Subtelny urok samobójstwa
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- A Reunion of Ghosts
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2015-04-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-04-07
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380693135
- Tłumacz:
- Ewa Adamska
- Tagi:
- Ewa Adamska
Hipnotyzujący i oryginalny literacki majstersztyk, od którego nie sposób się oderwać. Trzy niezwykłe siostry, jedna rodowa klątwa, jeden list pożegnalny obejmujący historię czterech pokoleń.
Poznajcie Lady, Vee i Delph – trzy zachwycająco skomplikowane, dowcipne i błyskotliwe kobiety o nieokiełznanych fryzurach, mrocznym poczuciu humoru i odziedziczonych w genach skłonnościach samobójczych. Zbliża się koniec XX wieku, a ostatnie potomkinie długiej linii pechowego rodu Alterów postanawiają położyć kres również własnemu życiu. Żegnając się ze światem, spisują losy własne i swoich przodków, począwszy od pradziadka, nagrodzonego Noblem genialnego chemika, który opracował pierwszy gaz bojowy, a następnie środek owadobójczy, później wykorzystany w komorach gazowych obozów zagłady... Jego upiorna spuścizna kładzie się cieniem na całej rodzinie, bowiem Bóg zsyła kary za niegodziwość ojców na synów i wnuków aż do trzeciego i czwartego pokolenia... Klątwa latami zbiera swoje żniwo, doprowadzając do samobójstwa kolejnych członków rodu. Główne bohaterki: Lady – najstarsza, zdruzgotana nieudanym małżeństwem, Vee – zmagająca się z nawracającą chorobą nowotworową i żałobą po ukochanym mężu, oraz Delph – najmłodsza, nieprzystosowana do życia stara panna, należą do ostatniej generacji dotkniętej jej niszczycielskim działaniem...
To słodko-gorzka epicka opowieść o potędze krwi i przeznaczenia, o grzechu i rozgrzeszeniu; po części memuar sióstr zjednoczonych przez to samo brzemię, po części bezlitosna mowa pogrzebowa dla tych, którzy dawno już odeszli, a przede wszystkim głęboki i wnikliwy portret XX wieku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Klątwa domu Alterów
Czy da się normalnie żyć ze świadomością, że twój pradziadek wynalazł broń chemiczną i przyczynił się do śmierci milionów osób? Odpowiedzi na to pytanie szuka autorka „Subtelnego uroku samobójstwa”, Judith Claire Mitchell. Motto książki stanowi cytat z Biblii: kary za niegodziwość ojców są zsyłane na potomstwo do trzeciego i czwartego pokolenia. I właśnie o tym czwartym pokoleniu jest ta powieść, która przez księgarskie półki przemknęła niesłusznie niezauważona.
Siostry Alter – Lady, Vee i Delph – mieszkają wspólnie w Nowym Jorku, w domu który pamięta czasy ich dziadków. Ich pradziadek Lenz Alter wynalazł cyklon B – środek, który miał być używany w rolnictwie, a skończył jako broń chemiczna wykorzystywana podczas II wojny światowej w komorach gazowych. W tym momencie, według sióstr, na ich ród miała spaść klątwa. Prababcia Iris popełniła samobójstwo, dziadek Richard też, życie odebrały sobie też ciotka i matka kobiet. Teraz one zawiązują pakt – w solidarności z umierającą na raka Vee, wszystkie trzy odbiorą sobie życie w tej samej chwili, dokładnie 31 grudnia 1999 roku. Zresztą chyba nie mają wyjścia, muszą kontynuować przykrą rodzinną tradycję. Przed śmiercią spisują wspomnienia, cofając się aż do końca XIX wieku. Opisują życie swoich przodków i snują refleksje na temat swojej przeszłości. Los również ich nie oszczędził – samobójstwo matki, tragiczna śmierć męża Vee, jej choroba, próby samobójcze Lady, niespełniona miłość Delph. Przeszłość ani teraźniejszość nie rozpieszczały, czemu przyszłość miałaby być lepsza? Siostry są pogodzone z losem, nie liczą, że będzie lepiej. Świadome swojej śmiertelności postanawiają same położyć kres swojemu życiu i całemu rodowi Alterów. Śmierć będzie dla nich wyzwoleniem, da upragnioną wolność, przede wszystkim od upiornej przeszłości. A świat uwolni od Alterów.
„Subtelny urok samobójstwa” to niewątpliwie powieść o kobietach, sile kobiecości i siostrzanej miłości, która jest jednocześnie wielką przyjaźnią. Nierozłączne siostry Alter są dla siebie wsparciem w każdej sytuacji i gotowe są dla siebie nawzajem zrobić naprawdę wszystko. Śledząc ich historię trudno im nie ulec – w pojedynkę bywają irytujące, ale jako siostry nie mają sobie równych. To także powieść o dziedzictwie, rodzinnej spuściźnie, na którą nie mamy wpływu. Czy życie potomków Lenza Altera mogło wyglądać inaczej? Czy zostało zdeterminowane w momencie, gdy dokonał on swojego pierwszego udanego chemicznego eksperymentu? Czy skłonności samobójcze Alterowie dziedziczyli w genach? A zbiegi okoliczności, na punkcie których obsesję ma jedna z bohaterek? Czy rzeczywiście istnieją, czy tylko je sobie wmawiamy? Mitchell stawia wiele pytań, nad którymi się już być może zastanawialiśmy i też takich, które nas do tej pory pewnie nie zajmowały.
Motyw samobójstwa od zawsze fascynuje – pisarzy i filmowców, czytelników i widzów. „Subtelny urok samobójstwa” porusza ten temat w oryginalny sposób, okraszając go sporą dozą czarnego humoru, który nieodłącznie towarzyszy głównym bohaterkom. Nie trzeba dzięki temu czytać i odbierać książki Mitchell stricte poważnie – co jest jej ogromnym wyróżnikiem i sprawia, że na długo zapada ona w pamięć. To książka mądra, piękna i skłaniająca do przemyśleń. Wyjątkowa słodko – gorzka historia, którą warto poznać, tym bardziej, że inspirowana jest prawdziwymi postaciami.
Malwina Sławińska
Książka na półkach
- 121
- 71
- 20
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
a każdy z nas ma zawsze dość siły, aby znieść cudze nieszczęście.
Opinia
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiotry.blogspot.com
Samobójstwo nie jest najświeższym motywem literackim – bohaterowie zabijali się już u Sofoklesa, Shakespeare’a, o Goethem nie wspominając. Współczesna literatura również doskonale zna urok samobójstwa, choćby z przejmujących i hipnotycznych "Przekleństw niewinności", w których Eugenides przemienia śmierć w akt ostatecznego oddania wobec sióstr i pragnienia wolności. Judith Claire Mitchell, niejako wstępując na drogę, którą stąpał Eugenides, bohaterkami swojej powieści czyni siostry, pragnące jednocześnie opuścić świat, przynoszący im do tej pory głównie ból i rozczarowanie. Jednak, w przeciwieństwie do dopiero dojrzewających Lisbonek, siostry Alter lata młodości mają dawno za sobą. Przeżyły już odejście ojca, śmierć matki w rzece Hudson, rozwód, śmierć małżonka, raka i jego nawrót a także trzy próby samobójcze (stryczek, żyletkę i valium z wódką), z których żadna nie została sfinalizowana. Są leniwe i mają przekazywane z pokolenia na pokolenie skłonności do alkoholizmu, którym z wielką przyjemnością się poddają. Jest jednak rzecz, która łączy je z siostrami Lisbon – zarówno jedne jak i drugie zostały sprowokowane do samobójstwa przez rodzinę. O ile w przypadku bohaterek "Przekleństw niewinności" są to toksyczni rodzice, tak w "Subtelnym uroku samobójstwa" to od dawna nieżyjący pradziadek okazuje się jedną z głównych przyczyn. To on sprowadził na rodzinę Alterów klątwę, a Lady, Vee i Delph chcą ją zakończyć na własnych warunkach.
"kary za niegodziwość ojców są zsyłane na potomstwo do 3. i 4. pokolenia"
To cytat, który w formie tatuażu wije się wokół łydki najmłodszej Alterówny, a jednocześnie słowa wyznaczające bieg życia trzech sióstr. Są czwartym pokoleniem, biorącym na swoje barki grzeszki i grzechy swoich przodków, zwłaszcza Lenza Altera, człowieka, który wynalazł nie tylko środek owadobójczy, za który otrzymał Nobla, ale także gaz wykorzystywany w komorach gazowych. Jak mogłyby nie być przeklęte, skoro ich pradziadek (o ironio, Żyd!) odpowiedzialny był za śmierć ponad miliona osób? Pogodzone z piętnem samobójczyń, przekazywanym z pokolenia na pokolenie, prawie tak samo jak umiłowanie do alkoholu, kobiety rezygnują z życia, postanawiając jednocześnie spisać list pożegnalny będący zarazem historią rodu Alterów. Historią burzliwą i przede wszystkim diabelnie ciekawą, przejmująco smutną choć napisaną w sposób sarkastyczny i dowcipny.
Mitchell doskonale łączy przeszłość z teraźniejszością, która nie ma szansy na to, by stać się przyszłością. W powieści dominuje brak sentymentalizmu, ironiczne spojrzenie na mroczną historię rodziny i fatalizm, który łączy losy wszystkich sióstr, pomimo że nie każda z nich wierzy w klątwę i przeznaczenie. Czy ogrom tragedii łatwiej jest przyjąć myśląc, iż jest on częścią wielkiego planu, a nie tylko smutnym zbiegiem okoliczności?
Siostry Alter zdają się pogodzone z piętnem pozostawionym im przez pradziadka. Wiedzą, że należąc do rodziny, w której samobójstwo jest nowym naturalnym sposobem na odejście z tego świata, nie mają możliwości ani nawet prawa, by targować się z losem. Dlatego pomimo tematu, który ciąży na powieści poczynając od tytułu, "Subtelny urok samobójstwa" jest powieścią rozbrajająco zabawną. Zasługi należy przypisać tylko i wyłącznie bohaterkom – czarującym, ironicznym kobietom, które traktują się z ogromnym dystansem, na jaki w ich oczach zasługują niewielkie, raczej brzydkie żydówki. Ich narracja (wspólna, tak jak wspólna ma być śmierć) powala szczerością, czarnym humorem i wieloma kulturowymi nawiązaniami, nadając smaczku całej historii. A jest ona oczywiście niebanalna, tak jak niebanalne było życie Lenza i Iris – dwójki utalentowanych chemików, z których tylko jedno mogło spełniać się zawodowo, choć najwyraźniej było tym mniej utalentowanym ogniwem. To na opowieściach o losach pradziadków najbardziej skupiają się siostry Alter wiedząc, że klątwa właśnie wtedy rozpoczęła swoje niszczące działanie. Jednak nie zamęczają nas rodzinnymi obrazkami, przetykają przeszłość z ich teraźniejszością mówiąc o sobie przez pryzmat historii.
"Subtelny urok samobójstwa" to powieść o przytłaczającej sile międzypokoleniowej tradycji, o grzechach dziadków i pradziadków, które nie są jednak tak silne jak grzechy rodziców, wpływających bezpośrednio na losy nieukształtowanych jeszcze istot. Czy można żyć szczęśliwie czując na karku oddech historii? Siostry Alter pokazują, że nie. Można tylko szczęśliwie odejść.
Recenzja ukazała się na blogu Okiemwielkiejsiotry.blogspot.com
więcej Pokaż mimo toSamobójstwo nie jest najświeższym motywem literackim – bohaterowie zabijali się już u Sofoklesa, Shakespeare’a, o Goethem nie wspominając. Współczesna literatura również doskonale zna urok samobójstwa, choćby z przejmujących i hipnotycznych "Przekleństw niewinności", w których Eugenides przemienia śmierć w akt...