Śledcze Policji, Michał Sędziwój herbu Ostoja, Dmitrij (Mendelejew?),Paracelsus, przodkini Stiepankovica, Kruszewska... tradycyjna metoda wyrobu piwa... chemia.
Wydumana historia? Tu autor mruży do nas oko - jak zawsze.
Cóż za urocza mieszanka autentycznych miejsc, rzeczy, organizacji i ludzi: Kraków, samowar, krócica, rapier, Centralne Biuro Śledcze Policji, Michał Sędziwój herbu Ostoja, Dmitrij (Mendelejew?),Paracelsus, przodkini Stiepankovica, Kruszewska... tradycyjna metoda wyrobu piwa... chemia.
Pokaż mimo toWydumana historia? Tu autor mruży do nas oko - jak zawsze.
O jejku, ale czytadełko z rąk, jak sam o sobie pisze, „wielkiego grafomana”. Zaiste grafomania, która po 20 latach od wydania tylko się uwypukla.
Pilipiuk ma swój styl, który albo się lubi albo się nie cierpi. Albo można być względem niego w miarę obojętnym w kierunku lekkiej niechęci. Natomiast szukałem ostatnio czegoś niewymagającego „na słuchawki” i padło na cykl „Kuzynki” od Pilipiuka (mieszany z cyklem „Takeshi” od Kossakowskiej).
Historia naiwna, czasem zabawna. W zasadzie określana jako powieść dla młodzieży nawet nie wiem do kogo skierowana. Natomiast pisana przez Pilipiuka w wieku przed trzydziestką wykazuje pewne młodzieńcze „idealizmy” i fantazje. Ciach-prach i się dzieje. Jak to w grafomaniach bywa.
Natomiast zastanawia mnie jeden aspekt rysowania postaci. Pilipiuk skupia się na wieku swoich bohaterek według cech wyglądu fizycznego i takimi ich rysuje. Natomiast całkowicie pomija kwestie wielowiekowości doświadczeń i nie kupuję Moniki Stepankovic jako typowej 16-latki. Mieszanka umiejętności z dziecinnością. Hmmm, czyżby 20 lat temu tak rysowano postacie?
Zwykle czytadło (słuchadło, bo nie słuchowisko),dla zabicia czasu w korkach.
O jejku, ale czytadełko z rąk, jak sam o sobie pisze, „wielkiego grafomana”. Zaiste grafomania, która po 20 latach od wydania tylko się uwypukla.
więcej Pokaż mimo toPilipiuk ma swój styl, który albo się lubi albo się nie cierpi. Albo można być względem niego w miarę obojętnym w kierunku lekkiej niechęci. Natomiast szukałem ostatnio czegoś niewymagającego „na słuchawki” i padło na cykl...
Pomysł sam w sobie - super, do tego książka jest napisana prostym językiem więc czyta się ją bardzo szybko. Niestety od połowy akcja zaczyna mocno zwalniać, a sam finał jest mocno rozczarowujący, a fabuła przestaje się kleić. To co w tej książce najbardziej przeszkadza to niedopracowanie wątków i szczegółów. Wydaje mi się, że ta książka powstała w jedną noc i autor bardzo chciał ją skończyć na raz, i nigdy już do niej nie wrócił i nie poprawił kilku motywów, przez co cała historia staje się naiwna, niewiarygodna i potraktowana po macoszemu.
Pomysł sam w sobie - super, do tego książka jest napisana prostym językiem więc czyta się ją bardzo szybko. Niestety od połowy akcja zaczyna mocno zwalniać, a sam finał jest mocno rozczarowujący, a fabuła przestaje się kleić. To co w tej książce najbardziej przeszkadza to niedopracowanie wątków i szczegółów. Wydaje mi się, że ta książka powstała w jedną noc i autor bardzo...
więcej Pokaż mimo toPo tej książce Pilipiuk bardzo dużo zyskał w moich oczach. Po nijakich tomach cyklu o Wędrowyczu byłem pewien, że już znam jego warsztat i wszystkie jego dzieła będą takie same, nic ciekawego z dużą dawką humoru. No i autor mnie zaskoczył, nie dość, że idealnie wpasował się w moje klimaty, to jeszcze 'zaatakował' mnie ciekawostkami historycznymi i, oczywiście, humorem.
Stanisława, która na mój gust jest troszeczkę przesadzona, a jej umiejętności nie pasują do tak młodej osoby, jest równoważona przez swoją kuzynkę, Katarzynę i wampirzycę Monikę. Stanowią one ciekawe połączenie pomiędzy przeszłością, nawet taką bardzo odległą, a teraźniejszością i powoli kwitnącą erą cyfryzacji i komputerów. Fabuła opiera się głównie na poszukiwaniu przez kobiety mistrza Sędziwoja, który zna sekret wytworzenia tynktury długowieczności, przez co możliwe jest przedłużenie życia. Gdzieś z boku borykają się z kilkoma dresiarzami, wielce ambitnym byłym uczniem Sędziwoja, oraz zwariowanym nauczycielem biologii.
Całość oczywiście spisana lekkim piórem, łatwym do zrozumienia, a ożywiona przez Pilipiuka historia nagle staje się całkiem przyjemna i łatwa do przyswojenia. Dodatkowym smaczkiem jest umieszczenie w powieści pewnego grafomana (hmm) i jego towarzysza o nazwisku szalenie podobnym, jak nie identycznym, do pewnego twórcy zajmującego się powieściami historycznymi.
Po tej książce Pilipiuk bardzo dużo zyskał w moich oczach. Po nijakich tomach cyklu o Wędrowyczu byłem pewien, że już znam jego warsztat i wszystkie jego dzieła będą takie same, nic ciekawego z dużą dawką humoru. No i autor mnie zaskoczył, nie dość, że idealnie wpasował się w moje klimaty, to jeszcze 'zaatakował' mnie ciekawostkami historycznymi i, oczywiście, humorem....
więcej Pokaż mimo to