Eurodżihad

Okładka książki Eurodżihad Marcin Wolski
Okładka książki Eurodżihad
Marcin Wolski Wydawnictwo: Zysk i S-ka Seria: Klub Srebrnego Klucza kryminał, sensacja, thriller
292 str. 4 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Klub Srebrnego Klucza
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2008-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-10-01
Liczba stron:
292
Czas czytania
4 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
8375062342
Tagi:
Eurodżihad Wolski
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
194 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
240
239

Na półkach: ,

Książki Marcina Wolskiego odkrywam przypadkiem.
Ale tak mnie zauroczył poziomem ironii, że jak widzę to biorę w ciemno.
Mając na uwadze aktualne stanowisko pana Marcina, sprawa dotyczaca mediow i tego czym nas karmia, a co kryje sie pod, to dawka podwójna.
Lekkie pioro.
Aczkolwiek temat jest mocny.
Terroryzm, nienawiść religijna to zawsze ciężkie uderzenie. Uwaga.
Dobrze przeczytać.
Jest kilka nieścisłości.
Ale ksiażka wzmaga czujnosc.
Zwłaszcza przyjmowania bezkrytycznie informacji.
Bez mrugnięcia.
Polecam.

Książki Marcina Wolskiego odkrywam przypadkiem.
Ale tak mnie zauroczył poziomem ironii, że jak widzę to biorę w ciemno.
Mając na uwadze aktualne stanowisko pana Marcina, sprawa dotyczaca mediow i tego czym nas karmia, a co kryje sie pod, to dawka podwójna.
Lekkie pioro.
Aczkolwiek temat jest mocny.
Terroryzm, nienawiść religijna to zawsze ciężkie uderzenie. Uwaga....

więcej Pokaż mimo to

avatar
351
52

Na półkach:

Strasznie słabe. Mam takie zapytanie co autor pobierał w trakcie pisania?

Strasznie słabe. Mam takie zapytanie co autor pobierał w trakcie pisania?

Pokaż mimo to

avatar
266
138

Na półkach: ,

Pomysł na książkę ciekawy,ale jak na Wolskiego to czytałem lepsze jego powieści.

Pomysł na książkę ciekawy,ale jak na Wolskiego to czytałem lepsze jego powieści.

Pokaż mimo to

avatar
1560
697

Na półkach:

„Eurodżihad” to odpowiedź Wolskiego na motywy wojny z terroryzmem w literaturze. Forsyth napisał „Afgańczyka” i „Czarna listę” wynika z tego, że niewątpliwie zagadnienie to, żyje swoim życiem na kartach książek. Dobrze, że Wolski spróbował szczęścia bo ta problematyka nurtuje ludzi w tym czytelników książek. Autor napisał tę książkę w 2008 r. i to ma o tyle znaczenie, że pisze o tym, że grupa terrorystów przemieszczała się po naszych polskich drogach. Atak w Berlinie w którym zginął polski kierowca wynajętej w Polsce ciężarówki dowiódł, że w globalnym świecie islamiści również u nas robią jakieś ciche interesy. Wolski pisze bez ogródek, że nie lubi Arabów i jakby znalazł się sposób, żeby wysłać z powrotem wyznawców proroka Mahometa do Azji i Afryki to byłby szczęśliwy z tego powodu.

Tu w książce na ten pomysł wpadł charyzmatyczny prezydent Francji Victor Mitrei. Ni mniej ni więcej ten polityk i jego najbliższe otoczenie wpadli na koncept, że trzeba powołać grupę Eurodżihad, która narobi troszkę bałaganu, a potem zbawcy Europy, czyli założyciele grupy ją rozwiążą. Wpadli nawet na iście szalony pomysł podarowania Omarowi z Iranu, i Szamilowi z Czeczenii i reszcie paczki zaginionej bomby atomowej. Wszystko ładnie pięknie tyle, że natchnieni wolą Allacha, jak sami mówili, islamiści postanowili uwolnić się spod kurateli opiekunów i dalej kontynuować zbrodniczą działalność. Ataki były dwa, w pierwszym oberwało się homoseksualistom, w drugim Żydom, a trzecim miało być wystrzelenie atomówki w kierunku Brukseli, tyle, że grupa zmieniła plany i chciała dokonać zniszczenia Rzymu w ramach zemsty za to, że nie powiódł się zamach Ali Agcy na Jana Pawła II.

No i mamy też polskiego kowboja, szeryfa, hydraulika, byłego policjanta Stanisława Frąckowiaka, który najpierw znalazł się dziwnym zbiegiem okoliczności najpierw na miejscu jednego zamachu, a potem odprowadzał przyjaciela Dawida Rosenfelda na pociąg relacji Paryż – Oświęcim, który kilkaset kilometrów dalej został wysadzony w powietrze. Dawid przeżył tyko dlatego, że toalety w poprzednich wagonach były zajęte, trafił do ostatniego wagonu, który ocalał. Obydwaj panowie mieli misje dokopania terrorystom, zauważyli bowiem, że władze są zaskakująco nieudolne. Do spółki dołączyła kobieta Sylvia Flugel, Szwajcarka, bowiem jej siostra Renate, która została zamordowana, była w sprawy Eurodżihadu zaplątana. Sprawa się rozkręca, akcja pędzi coraz szybciej, napięcie rośnie, wreszcie sięga zenitu i…

No właśnie czy zamierzenie terrorystów się powiedzie?, czy zostanie wyjaśniona rola polityków francuskich w tej aferze? Czy błyskotliwy polski hydraulik zrobi porządek?

Książka jest ciekawie napisana, bohaterowie nieźle wykreowani. Mamy tutaj troszkę politycznych spekulacji. Chociaż czasem czytelnik może odnieść wrażenie, że troszkę naciągane jest to wszystko. Książka jest dobra można ją przeczytać.

„Eurodżihad” to odpowiedź Wolskiego na motywy wojny z terroryzmem w literaturze. Forsyth napisał „Afgańczyka” i „Czarna listę” wynika z tego, że niewątpliwie zagadnienie to, żyje swoim życiem na kartach książek. Dobrze, że Wolski spróbował szczęścia bo ta problematyka nurtuje ludzi w tym czytelników książek. Autor napisał tę książkę w 2008 r. i to ma o tyle znaczenie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
963
80

Na półkach:

Przerażająca, ale dająca do myślenia

Przerażająca, ale dająca do myślenia

Pokaż mimo to

avatar
416
28

Na półkach:

„Eurodżihad” Marcina Wolskiego to triller sensacyjny spełniający wszystkie założenia gatunku. Mamy tu organizację terrorystyczną, dwulicowych polityków, dzielnego ekspolicjanta i piękną famme fatale. Szablonowość fabuły i bohaterów rekompensuje jednak barwny język i erudycja autora.

„Eurodżihad” Marcina Wolskiego to triller sensacyjny spełniający wszystkie założenia gatunku. Mamy tu organizację terrorystyczną, dwulicowych polityków, dzielnego ekspolicjanta i piękną famme fatale. Szablonowość fabuły i bohaterów rekompensuje jednak barwny język i erudycja autora.

Pokaż mimo to

avatar
458
439

Na półkach: ,

Odswierzona po tych kilku lato od wydania.
Jest akcja,jest napiecie. Zakonczenie troche "bajkowe" jak u Wolskiego,lecz machonacje rzädöw jak najbardziej prawdziwe.
Co sie nie zgadza....lusek po strzalach z rewolweru nie mozna pozbierac.....pozostajä w bebenku panie Wolski ;)

Odswierzona po tych kilku lato od wydania.
Jest akcja,jest napiecie. Zakonczenie troche "bajkowe" jak u Wolskiego,lecz machonacje rzädöw jak najbardziej prawdziwe.
Co sie nie zgadza....lusek po strzalach z rewolweru nie mozna pozbierac.....pozostajä w bebenku panie Wolski ;)

Pokaż mimo to

avatar
980
506

Na półkach:

Wolski ma dziwną tendencje do pisania książek sensacyjnych, które po kilku latach stają się mega aktualne. Nie inaczej jest w tym przypadku! Wartka akcja, ciągle zaskakujące zmiany w fabule no i...polski hydraulik!

Wolski ma dziwną tendencje do pisania książek sensacyjnych, które po kilku latach stają się mega aktualne. Nie inaczej jest w tym przypadku! Wartka akcja, ciągle zaskakujące zmiany w fabule no i...polski hydraulik!

Pokaż mimo to

avatar
303
15

Na półkach: ,

Własnie skończyłam książkę, która sięga swoją tematyką jakże aktualnego problemu - problemu z wszechogarniającym Świat terroryzmem. Zastanawiające w tym wszystkim jest to, jak mało spostrzegawczy, albo, jak mało przewidujący są ludzie świata polityki... a Wolski, faktycznie, to przewidział!
Książka ciekawa, z bardzo wartką akcją, czasami śmieszna, tym specyficznym humorem mieszczącym się w jednym słowie, w jednej sentencji, bohater wyrazisty i błyskotliwy (prawie jak Bond, tylko bez gadżetów)

Własnie skończyłam książkę, która sięga swoją tematyką jakże aktualnego problemu - problemu z wszechogarniającym Świat terroryzmem. Zastanawiające w tym wszystkim jest to, jak mało spostrzegawczy, albo, jak mało przewidujący są ludzie świata polityki... a Wolski, faktycznie, to przewidział!
Książka ciekawa, z bardzo wartką akcją, czasami śmieszna, tym specyficznym humorem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1729
1712

Na półkach: ,

Ta książka (mimo, iż napisana kilka lat temu, to jej 2. wydanie) idealnie wpisuje się w obecne realia polityczne Europy. Miał autor niebywałego nosa. Niestety...bowiem treścią książki są rasowe, etniczne zawirowania, zamachy z nimi związane, przetasowania na arenie francuskiej (i nie tylko) polityki oraz zakulisowe rozgrywki na niewyobrażalną wprost skalę. Gra toczy się o niebotyczną stawkę - władzę, a tym samym o pieniądze. Cierpią, jak zwykle - zwyczajni ludzie. Tak jak w otaczającym nas świecie.
Mamy liczne zamachy, walkę z czasem, złem, liczne fobie społeczne i multikulti nie będące wcale takim rarytasem, jak zapewniają lewicowe źródła.
Dodatek w postaci namiętności, miłości, pożądania, drobnych retrospekcji z przeszłości (tej bliższej i dalszej),wędrówka po różnych państwach UE, ubarwia całą opowieść.
Ciekawie nakreśleni bohaterowie. Wyraźny jest podział na tych dobrych i złych. Po stronie dobrych znajdziemy eks polskiego policjanta - obecnie francuskiego hydraulika, jego szwajcarsko-francuską oblubienicę i polskiego przyjaciela. Po stronie ciemnej, złej jest cała reszta z prezydentem Francji i jego pomagierem oraz terrorystyczną organizacją - tytułowym Eurodźihadem na czele.
Książka to to taki miks thrillera z powieściami - obyczajową, socjologiczną, psychologiczną i polityczną. Porządna doza napięcia, szybka akcja, zmieniające się błyskawicznie zagrożenia i scenerie.
Czyta się dobrze, lekkie pióro, spostrzegawcze oko Wolskiego i spora dawka ironii zapewniają lekturę na kilka godzin.
Ale mimo wielu zalet, to jednak dosyć...takie niedorobione czytadło. Książka jest bowiem do bólu przewidywalna. Poza tym ten idealny polski bohater, hydrauliko-policjant, który niczym miks największych bohaterów filmowych próbuje zapobiec klęsce Europy. Taki..nieskalany anioł dobroci, sprawiedliwości, odważny do bólu. Trochę autor z tymi zaletami Stanisława przedobrzył.
Poza tym fabuła ma kilka logicznych wpadek.
Mimo tych drobiazgów zachęcam do lektury. Jeżeli szukacie lekkiej, wciągającej, niezmuszającej do myślenia książki, przy której czas mija błyskawicznie, Eurodźihad będzie dobrym wyborem.

Ta książka (mimo, iż napisana kilka lat temu, to jej 2. wydanie) idealnie wpisuje się w obecne realia polityczne Europy. Miał autor niebywałego nosa. Niestety...bowiem treścią książki są rasowe, etniczne zawirowania, zamachy z nimi związane, przetasowania na arenie francuskiej (i nie tylko) polityki oraz zakulisowe rozgrywki na niewyobrażalną wprost skalę. Gra toczy się o...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    254
  • Posiadam
    108
  • Chcę przeczytać
    104
  • Teraz czytam
    5
  • Marcin Wolski
    4
  • Ulubione
    3
  • Literatura polska
    3
  • 2012
    3
  • 2013
    2
  • 1. Książki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Eurodżihad


Podobne książki

Przeczytaj także