Gdy tylko zobaczyłam że wychodzi nowa seria Alice Clayton wiedziałam że muszę po nią sięgnąć. Początkowo obawiałam się rozczarowania, bo przeważnie kiedy bardzo napalę się na jakąś książkę, zostaję dogłębnie rozczarowana. Na szczęście zdarzają się wyjątki i ,,Namiętna gra" jest właśnie jednym z takich wyjątków.
To co bardzo podobało mi się w tej historii to kreacja i charakter głównej bohaterki. Ogniście ruda Grace to zabawna i seksowna kobieta, pomimo tego że jest od Jacka 9 lat starsza. Spójrzmy prawdzie w oczy. U większości kobiet taka różnica wieku pomiędzy nią za potencjalnym partnerem byłaby powodem do dosyć sporych kompleksów. Grace zdarzają sie oczywiście chwile słabości i powraca do niej ta myśl, zwłaszcza w momentach zainteresowania pracy i fanek seksownego Jacka. Ale z pewnością nie pozwala sobie w kaszę dmuchać :)
Największym atutem powieści jest niebywały humor z jakim autorka prowadzi fabułę. Uśmiech nie schodził mi z twarzy ani na moment, a nieoczekiwane wybuchy śmiechu z pewnością powodowały że osoby podróżujące ze mną tym samym autobusem zastanawiały się czy aby nie potrzebuję pomocy specjalisty.
Nie obejdzie się oczywiście bez kilku dramatów w książce, zwłaszcza że Jack jest w końcu wschodzącą gwiazdą kina. Ale nawet takie sytuacje opisane zostały z dużym luzem i pazurem, dzięki czemu nie przytłaczają.
,,Namiętna gra" to z całą pewnością jak do tej pory moja ulubiona powieść autorki. Nie mogę się doczekać kolejnej części :) Książka obowiązkowo powinna zostać uznana za lek na depresję, chandrę lub po prostu gorszy dzień. Bo przy niej nie da się nie uśmiechać :) Gorąco polecam :)

Gdy tylko zobaczyłam że wychodzi nowa seria Alice Clayton wiedziałam że muszę po nią sięgnąć. Początkowo obawiałam się rozczarowania, bo przeważnie kiedy bardzo napalę się na jakąś książkę, zostaję dogłębnie rozczarowana. Na szczęście zdarzają się wyjątki i ,,Namiętna gra" jest właśnie jednym z takich wyjątków.
To co bardzo podobało mi się w tej historii to kreacja i...