Książkę można oceniać dwojako. Po przeczytaniu części pierwszej, która wg mnie była na wysokim poziomie - od razu złapałam za część drugą. Ta jednak, nieco gorsza - wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Nieco gorsza - nie oznacza, że nie warta uwagi ALE. Dzielę ją na wątek miłośny i ten... "niemiłosny". Przy czym ten pierwszy nie dorównuje do pięt temu drugiemu. Pomysł na książkę, na fabułę nie odbiega od części pierwszej - co oznacza, iż jest naprawdę dobrym pomysłem i byłby nim w całej swej okazałości gdyby nie... uczucia. A raczej opisy dotyczące miłości i wszystkiego co z nią w tej książce związane. Brnęłam przez "to" jak w jakimś mule... czekałam aż skończą się opisy miłosnych uniesień z myślami, że więcej tego nie zniosę... i te "złe" odczucia rekompensowała oczywiście reszta książki, akcja, pojawiające się nowe fakty, pomysł i spryt autorki. Jednakże... oceniając całość nie mogę napisać 10/10. Infantylność niektórych postaci, dramat w opisie scen "łóżkowych", czułam - jak autorka sprowadza to, tak piękne przecież uczucie, do jakiejś abstrakcji. Gdzieś zatracono granicę dobrego smaku. Jednakże nie demonizując - cała reszta na równie dobrym poziomie, co część pierwsza.

Książkę można oceniać dwojako. Po przeczytaniu części pierwszej, która wg mnie była na wysokim poziomie - od razu złapałam za część drugą. Ta jednak, nieco gorsza - wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Nieco gorsza - nie oznacza, że nie warta uwagi ALE. Dzielę ją na wątek miłośny i ten... "niemiłosny". Przy czym ten pierwszy nie dorównuje do pięt temu drugiemu. Pomysł na...