rozwiń zwiń

186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki.

Okładka książki 186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki.
Anna KaszubskaZargan Nasordinova Wydawnictwo: Edipresse reportaż
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2016-03-02
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-02
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379452347
Tagi:
Czeczenia matka uchodźca uchodźczyni przyjaźń miłość odwaga Kaukaz wojna biografia Jacek Bonecki
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

Uwielbiam książki, które mnie wzruszają, poruszają, dają do myślenia. Sprawiają, że mogę zastanowić się nad różnymi rzeczami i przewartościować pewne kwestie. Taką książką jest ,,186 szwów” Anny Kaszubskiej i Zargan Nasordinowej.

Książka jest zapisem rozmów między polską pisarką Anną Kaszubską a Zargan Nasordinową, uchodźczynią z Czeczenii. Mimo, że te dwie kobiety dzieli wiek, pochodzenie, wychowanie, wyznawana religia, połączyła je niezwykła siostrzana miłość. Kaszubska jest pierwszą osobą przed którą Zargan się otworzyła i postanowiła opowiedzieć jej historię swojego życia i wydarzeń, które zaprowadziły ją do Polski.

Nie wiem, czy wypada tak mówić o książce w której znajdzie się miejsce na cierpienie, grozę wojny, bestialskie zachowania, ale to jest piękna historia. Piękna, bo opowiada o przepięknej siostrzanej więzi, która połączyła dwie obce sobie kobiety. Piękna, bo pokazuje wielką miłość matki do dzieci, która nie jest idealizowana(Zargan szczerze mówi, że tak naprawdę nie chciała mieć dzieci), ale jest najwyższą wartością. Piękna, bo opowiada o ogromnej sile ludzkiego ducha i nadziei, ale zarazem nie jest prosta i nie przekonuje nas, że jeśli mamy pozytywne nastawienie, to wszystko się ułoży. Pokazuje tylko, że zachowując dumę, upór i nadzieję, możemy uczynić swoje życie lżejszym. Ale jednocześnie cały czas wiadomo, że pewne dramatyczne rzeczy zostają w człowieku na zawsze. Widać to zwłaszcza na przykładzie dzieci Zargan – najstarszy syn miał napady agresji, a jedyna córka z powodu koszmarnych przeżyć zatrzymała się w rozwoju i zachowała osobowość dziecka, choć jest już nastolatką.

Jest też piękna, bo całkowicie pozbawiona stereotypów. Podczas swojej rozmowy Zargan i Anna nie dzielą ludzi według narodowości czy religii, a na dobrych i złych. Naprawdę, w książce pojawia się tylko jeden jedyny fragment, kiedy Zargan dziwi się, że spotkana kobieta chce okazać jej pomoc, bo ,,jesteś Rosjanką, jesteśmy w stanie wojny”, ale później ta Rosjanka zostaje wspominana przez Nasordinową jako jedna z jej bohaterek. Zargan ma żal do swoich oprawców, nie rozumie jak człowiek może dopuszczać się tak okrutnych rzeczy, ale w żaden sposób nie przenosi swojej niechęci na innych członków danego narodu. Obie autorki poruszają też temat religii. I znów – w żaden sposób nie rozróżniają tego, że Anna czci Jezusa, a Zargan Allacha. Z książki przebija tak głęboki humanitaryzm, że to chwilami aż nierealne, podobnie jak niektóre sytuacje z życia Zargan. Ale tak właśnie było.

Zdecydowanie warto przeczytać ,,186 szwów”. Właśnie za to lubię tego typu biografie – one dają do myślenia, zmuszają do refleksji i, chociaż od razu z pewnością nie zmienią naszego światopoglądu, to może skłonią do zastanowienia się nad naszym własnym życiem.

,, Mężczyzn nigdy nie ma, kiedy są potrzebni. A w czasie wojny kobieta musi być jednocześnie i kobietą, i mężczyzną. I najczęściej to my jesteśmy silniejsze, i mężczyzn jeszcze idziemy ratować.”

Uwielbiam książki, które mnie wzruszają, poruszają, dają do myślenia. Sprawiają, że mogę zastanowić się nad różnymi rzeczami i przewartościować pewne kwestie. Taką książką jest ,,186 szwów” Anny Kaszubskiej i Zargan Nasordinowej.

Książka jest zapisem rozmów między polską pisarką Anną Kaszubską a Zargan Nasordinową, uchodźczynią z Czeczenii. Mimo, że te dwie kobiety dzieli...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    141
  • Chcę przeczytać
    98
  • Posiadam
    42
  • 2018
    9
  • 2019
    6
  • Ulubione
    5
  • Chcę mieć
    2
  • Kaukaz
    2
  • Reportaż
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Więcej
Anna Kaszubska 186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki. Zobacz więcej
Anna Kaszubska 186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki. Zobacz więcej
Anna Kaszubska 186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki. Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także