Ucieczka cienia
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Saga Cienia (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- Shadows in Flight
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2016-05-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-12
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380693456
- Tłumacz:
- Danuta Górska
- Tagi:
- Danuta Górska
- Inne
Po raz pierwszy w Polsce!
Kiedy Groszek i Petra odnaleźli wszystkie swoje dzieci, okazało się, że troje z nich odziedziczyło po ojcu Klucz Antona - genetyczną modyfikację, która zwiększa inteligencję, ale również powoduje przedwczesną śmierć. Naukowcy daremnie szukali lekarstwa na tę przypadłość. Wiedząc, że zostało mu niewiele czasu, Groszek zabrał trójkę swoich dzieci i wyruszył w kosmos. Podróżowali z prędkością podświetlną, toteż dzięki efektowi relatywistycznemu na Ziemi minęły ponad cztery wieki, natomiast na statku upłynęło tylko pięć lat. Groszek i jego przedwcześnie rozwinięte dzieci liczyli, że prędzej czy później ziemscy badacze odkryją sposób, żeby wyłączyć Klucz Antona, a wtedy wszyscy będą mogli wrócić na Ziemię i dożyć normalnego wieku. Problem okazał się jednak nie do rozwiązania. Utraciwszy wszelką nadzieję, skazani na kontynuowanie bezcelowej podróży, dzieci i Groszek stanęli przed kolejnym wyzwaniem, kiedy instrumenty pokładowe wykryły anomalię w najbliższym układzie planetarnym. Nieprawidłowo poruszający się obiekt okazał się obcym statkiem kosmicznym. Co więcej, to była arka Formidów, rasy, którą Ender Wiggin rzekomo całkowicie zniszczył przed wiekami. Obcy statek mógł stanowić śmiertelne zagrożenie nie tylko dla czwórki podróżnych, ale również dla Ziemi i jej kolonii. Dzieci nie wiedziały, że jest również ich jedyną szansą ratunku. I nie podejrzewały, że arka kryje w sobie straszliwą tajemnicę formidzkiej rasy...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 294
- 277
- 93
- 7
- 6
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Bo Ender potrafił kochać. Nie mówię o ciepłych, ckliwych uczuciach... chociaż ich też nie znałem. Mówię o wejściu w skórę kogoś drugiego, zr...
RozwińCzy to była definicja dorosłości ?. Że chcesz jednego,ale robisz drugie,bo wiesz, co jest dobre i słuszne,i chcesz postępować dobrze i słusz...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Książka dobra. Mnie wciągnęła pomimo, że podchodziłem do niej sceptycznie, bardziej nastawiałem się na książkę typowo młodzieżową, ale nie ukrywam czytało się ją przyjemnie. Tak właśnie wyobrażam sobie w przyszłości eksplorację odległych światów :)
Książka dobra. Mnie wciągnęła pomimo, że podchodziłem do niej sceptycznie, bardziej nastawiałem się na książkę typowo młodzieżową, ale nie ukrywam czytało się ją przyjemnie. Tak właśnie wyobrażam sobie w przyszłości eksplorację odległych światów :)
Pokaż mimo to„Ucieczka Cienia” to piąta i ostatnia już część „Sagi Cienia”. Kolejne tomy ciągnące wątek dzieci Groszka i Petry siłą rzeczy musiałyby stanowić części całkiem innego cyklu. Mam jednak nadzieję, że takowy nie powstanie. Nie, dlatego, że uważam, iż fabuła i bohaterowie wypadli słabo, ale ze względu na to, co tak kontynuacja by ze sobą niosła. Dzieci Groszka reprezentujące sobą nowy gatunek to istoty ponadprzeciętne z perspektywy zwykłego człowieka jednak ułomne pod względem emocjonalnym, a przy tym przekonane o swojej wyższości nad rasą ludzką, z którą przestają się utożsamiać. Sama Idea sztucznego stworzenia nowej razy na bazie informacji genetycznej DNA o tym samym pochodzeniu nie jest czymś niezwykłym dla Science fiction, jednak moje przywiązanie do uniwersum skłania mnie do przewidywania wojny o dominacje pomiędzy gatunkami w jej dalekiej przyszłości. Nie wspominając nawet o kwestii Królowych kopca i sposobu, w jaki poniekąd oszukały Endera.
Przede mną jeszcze cykl „Powrotu” oraz ostatnia część „W przededniu”, jednak musze przyznać, że saga o Enderze i saga Cienia to jedne z lepszych i ciekawszych powieści, jakie kiedykolwiek czytałam. Naprawdę polecam.
„Ucieczka Cienia” to piąta i ostatnia już część „Sagi Cienia”. Kolejne tomy ciągnące wątek dzieci Groszka i Petry siłą rzeczy musiałyby stanowić części całkiem innego cyklu. Mam jednak nadzieję, że takowy nie powstanie. Nie, dlatego, że uważam, iż fabuła i bohaterowie wypadli słabo, ale ze względu na to, co tak kontynuacja by ze sobą niosła. Dzieci Groszka reprezentujące...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Ucieczka cienia" opowiada historię Groszka i Jego trójkę dzieci. Wszyscy cierpią na genetyczną modyfikacje - klucz Antona dzięki któremu rosną przez całe życie i ze względu na swe rozmiary umierają przed osiągnięciem dwudziestego roku życia. Groszek i reszta wyruszają w kosmos, żeby znaleźć lekarstwo na tę przypadłość. Tyle o fabule.
Przede wszystkim Card się poprawił i już nie ma tych nudnych dialogów z poprzednich tomów. Fakt, że akcja powieści dzieje się w kosmosie również odświeża sagę Cienia. Groszek częściej jest tutaj nazywany Olbrzymem i znów jest jakby na drugim planie co w sumie zrozumiałe, bo już chyba wszystko co można było o nim opowiedzieć zostało napisane. Fabuła skupia się właściwie na Jego dzieciach i na początku mamy wgląd na ich osobowość i zachowanie, ale dość szybko pojawia się wątek obcego statku Formidów i na nim się skupia reszta opowieści. Kolejnym minusem jest mała liczba stron i tak z perspektywy czasu Orson Scott Card mógłby historię zmieścić w poprzednim tomie.
Podsumowując: Zdecydowanie lepsza część niż "Cień Olbrzyma", ale mogła by być o jakieś 1/3 dłuższa.
"Ucieczka cienia" opowiada historię Groszka i Jego trójkę dzieci. Wszyscy cierpią na genetyczną modyfikacje - klucz Antona dzięki któremu rosną przez całe życie i ze względu na swe rozmiary umierają przed osiągnięciem dwudziestego roku życia. Groszek i reszta wyruszają w kosmos, żeby znaleźć lekarstwo na tę przypadłość. Tyle o fabule.
więcej Pokaż mimo toPrzede wszystkim Card się poprawił i...
Świetne zakończenie Sagi Cienia. Zakończyło się w miarę tak jak powinno. Książka mogłaby być trochę dłuższa, ale i tak mi się podobała. I po raz kolejny mnie wzruszyła. Muszę też przyznać, że autor wybrał nietypowe słowa na koniec książki. Dla wielu pewnie okazałyby się one niewystarczające. Ale czasem lepiej zakończyć z prostotą niż kombinować :-)
Świetne zakończenie Sagi Cienia. Zakończyło się w miarę tak jak powinno. Książka mogłaby być trochę dłuższa, ale i tak mi się podobała. I po raz kolejny mnie wzruszyła. Muszę też przyznać, że autor wybrał nietypowe słowa na koniec książki. Dla wielu pewnie okazałyby się one niewystarczające. Ale czasem lepiej zakończyć z prostotą niż kombinować :-)
Pokaż mimo toWreszcie autor skończył przynudzać i przedstawił nam ciekawszą historię. Na powrót czytało się z przyjemnością i cieszę się, że dotarłam do tego punktu opowieści.
Akcja przenosi się w przyszłość. Groszek i jego trójka dzieci tułają się gdzieś w przestrzeni kosmicznej. Dla nich minęło pięć lat, na Ziemi ponad czterysta i wciąż nie wynaleziono lekarstwa na ich chorobę.
Bardzo się cieszę, że autor przenosi się na powrót poza Ziemię, ostatnie tomy, przesiąknięte polityką mnie już wynudziły. Tutaj dowiadujemy się wreszcie, co się dzieje z Groszkiem i jak (i czy w ogóle) maluje się przyszłość jego dzieci. A dzieciaki są super, dwudziestoparolatki umieszczone w ciele sześciolatków z nadzwyczajną inteligencją. Bardzo podobni do rodzeństwa Wigginów z przeszłości. Satysfakcjonujące były nawiązania do sagi o Enderze i rozwianie kilku tajemnic. Szkoda, że to była niesamowicie krótka przygoda, ale jak sobie przypomnę poprzednie tomy, to wolę krótko i na temat. Dobre zakończenie, które wydaje mi się, że autor jeszcze rozwinie w przyszłości, bo całość nie sprawiała wrażenia kompletnej historii.
Ps. Nie wiem, do czego odnosi się okładka książki, której bohaterami był gigantycznych rozmiarów Groszek i trójka małych sześciolatków, no ale może się czepiam.
Wreszcie autor skończył przynudzać i przedstawił nam ciekawszą historię. Na powrót czytało się z przyjemnością i cieszę się, że dotarłam do tego punktu opowieści.
więcej Pokaż mimo toAkcja przenosi się w przyszłość. Groszek i jego trójka dzieci tułają się gdzieś w przestrzeni kosmicznej. Dla nich minęło pięć lat, na Ziemi ponad czterysta i wciąż nie wynaleziono lekarstwa na ich chorobę.
...
Jestem niemal pewien, że to zmierza w kierunku wielkiego finału z powiązaniem descolady i potomstwa Groszka. ;-)
Jestem niemal pewien, że to zmierza w kierunku wielkiego finału z powiązaniem descolady i potomstwa Groszka. ;-)
Pokaż mimo toKrotka pilka ale OSC w formie. Co bedzie dalej ???? Bo to nie koniec to pewne ..
no i znowu nic nie wiadomo co dalej po Dzieciach Umyslu ale teraz doszly nowe znaki zapytania. Sama Ucieczka Cienia przynosi pare blyskotliwych mysli i juz dla tych chwil gdy sie nimi spotykamy warto siegnac po te lekture.
Krotka pilka ale OSC w formie. Co bedzie dalej ???? Bo to nie koniec to pewne ..
Pokaż mimo tono i znowu nic nie wiadomo co dalej po Dzieciach Umyslu ale teraz doszly nowe znaki zapytania. Sama Ucieczka Cienia przynosi pare blyskotliwych mysli i juz dla tych chwil gdy sie nimi spotykamy warto siegnac po te lekture.
5 to może być spokojnie traktowany jako osobna książka i szczerze powiem, ze tak wolałabym ją czytać. Card przez napisanie tego tomu sam sobie zaprzecza i bardzo maślani Sage Endera, chodzi konkretnie o sytuacje z Królową kopca i to mi się nie podobało, ponieważ Groszek znów robi z Endera durnia, ja jako fanka Endera czuje się z tym źle i absolutnie tego nie kupuje, nie chcę spamować dlatego nie napiszę konkretnie o co chodzi ale każdy fan sagi o Enderze od razu skuma o co chodzi! Również pomysł stworzenia nowej rasy skrzyżowanej tylko z trzech osobników jest jakiś taki obleśny i w sumie mało realny, przypomina sytuacje z czasów jak Anglicy chcieli wyniszczyć Irlandczyków i oni musieli się krzyżować między sobą przez co wyspa ta ma dosyć duży odsetek do teraz ludzi upośledzonych w bardzo różny sposób, to jest fakt każdy może to sprawdzić..sf ma to do siebie, że jednak lubi mieć podłoże naukowe i nawet tzw"co by było gdyby" jest oparte na tym co może się wydarzyć. Dzieci są bardzo irytujące i są nawet w irytujący sposób opisane, a już sam egoizm dzieci jest irytująco, biedne trutnie, ze trafiły na takich egoistów. Cała powieść była jakaś taka trochę na siłę, oczywiście jak zawsze świetnie napisana, czyta się jednym tchem w jeden dzień, nawet na sam koniec udało mi się uronić jedną łezkę nad Olbrzymem ale ogólnie jestem niezadowolona. Sama konstrukcja statku oraz jej wewnętrzne rozwiązania żywcem zerznięte z opisu statku Ramy, mógł się trochę wysilić, już mi do przeszkadzało w Sadze o I wojnie z Formidami bodajże w Przesileniu albo pożodze, już teraz nie pamiętam. W każdym razie wiadomo, ze i tak warto przeczytać jeśli ktoś już zaczął sagę o Groszku czytać..ale ogólnie cala saga słaba i ze wszystkich sag jakie Card napisał jest najgorsza, ale miłośnikom jego twórczości i tak nie przeszkodzi to po nią sięgnąć.
5 to może być spokojnie traktowany jako osobna książka i szczerze powiem, ze tak wolałabym ją czytać. Card przez napisanie tego tomu sam sobie zaprzecza i bardzo maślani Sage Endera, chodzi konkretnie o sytuacje z Królową kopca i to mi się nie podobało, ponieważ Groszek znów robi z Endera durnia, ja jako fanka Endera czuje się z tym źle i absolutnie tego nie kupuje, nie...
więcej Pokaż mimo tofantastyczna książka w doskonałym cyklu.
fantastyczna książka w doskonałym cyklu.
Pokaż mimo toNareszcie jest kolejna powieść osadzona w, nie bójmy się użyć tega słowa, uniwersum Endera, opowiadająca o dalszych losach jego kompana i przyjaciela Groszka. Kto nie czytał poprzednich części cyklu Cienia, nie ma w tej historii czego szukać - znajomość wcześniejszych losów jest konieczna przed przystąpieniem do lektury. Bałem się, że bedzie to swoiste odcinanie kuponów, ale nic z tych rzeczy. Nie dość, że powieść ma diametralnie inny klimat od reszty cyklu, a poruszane zagadnienia mają czesto charakter filozoficzny i wychowawczy, to jescze dowiadujemy się bardzo dużo o Formidach, choć przyznam się szczerze liczyłem na obecność nowej rasy jak w przypadku Mówcy Umarłych. Card nieszczędzi nam też swojego niewymuszonego, złośliwego humoru, którym trójka naszych młodych bohaterów wręcz emanuje. Ironia i sarkazm dobrze komponuje się z desperacją i kiepskim położeniem, w którym znaleźli się protagoniści. Umierający ojciec i świadomość bycia ostatnią nadzieją dla nowej lepszej wersji człowieka to olbrzmi ciężar. Podsumuwując to dobra książka, ale jej objetość nie pozwala rozwinąć się niektórym wątkom, cały czas sprawiajac wrażenie pośpiechu, a sam finał też niezbyt satysfakcjonujący.
Nareszcie jest kolejna powieść osadzona w, nie bójmy się użyć tega słowa, uniwersum Endera, opowiadająca o dalszych losach jego kompana i przyjaciela Groszka. Kto nie czytał poprzednich części cyklu Cienia, nie ma w tej historii czego szukać - znajomość wcześniejszych losów jest konieczna przed przystąpieniem do lektury. Bałem się, że bedzie to swoiste odcinanie kuponów,...
więcej Pokaż mimo to