Do przeczytania trafiła kolejna część przygód dwójki policjantów z NYPD Red napisana przez Jamesa Pettersona wraz z Marshall Karpem. Poprzednia część było sporo lepsza niż pierwsza część i sięgając po ten tom chciałem znów dostać właśnie taką kryminalną zagadkę osadzoną w świecie gwiazd i miliarderów skrywających nie jedną tajemnice za swoimi drzwiami. Tym sposobem Piętno Kaina znalazło się na liście do przeczytania i byłem bardzo ciekawy co tym razem dostanę od obu autorów.
Zostaje porwany syn jednego z najbogatszych ludzi, a jego kierowcę ktoś okrutnie morduje. Do sprawy zostają przydzieleni detektywi Zach Jordan i Kylie MacDonald. Jednak napotykają na problemy związane z miliarderem Hunterem Aidenem, który nie chce współpracować. Swoje finansowe królestwo zbudował dążąc bez skrupułów i łamiąc nawet prawo na wszelkie sposoby. Tylko tajemniczy Kain postanawia przeciwstawić się bogaczowi i rozpoczyna się gra o odnalezienie nie tylko żywego syna Huntera, ale również powstrzymanie przestępcy.

Kolejna część jak poprzednie została umiejscowiona w świecie bogatych i wpływowych osób jakimi są celebryci, gwiazdy lub bogacze skrywający wiele własnych sekretów. Tym razem za sprawą morderstwa i porwania zostajemy wciągnięci w świat miliarderów, którzy posiadają wielkie wpływy i nie liczą się z nikim, aby osiągnąć zamierzone cele. Świat finansjery i zarabiania pieniędzy w szemranych interesach, spekulacjach giełdowych lub lokowania kasy w przedsiębiorstwach z powodu dostania cynku w tej sprawie jest przedstawione bardzo dobrze. Działają na granicy prawa i poza nim, aby tylko ubić interesy i nie przebierając w środkach powstrzymać zainteresowanych. Z powodu zaginięcia syna Huntera zostaje skierowana tam dobrze znana para detektywów, którzy muszą lawirować pomiędzy dowiedzeniem się prawdy, a bogatymi ludźmi mającymi własne sekrety, które strzegą jak oka w głowie. Śledztwo zostaje poprowadzone dobrze i nie brakuje w nim kilku zwrotów akcji jakie pojawiają się. Pomimo kryminalnej intrygi dostajemy tło obyczajowe obecne przez cały czas i czasami miałem wrażenie, ze za bardzo autorzy skupiają się na nim niż na wątku kryminalnym. Poznajemy dzięki temu zawirowania w życiu prywatnym Kylie, która musi sobie poradzić z kłopotami z mężem. Drugą stroną medalu jest sam Zach i jego relacje z Cherryl, nieraz wybuchowe, gdzie przewija się niepokój i zazdrość. Oprócz tego nie mogło zabraknąć przedstawienia prywatnego życia bogatych ludzi w osobie Huntera Aidena. Przekładającego sprawę z synem nad zabezpieczenie się przed Kainem i relacją z własną żona nie cofnie się przed niczym, aby jego tajemnice pozostały zasłonięte jak było do tej pory.
Znana nam dwójka bohaterów znowu dostaje sprawę do wyjaśnienia i musi wykazać się taktem. W przypadku Kylie takie pojęcie nie istnieje, bo jest wybuchowa i potrafiąca kłócić się jeżeli ma swoje racje. Dlatego czasami bywa wkurzająca ze swoim charakterkiem i nie zważa na nic, żeby dostać informacje od przesłuchiwanych osób. Postać nakreślona dobrze z rysem psychologicznym, charakterem i własnym zachowaniem. Będącym często przyczyną kłopotów i starć. Poznajemy jej życie prywatne, któremu autor poświęca sporo czasu i kłopotach jakie ma ze swoim mężem. Kolejną postacią jest Zach współpracujący z Kylie. Kiedyś mający romans z nią, teraz okazuje się, że zostali partnerami w prowadzeniu przydzielonych spraw kryminalnych. Mający własne problemy życiowe, zazdrosny i czujący niepokój związany z Cherryl. Jego sylwetkę nakreślił autor dobrze i posiada własny charakter oraz zachowanie. Jest stanowczy, bardziej spokojny, potrafiący ugasić ogień spowodowany przez Kylie, spostrzegawczy i interesujący się wszystkim. Razem tworzą ciekawy duet detektywów, który można polubić. Pozostałe postacie wypadają nieźle i dobrze, ale podczas czytania miałem wrażenie, że mają do odegrania swoje rolę w historii jakie przewidzieli autorzy. Niektóre lepiej nakreślone, a inne już mniej w zależności od potrzeb. Nie są papierowe, lecz przyzwoicie wykreowane. Relacje łączące bohaterów wypadają dobrze, ale najlepiej ma się sytuacja w przypadku duetu detektywów. Dialogi sprawnie napisane, bez zbędnych dłużyzn i wypadły świetnie.

Książka Piętno Kaina jest połączeniem kryminału, powieści obyczajowej, świata finansjery i dużych pieniędzy. Obraz jaki malują nam autorzy kręci się wokół kasy i ważne są pieniądze, a nie zwyczajni ludzie. Widać to w czasie prowadzenia dochodzenia przez bohaterów i próby uratowania syna Huntera przed śmiercią. Jednak więcej czasu poświęcają życiu bohaterów występujących w książce niż wątkowi kryminalnemu. Oprócz tego poznajemy za wcześnie tożsamość czarnego charakteru i motywy postępowania jakie nim kierowały. Dlatego później zabrakło mi w tym wszystkim czegoś zaskakującego. Naprawa decyzji jaką podjął Hunter Aiden też wypadła średnio. Jest tutaj miejsce na karę za występki i motyw poprawy, ale nic z tego nie zrobiło na mnie większego wrażenia. Pomimo pewnych wad książkę czyta się dobrze i dostałem przyjemną lekturę w sam raz po czymś ambitnym. Historia potrafi wciągnąć i nie brakuje podsuwania fałszywych tropów. Mamy również kilku podejrzanych, na których autorzy rzucają podejrzenia. Nie potrafiłem odgadnąć kim był Kain i byłem zaskoczony kim tak naprawdę był sprawca. Różniej skupiając się na rodzinie Aidenów dostałem obraz wielkich pieniędzy, niecnych występków i bezkompromisowych działań. Nawet na granicy prawa lub poza nim, żeby osiągnąć cel. Zakończenie nie powaliło mnie na kolana, bo spodziewałem się, że dostanę coś w tym stylu i dlatego nie byłem ani zdziwiony lub zaskoczony takim finałem jaki zaserwowali mi autorzy.
Książka Piętno Kaina jest dobrą powieścią, przy której można miło spędzić czas, lecz wypadła słabiej od poprzedniego drugiego tomu jaki przeczytałem niedawno. Gdyby bardziej skupiono się na kryminalnej zagadce było by znaczniej lepiej. Jednak w większości występuje tło obyczajowe ukazujące problemy, dylematy i kłopoty bohaterów, którzy borykają się z nimi na co dzień. Dlatego historia trochę na tym traci i nie ma trzymających w napięciu momentów podczas działań detektywów. Nie brakuje przesłuchań i sprawdzania każdego pojawiającego się tropu w ich wykonaniu. Przedstawiają autorzy zależności pomiędzy politykami i bogatymi ludźmi, korupcji i nieczystych zagrań finansowych. Sporym plusem jest akcja lecąca do przodu błyskawicznie i wydarzenia poprowadzone w szybkim tempie bez zatrzymywania się. Nie ma tutaj zbędnych opisów lub męczących fragmentów mogących przynudzać. Sięgając po trzecią część cyklu NYPD Red nie wiedziałem czego spodziewać się po niej, lecz miałem nadzieje na ciekawą i dobrą lekturę. Czyta się bezproblemowo i szybko, dzięki krótkim i zwięzłym rozdziałom. Przyjemna i lekko napisana powieść kryminalno - obyczajowa jaką dostałem od autorów. Książka Piętno Kaina okazała się przyjemną lekturą, którą można przeczytać w krótkim czasie i spędzić z nią kilka chwil. Jestem ciekawy dalszego ciągu i kolejnych spraw jakie przytrafią się naszym bohaterom w kolejnych tomach, po które sięgnę kiedyś jak będę miał taką możliwość.

Do przeczytania trafiła kolejna część przygód dwójki policjantów z NYPD Red napisana przez Jamesa Pettersona wraz z Marshall Karpem. Poprzednia część było sporo lepsza niż pierwsza część i sięgając po ten tom chciałem znów dostać właśnie taką kryminalną zagadkę osadzoną w świecie gwiazd i miliarderów skrywających nie jedną tajemnice za swoimi drzwiami. Tym sposobem Piętno...