Przed chwilą pokazywałam Wam "Narzędziowy blok rysunkowy", a tu przed Wami już kolejna taka sama pozycja. "Koci blok rysunkowy" to oczywiście coś bardzo podobnego do tego wymienionego wyżej, różni się tylko tematyką. Skąd tutaj dzisiaj koty skoro dopiero co pisałam o narzędziach? A no właśnie, ta część jest u nas taka trochę zaległa ponieważ o tym "Co robią koty" pisałam Wam już jakiś czas temu. Oczywiście nie mogłabym odpuścić kociego bloku rysunkowego do kompletu :)

Pewnie wiecie już czym jest ten blok rysunkowy? Jednak dla tych co nie wiedzą muszę napisać kilka słów. Także blok ten faktycznie wygląda jak blok, a wewnątrz znajdują się zadania, kolorowanki, rysowanki itp. W tym przypadku wszystko związane jest z kotami ponieważ zawsze jest tematycznie. Bloki rysunkowe wydawnictwa Nasza Księgarnia to jakby uzupełnienie książek z serii "Opowiem Ci mamo". Jednak nie potrzeba mieć, ani znać tych książek, aby zająć się wykonywaniem poleceń z tych zadaniówek.

Koci blok jest - o kotach oczywiście. Bohaterami jest rodzinka, którą miałam wraz z Nikodemem okazję poznać w książkę "Co robią koty". Jest mama, tata, syn oraz dwa koty - Gbur i Żabka. Właśnie oni będą towarzyszyć naszym dzieciom podczas rozwiązywania zadań. A jest ich trochę, naprawdę.

Musimy na przykład rozwiązać wiadomość zaszyfrowaną przez Gbura, musimy pomóc mamie w uporządkowaniu bałaganu, pomóc dotrzeć myszce do jej przyjaciół, połączyć kropki, aby dowiedzieć się o czym śnią Gbur i Żabka, pomóc odszukać zabawki i wręczyć je odpowiednim kotom, ustroić choinkę, wymyślić i narysować prezenty dla różnych kotów... Jest też łączenie kropek, kolorowanie obrazków, liczenie, labirynty, wyszukiwanie szczegółów. kolorowanie według wzorów, szukanie różnic, szukanie cieni...

To oczywiście nadal nie wszystko, a jak widzicie wymieniłam tego sporo :) Także już wiecie, że zadania te są różnorodne, nie ma obaw, że dziecko będzie się przy nich nudziło. Mają one różny poziom trudności dzięki czemu będą pasowały zarówno młodszym jak i starszym dzieciakom. Są ciekawe i zabawne. Moim zdaniem są one naprawdę fajne, jestem pewna, że książka ta spodoba się także Waszym dzieciom :)

Pisałam to już przy okazji poprzednich recenzji tych bloków rysunkowych, ale dla tych co nie czytali powtórzę. Kartki są tutaj naprawdę grube dzięki czemu nic nam nie przebije na drugą stronę. Zadania zamieszczone są tylko zawsze na jednej stronie kartki, na odwrocie są różne ciekawostki dotyczące tematu książeczki, w tym przypadku kotów. Wszystko jest tutaj czarno-białe więc wszystko idealnie nadaje się do pokolorowania :)

Na końcu jest sztywna, gruba tektura - moim zdaniem to naprawdę wspaniały pomysł. Wydawnictwo super to wymyśliło, dzięki temu dziecko może kolorować i rozwiązywać zadania wszędzie gdzie tylko zechce :) Całość jest naprawdę fajna, ciekawa, ładna, zabawna, jest idealnym zajęciem dla każdego dziecka. Jestem pewna, że każdemu bez wyjątku się spodoba. Tym bardziej, że koty to nie jedyna tematyka, która jest dostępna na stronie wydawnictwa. Każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie :)

Przed chwilą pokazywałam Wam "Narzędziowy blok rysunkowy", a tu przed Wami już kolejna taka sama pozycja. "Koci blok rysunkowy" to oczywiście coś bardzo podobnego do tego wymienionego wyżej, różni się tylko tematyką. Skąd tutaj dzisiaj koty skoro dopiero co pisałam o narzędziach? A no właśnie, ta część jest u nas taka trochę zaległa ponieważ o tym "Co robią koty"...

Maciek i Gbur na pierwszej stronie przypominają świetne książki z serii „Opowiem ci, mamo”. „Koci blok rysunkowy” powstał jako uzupełnienie książki „Co robią koty” i zawiera wiele interesujących zadań. Poza nimi w całym bloku trzeba odnaleźć określone przedmioty wskazane na początku zbioru ćwiczeń. Na każdej kartce po jednej stronie znajdziemy zadanie, a po drugiej ciekawostkę i miejsce na tworzenie własnych rysunków. Nikola Kucharska przekona naszych małych podopiecznych, że koty mają swój własny język i trzeba go rozszyfrować przez wykorzystanie odpowiedniego kodu, dzięki czemu dzieci zostaną wprowadzone w tajniki szyfrowania i rozszyfrowywania (może na drugiej stronie kartki same napiszą coś w takim kocim języku?). Trzeba też posegregować i policzyć kocie zabawki, narysować śliczny stolik, pod którym kot będzie mógł spokojnie uciąć sobie drzemkę; narysować skomplikowany labirynt dla myszy, aby mogła się schować przed pozornie miłym drapieżnikiem. Odwiedzimy też schronisko dla zwierząt, wpadniemy z odwiedzinami na rodzinny obiad, pomożemy zwierzętom odnaleźć ich nowych właścicieli, dowiemy się o trudnym procesie adaptacji i akceptacji, zrobimy zakupy w sklepie zoologicznym. A po pracowitym dniu podejrzymy sny naszych pupili, odkryjemy podziemne korytarze, w których kret chowa się przed kotami. Nie zabraknie też interesującego pomysłu na łączenie zabawek ze zwierzakami. Autorka zachęca do wymyślania własnych historii z kotami, prowadzenia śledztwa, opowiadania o kocich przygodach. Zachęci do dostrzegania różnic między futrzakami oraz odwiedzania weterynarza. Wśród licznych ćwiczeń znajdą się i zadania polegające na szukaniu różnic, eksperymentów z wagą, zastanawiania się nad przyczyną bałaganu panującego na poczekalni u weterynarza. W bloku są też uwielbiane przez nas labirynty i cienie. Znalazłyśmy też coś nowego, z czym jeszcze nie pracowałyśmy, a co bardzo zainteresowało moją córkę: drzewo genealogiczne, a później ilustracje, na której trzeba odszukać wszystkich krewnych Gbura i Muffina.
Całość jest przemyślana i pozwala na ćwiczenie różnych umiejętności. Dziecko może rozwijać motorykę małą, koncentrację, wyobraźnię, kreatywność. Niektóre ćwiczenia wymagają wykonania konkretnych czynności według wskazówek, ale większość bazuje na dziecięcej pomysłowości pozostawiając duże pole do popisu małych miłośników kotów.
„Koci blok rysunkowy” to interesująca propozycja do pracy z przedszkolakami i uczniami początkowego nauczania. W czasie rozwiązywania zadań - które są zaproponowane dzieciom w takiej formie, że kojarzą się z zabawą – mali odkrywcy zdobywają wiele cennych umiejętności. Szczególny nacisk położono tu na opowieści małych rysowników.
Blok rysunkowy posiada bardzo grube kartki oraz okładkę (blok techniczny) i solidne, kartonowe usztywnienie umożliwiające zabawy na łóżku lub w plenerze. Wydawca zadbało to, aby dziecko nie było zmuszone do siedzenia przy stoliku, ale mogło rozwijać swoje umiejętności i bawić się w miejscach, w których brakuje solidnego blatu.

Maciek i Gbur na pierwszej stronie przypominają świetne książki z serii „Opowiem ci, mamo”. „Koci blok rysunkowy” powstał jako uzupełnienie książki „Co robią koty” i zawiera wiele interesujących zadań. Poza nimi w całym bloku trzeba odnaleźć określone przedmioty wskazane na początku zbioru ćwiczeń. Na każdej kartce po jednej stronie znajdziemy zadanie, a po drugiej...

Koci blok rysunkowy" to już trzeci przeze mnie opisywany blok z serii "Opowiem Ci, mamo", najfajniejszy :D

"Koci blok rysunkowy" rozpoczyna się komiksem, którego bohaterowie, Maciek i jego koty Gbur i Żabka, zapraszają nas do zabawy. Na kolejnych kartach bloku pojawiają się zaszyfrowane kocie wiadomości, labirynty, zadania polegające na łączeniu kropek, odnajdywaniu różnic, kolorowaniu wg kodu, szukaniu i liczeniu.

W kocim bloku można rysować mysie korytarze, liczyć zwierzęta mieszkające w schronisku, ubierać choinkę i obdarowywać zwierzaki prezentami. Są też zadania trudniejsze np. z zastosowaniem wagi, albo z podziałem zwierząt na psowate i kotowate. Na końcu książki znajduje się strona z medalami, bo za wykonanie tylu zadań należy się nagroda.

Koniec bloku, jest jednocześnie jego początkiem. Bowiem po drugiej stronie kart zawierających zadania znajdują się ciekawostki, z których dowiecie się np. co to felinoterapia, poznacie najbogatszego kota świata, dowiecie się ile ważył najcięższy kot i ile cm wysokości miał kot najmniejszy. Na stronach tych znajdziecie również rysunki przedstawiające mowę kociego ciała. Pojawią się tam również sławne nazwiska np. Napoleon Bonaparte, który koty musiał mijać z daleka.

"Koci blok rysunkowy" tak jak i pozostałe bloki z serii "Opowiem Ci, mamo" zawiera twardą podkładkę, dzięki której można rozwiązywać zadania w każdym miejscu. Jeśli chodzi o stopień trudności zadań to jest on zróżnicowany. Niektóre labirynty moja córka już jako trzylatka by rozwiązała, tak samo poradziłaby sobie z kolorowaniem, ale zadanie z wagami jest jeszcze za trudne dla niej, a ma już ponad cztery lata. Na szczęście jak to z blokiem bywa, można wyrywać z niego kartki i wybierać zadania dostosowane do bieżących umiejętności naszego dziecka. Do tych trudniejszych z pewnością w przyszłości dziecko dorośnie :)

Zapraszam do obejrzenia bloku na moim blogu
http://yllla-cowgowiepiszczy.blogspot.com/2016/05/koci-blok-rysunkowy-recenzja-nasza.html

Koci blok rysunkowy" to już trzeci przeze mnie opisywany blok z serii "Opowiem Ci, mamo", najfajniejszy :D

"Koci blok rysunkowy" rozpoczyna się komiksem, którego bohaterowie, Maciek i jego koty Gbur i Żabka, zapraszają nas do zabawy. Na kolejnych kartach bloku pojawiają się zaszyfrowane kocie wiadomości, labirynty, zadania polegające na łączeniu kropek, odnajdywaniu...