Nasza własna wyspa
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Tytuł oryginału:
- An Island of Our Own
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2016-04-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-25
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379837540
- Tagi:
- przyjaźń miłość
Historia trojga osieroconego rodzeństwa (Jonathan, Holly i Davy), opowiedziana z punktu widzenia Holly.
Holly i Davy mieszkają z Jonathanem – jest pełnoletni, dlatego po śmierci rodziców stał się prawnym opiekunem młodszego rodzeństwa. Dziewczynka opowiada o ich codziennym życiu, zmaganiach z kłopotami finansowymi, szkolnymi, z opieką społeczną itd. Do tego dochodzi historia z zeszłego lata, kiedy okazuje się, że dzieci odziedziczyły biżuterię ciotki Irene. Poszukiwanie owego „skarbu” zbliża ich do dalszych członków rodziny, którzy uświadamiają sobie, że dzieci potrzebują ich wsparcia.
Czy wspólne działania pozwolą dzieciom znaleźć ich własną wyspę?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Być sierotą i nie zwariować
Kiedy dorosły czyta książki dla młodzieży, mogą wydarzyć się różne rzeczy. Czasami, książka jest bardzo przewidywalna, więc rozrywka z tego żadna. Czasami jednak, jak w przypadku „Naszej własnej wyspy” autorka wiedziała co robi i nawet ja znalazłam w lekturze coś dla siebie. To, co spodobało mi się u Sally Nicholls to umiejętność intrygującego prowadzenia akcji i przystępny język. Cóż, nie jestem oryginalna, bo autorka za swoje książki dostała już szereg nagród.
Główna bohaterka, a w zasadzie autorka książki (tak!), Holly Kennet miała jedenaście lat, kiedy zmarła jej mama i wraz z młodszym bratem Davy’m przeszli pod opiekę najstarszego brata, Jonathana, który sam ledwie skończył osiemnaście. „Jak to jest?” słyszała Holly wielokrotnie, kiedy ludzie chcieli dowiedzieć się czegoś o byciu sierotą. Zdarzało się, że zadawali niedelikatne pytania czy użalali się nad nią w taki sposób, że sama czuła się niezręcznie. Dziwne reakcje otoczenia nie były jednak jedynym zmartwieniem Kennetów. Jonathan, mimo regularnej pracy miał trudność by zarobić dość pieniędzy, ledwie starczało im na podstawowe potrzeby, nie wspominając o utrzymaniu domu. Nastąpił jednak niespodziewany zwrot akcji, który dał Holly nadzieję, że ich sytuacja się poprawi – zmarła ciotka Irene pozostawiła im biżuterię w spadku. Niestety, spadek został przez ciotkę ukryty a wskazówki zbyt ogólnikowe by odnaleźć majątek. Czy na pewno? Holly postanowiła podjąć wyzwanie niczym Sherlock Holmes.
„Nasza własna wyspa” pokazuje jak ważne jest korzystanie z pomocy innych, gdy jest się w życiowym dołku. Z drugiej strony Holly opisuje szereg sytuacji, które dobitnie potwierdzają, jak trudno być rodziną składającą się z trójki dzieci, jak ludzie wokół są niezbędni, by w tak tragicznym momencie było nieco lżej. Wbrew temu co napisałam to bardzo pogodna książka, bo narratorka wciąż jest optymistyczną i pomysłową nastolatką.
Anna Kaczmarczyk
Książka na półkach
- 124
- 67
- 21
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Nie należy spodziewać się logiki po fanatykach.
Złe rzeczy nie przestają być złe tylko dlatego, że na świecie są także dobre rzeczy.
Opinia
CZY MOŻECIE NAM POMÓC?*
Mamy na imię Jonathan, Holly i Davy i jesteśmy rodzeństwem. Jonathan ma dziewiętnaście lat, Holly dwanaście,
a Davy siedem. Opiekujemy się sobą nawzajem, od kiedy nasza mama zmarła rok temu.
W ubiegłym tygodniu nasza ciocia Irene zostawiła nam w spadku swoją biżuterię. Ale ciocia Irene była trochę dziwna
i ukryła kosztowności razem z mnóstwem innych rzeczy, które należą do wujka Evana i ich córki Jo.
DOMYŚLAMY SIĘ, GDZIE JEST SKARB! Ciocia Irene przed śmiercią dała mi te fotografie i przypuszczam,
że przedstawiają one schowki, w których ukryte są różne wartościowe rzeczy. W jednym z nich są zapewne
nasze kosztowności. Tutaj pojawia się zadanie dla Was!
Czy znacie którekolwiek z miejsc na tych zdjęciach?
PROSIMY, POWIEDZCIE SWOIM ZNAJOMYM, ABY ZAJRZELI NA TĘ STRONĘ I NAM POMOGLI.
PROSZĘ, NAPISZCIE W KOMENTARZACH, CZY ROZPOZNAJECIE KTÓREŚ Z TYCH MIEJSC NA ZDJĘCIACH.
DZIĘKUJEMY! KOCHAM WAS!
Holly Kennet
Powyższy tekst pochodzi z bloga, założonego przez bohaterkę książki "Nasza własna wyspa"
autorstwa Sally Nichols wydawnictwa Zielona Sowa.
Co prawda pojawia się w książce dopiero na stronach 94-95**, ale sporo mówi o akcji całej powieści;
powieści dla młodszej młodzieży.
Powieść określiłabym mianem detektywistyczno-obyczajowo-przygodowej, ale nie wiem, czy powinnam...
Nie ma tu zbrodni, tylko zagadka-łamigłówka. Nie ma tu śledztwa, tylko rozwiązywanie zagadki.
Są za to problemy, marzenia, przygody i skarb! :-)
(...) życie to przygoda. I jest tylko jeden sposób, aby przeżyć przygodę, albo całe życie,
krótko mówiąc: trzeba po prostu ruszyć z miejsca.*
Wydarzenia poznajemy z punktu widzenia Holly. To ona jest narratorem i głównym motorem akcji.
Prostym językiem opisuje wszystko, co ma związek z rodziną i poszukiwaniem spadku po ciotce.
Opowiada o codziennym życiu, braciach, krewnych, kolegach, dorosłych, opiece społecznej.
O problemach finansowych i innych kłopotach.
Jonathan, Holly i Davy wychowują się sami.
Najstarszy Jonathan jest prawnym opiekunem rodzeństwa. Porzuca marzenia o uniwersytecie i podejmuje pracę.
Jest bardzo odpowiedzialny, trochę wycofany, nie umie prosić o pomoc.
Holly przez cały swój wolny opiekuje się młodszym bratem. Uwielbia czytać książki. Jest stanowcza i operatywna.
Naiwna optymistka, ale to dzięki niej rodzina walczy o swoje, scala się i w rezultacie... zmienia :-)
Nie powiem Wam, jak przebiegały (i jak się zakończyły) poszukiwania biżuterii ;-p
To główny, ale nie jedyny wątek powieści.
Książkę "Nasza własna wyspa" poprzedza motto (wyjaśniające tytuł):
Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą;
każdy stanowi ułamek kontynentu, część lądu.
John Donne*
"Nasza własna wyspa" to książka o rodzinie, przyjaciołach i innych życzliwych ludziach.
O proszeniu o pomoc i pomaganiu, dobrej woli i zaufaniu.
Także o szalonych pomysłach, marzeniach i dążeniu do ich realizacji :-)
Gorąco polecam!
https://bajdocja.blogspot.com/2017/08/nasza-wasna-wyspa.html
CZY MOŻECIE NAM POMÓC?*
więcej Pokaż mimo toMamy na imię Jonathan, Holly i Davy i jesteśmy rodzeństwem. Jonathan ma dziewiętnaście lat, Holly dwanaście,
a Davy siedem. Opiekujemy się sobą nawzajem, od kiedy nasza mama zmarła rok temu.
W ubiegłym tygodniu nasza ciocia Irene zostawiła nam w spadku swoją biżuterię. Ale ciocia Irene była trochę dziwna
i ukryła kosztowności razem z mnóstwem...