Ależ to było głupie...

Ależ to było głupie...

Koniecznie do przeczytania, jeśli polubiło się postać Landona z serii After. Jego historia jest równie ciekawa. Nie mam nic do zarzucenia, pokochałam całą serię After, więc uwielbiam też tą książkę, która jest o Landonie :)

Koniecznie do przeczytania, jeśli polubiło się postać Landona z serii After. Jego historia jest równie ciekawa. Nie mam nic do zarzucenia, pokochałam całą serię After, więc uwielbiam też tą książkę, która jest o Landonie :)

Nie powaliła mnie. Nie tego się spodziewałam po autorce serii AFTER. Książka dość nudna, opisy Landona również nudne, bez sensu. Można myśleć tylko momentami, że dodane są, by po prostu ta książka nie skończyła się na max. 200 stronach. Myślałam, że nie dotrwam do końca, ale jakoś się udało. Mam nadzieję, że chociaż druga część będzie trochę lepsza.

Nie powaliła mnie. Nie tego się spodziewałam po autorce serii AFTER. Książka dość nudna, opisy Landona również nudne, bez sensu. Można myśleć tylko momentami, że dodane są, by po prostu ta książka nie skończyła się na max. 200 stronach. Myślałam, że nie dotrwam do końca, ale jakoś się udało. Mam nadzieję, że chociaż druga część będzie trochę lepsza.

Książka nudna, a przemyślenia głównego bohatera beznadziejne.

Książka nudna, a przemyślenia głównego bohatera beznadziejne.

Według mnie ta książka nie dorównuje serii After. Mało co się w niej dzieje, szczególnie na początku. Zawiera gównie przemyślenia Landona, które nie są jakoś specjalnie interesujące. Trochę się zawiodłam na niej, ale jeśli kogoś interesuje jak Landon i Tessa radzą sobie w NYC to zachęcam do przeczytania.

Według mnie ta książka nie dorównuje serii After. Mało co się w niej dzieje, szczególnie na początku. Zawiera gównie przemyślenia Landona, które nie są jakoś specjalnie interesujące. Trochę się zawiodłam na niej, ale jeśli kogoś interesuje jak Landon i Tessa radzą sobie w NYC to zachęcam do przeczytania.

Przydał mi się powrót do twórczości Anny Todd!
Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Miałam wrażenie, że historia Landona będzie, po prostu nudna, jednak moje przeczucia zmieniły się już na początku lektury :)

Przydał mi się powrót do twórczości Anny Todd!
Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Miałam wrażenie, że historia Landona będzie, po prostu nudna, jednak moje przeczucia zmieniły się już na początku lektury :)

Książkę przeczytałam z ciekawości czy będzie podobna do serii after, wyszło to strasznie blado. Taka dupa z tego Londona, że tylko można się wkurzyć. Oczywiście nie wiadomo z kim się związał tak się kończy w zawieszeniu, że sięgnę po kontynuację, chociaż jest to słaba literatura

Książkę przeczytałam z ciekawości czy będzie podobna do serii after, wyszło to strasznie blado. Taka dupa z tego Londona, że tylko można się wkurzyć. Oczywiście nie wiadomo z kim się związał tak się kończy w zawieszeniu, że sięgnę po kontynuację, chociaż jest to słaba literatura

Nieporozumienie

Nieporozumienie

"Nothing more" przeczytałam rok temu i tak sobie czekała na swoją kolej co chwilę spychana przez inne książkowe "koleżanki". Powieść była ok, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie, miałam poczucie takiego wyrwania z kontekstu ale dopiero po jej przeczytaniu dowiedziałam się, że jest ona dodatkiem do innej serii i teraz zastanawiam się czy ją nadrabiać... a chodzi tu o After, która dość mocno ostatnio przewinęła mi się w internecie.

Wracając do "Nothing more" pierwsze co mnie nie rozkochało w sobie, to główny bohater London, który pomijając fakt, że kompletnie nie jest w moim typie ma tak nudnawe życiowe wywody, że było ciężko z nim wytrzymać. Jednak pewna sytuacja w książce sprawiła, że mój napad padaczkowego śmiechu pozwolił trochę inaczej na niego spojrzeć dzięki czemu lektura powieści zyskała. Książka jest mikro momentami wulgarna i nie w moim stylu ale bardzo z kolei podobały mi się wykreowane przez Autorkę postacie kobiece, które były mocno różnorodne i to one wiodły tutaj prym. Gdyby nie one - ocena byłaby znacznie niższa.

"Nothing more" przeczytałam rok temu i tak sobie czekała na swoją kolej co chwilę spychana przez inne książkowe "koleżanki". Powieść była ok, nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie, miałam poczucie takiego wyrwania z kontekstu ale dopiero po jej przeczytaniu dowiedziałam się, że jest ona dodatkiem do innej serii i teraz zastanawiam się czy ją nadrabiać... a chodzi tu o After,...

Książka dała mi, trochę szerszy obraz sytuacji Tessy i Hardina. A co do głównego bohatera książki, Landona sytuacja jest trochę skomplikowana. Z jednej strony ponownie pojawia się Dakota, która ewidentnie miesza w życiu Landona. Z drugiej strony jest Nora, która czuje coś do Landona, ale boi się zaangażować. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów

Książka dała mi, trochę szerszy obraz sytuacji Tessy i Hardina. A co do głównego bohatera książki, Landona sytuacja jest trochę skomplikowana. Z jednej strony ponownie pojawia się Dakota, która ewidentnie miesza w życiu Landona. Z drugiej strony jest Nora, która czuje coś do Landona, ale boi się zaangażować. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów